Osobiscie, nie doradzalabym HTZ - Hormonalnej Terapii Zastepczej. (Zwiekszenie ryzyka wystapienia raka piersi.)
Dobre skutki odczuwa sie wprowadzajac do diety produkty sojowe: tofu, mleko sojowe, soja w nasionach itd.
To nie musza byc wielkie ilosci, ale systematycznie.
Do systematycznego picia wprowadzilabym herbatke z czerwonej koniczyny, nie torebkowana - Basia ma duzo racji
.
Wiadomo, ze dla kobiety wazne sa estrogeny, lecz nie sztuka jest podawac produkty syntetyczne, ktore wiecej szkody moga przyniesc, niz pomoc... Estrogeny roslinne swietnie imituja i skutecznie zastepuja hormony ludzkie.
Wprowadz do wyzywienia u Mamy kielki roslin, sok pszeniczny, nasionka lnu, pylek kwiatowy, korzen mniszka lekarskiego i czarnuszke. Nie trzeba wszystkiego stosowac, rob to co jest w Twych mozliwosciach, a z pewnoscia ulzysz Mamie.
Bardzo dobra opinia cieszy sie stosowanie w okresie menopauzy wyciag z korzeni Cimicifuga racemosa. Kobiety stosujace wyciag z tego korzenia, potwierdzaja jego pomocne dzialanie. Sama przekonalam sie, ze zasypialam o wiele latwiej, nie odczuwalam stanow nerwowosci i hustawki nastrojow. Czulam sie spokojna i odprezona. Ziolko nie jest drogie. Jest
dostepne, i jest naprawde pomocne.
Zastosuj przed kazdym spaniem filizanke melisy, na zmiane z arcydzieglem, glogiem, wrzosem. Mozesz laczyc te ziolka.
Pozdrawiam.