Autor Wątek: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?  (Przeczytany 28372 razy)

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« dnia: Grudnia 27, 2011, 21:10:48 »
Witam, kupiłam ostatnio 200g suszonej rośliny bacopa (łącznie z korzeniami,łodygami) niestety na stronie z której zamawiałam ją był bardzo nielogiczny opis sposobu użycia..

Jak ją stosować? parzyć jak herbatę? zjadać suszone liście np z jogurtem? a może palić ją jak blanta?  w jakich ilościach?

Czy są jakieś interakcje z lekami antykoncepcyjnymi a mianowicie z lekiem Cilest?

Czy zregeneruje mi się hipokamp i będę mogła być znowu bystra i inteligentna? czy będę mogła się uzależnić od bacopy? bo bardzo bym chciała. Czy da ona mi szczęście i zniweluje moją impulsywność i chwiejność nastrojów? 

Offline witek99

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 63
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 28, 2011, 06:25:01 »

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 28, 2011, 08:24:11 »
Skoro masz suszone to zacznij od zaparzania.
Łyżeczkę zalej szklanką wrzącej wody i zaparzaj pod przykryciem 30min.
Jeśli w smaku poczujesz, że wywar jest za słaby to zalewaj 2 łyżeczki.

Obserwuj swój organizm.

Według angielskiej wikipedii roślina nie wykazuje toksyczności i mogą pojawić się jedynie łagodne dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Więc masz już jakiś wyznacznik.

Zaintrygowałaś mnie tą rośliną. Dlatego obczaiłem już sadzonki na allegro. Zakupię i będę suszył :) Zobaczymy czy da się jeszcze więcej wycisnąć z mózgu ;D

Aktualnie jestem na różeńcu górskim i jakoś lepiej się myśli, a o energii nie wspomnę - lepsze to od kawy, którą kiedyś piłem.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 28, 2011, 10:25:51 »
Agnieszka, ale co się Tobie stało? Napisz więcej o sobie i swoich problemach.

Pozdrowienia :-)

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 28, 2011, 11:00:33 »
w tamtym linku jest napisane tak : Dawkowanie: 250-300 mg ekstraktu standaryzowanego na zawartość saponin 55% – 2 razy dziennie

co to jest ekstrakt standaryzowany? co to są saponiny?

Ze mną jest tak że ja mam 21 lat i od 12stego roku życia przez chorobę którą fizycznie widać mam depresje( właściwie to już zaakceptowałam swoje ciało i zrozumiałam że to nie jest tak widoczne jak mi się wydaje ale depresje mam nadal). Nie jest to typowa depresja bo są momenty radosne czasem euforyczne, nie są to zaburzenia afektywne dwubiegunowe i nie jest to typowy borderline chociaż raz taką diagnozę dostałam ale ze znakiem zapytania.  No i jakoś się tak złożyło że nadal żyje  chociaż myślę że matka natura miała dla mnie inny plan. Żyje chyba dzięki moim ambicjom które są chorobliwie wielkie.  I radze sobie z moimi nastrojami od jakiś 2 lat w tej sposób że jak mi jest źle to palę . w małych dawkach ale często.  Zdaje sobię sprawę że jestem uzależniona ale jest to uzależnienie połowicznie kontrolowane (byłam już uzależniona od tramalu, efedryny i papierosów znam mechanizmy uzależnienia i jestem bardzo samoświadoma) myślę że od mojego palenia jestem jeszcze bardziej chwiejna emocjonalnie i zmniejszył mi się hipokamp jestem rozkojarzona, strasznie wolno czytam pamięć mi się pogorszyła. Tak czuje ale wiem że mogę przesadzać i sobie wmawiać te objawy bo jestem trochę hipochondryczką. od zawsze wolno czytam. No ale chce zacząć zmieniać świat na lepszy i chce zacząć od siebie wiec musze odzyskać moją inteligencje! mam do przeczytania wiele książek i palenie mi w tym nie pomaga, i myślę że bacopa pomoże? chyba że jest jeszcze jakieś skuteczniejsze zioło. czytałam że Dobra jest wąkrotka w połączeniu z eleutherococcus oraz guaraną. Daje wówczas taki zestaw odczuwalne działanie psychostymulujace i rzeczywiście usprawnia procesy uczenia i zapamiętywania. Ale skąd to wszystko wziąć czy można razem z bacopą zarzywać i w ogóle..
« Ostatnia zmiana: Grudnia 31, 2011, 16:29:16 wysłana przez Agnieszka.z »

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 28, 2011, 11:53:23 »
To może napisz jaka to choroba fizyczna, którą widać.

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:15:29 »
nie wiem jakie to ma znaczenie ale ok. mam skolioze. nieuczciwość lekarzy i ich zachłanność pieniężna doprowadziła mnie do skrzywienia 120 stopni. jestem po dwóch operacjach. mam bliznę przez całe plecy i dysproporcje żeber - garba. nie aż takiego jak wielkiego jak quasimodo ale stanowiło to dla mnie duży problem. obecnie w problem ten rozwiązują moje włosy i mój negatywny stosunek do szablonowego piękna kobiety kreowanego przez massmedia.

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:27:42 »
Ja też miałem skoliozę, a konkretnie początki skoliozy i krzywe łopatki. Basen, codzienne ćwiczenia z woreczkiem przez 4 lata i dałem radę. Plusem było to, że za ćwiczenia wziąłem się jak miałem 8 lat. Na Twoim miejscu walczyłbym z tym ile się da. Stara nie jesteś, elastyczność kości możesz sobie podnieść.

Jako, że jestem grafikiem to piękno kreowane w mediach jest przesadnie przerabiane w photoshopach i innych narzędziach graficznych.

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:45:34 »
no popatrz ja też ćwicze od 8 roku życia i nie chce dalej prowadzić tej dyskusji bo Ty najwidoczniej na skoliozie się nie znasz a ja nie chce być niemiła w uświadamianiu Cię. przepraszam.

jej nikt mi nie powie jak to z tą bacopą?  co to jest ekstrakt standaryzowany i saponiny???
napewno wystarczy zalać werzątkiem? wody? nie alkoholu?

????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:57:45 »
Agnieszko więcej cierpliwości i nie obrażaj nikogo na forum. Tu są ludzie, którzy mogą ci pomóc.
A i internet nie gryzie, prześledź strony naszego Gospodarza i wszystkiego się dowiedz.

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 28, 2011, 13:07:52 »
No ja się nie znam bo jak byłem dzieckiem to nie zagłębiałem się w szczegóły. Poza tym od tego jest lekarz, a nie ja.
No ja miałem badania w 1991r. - może wtedy była inna diagnostyka.
Dostałem skierowanie do ortopedy, ten zdiagnozował skoliozę i wykrzywienie łopatek.
Potem chodziłem z rodzicami na zajęcia korekcyjne, gdzie uczyli poprawnie ćwiczyć.
Moje skrzywienie nie przekraczało 10 stopni i lekarz powiedział, że same ćwiczenia wystarczą, ale jeśli to zaniedbam to skrzywienie będzie postępować.

Mówię tylko to co zdiagnozował lekarz.

P.S Pamiętaj, że nikt nie ma monopolu na choroby.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 28, 2011, 13:36:33 »
Zgadzam się. Też mam od dzieciństwa nieco okrągłe plecy - możliwe, że po krzywicy,którą miałam, ale pływanie pozwoliło na uelastycznienie tego wszystkiego, tak, że w sumie i tak mam mocniejszy kręgosłup, niż wielu moich rówiesników.

No, własnie: czy pływasz?
***

Jeśli chcesz wejść na drogę z ziołami, to fajna sprawa. Nawet teraz można coś uzbierać. Naszym hitem od dłuższego czasu jest siedmiopałecznik. Jakby się uprzeć, to korzenie z kłączami możnaby kopać i teraz. Na krzakach wiszą jeszcze różne jagody - też warto skorzystać.
Powodzenia :-)

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 28, 2011, 16:06:34 »
ej bo moje pytanie było o to jak stosować bacope a wy mi piszecie że powinnam ćwiczyć i pływać. !? . nigdy nie zaniedbywałam ćwiczeń. ćwiczyłam pływałam od dziecka pod kontrolą lekarzy i jeździłam na rehabilitacje do sanatorium do konstancina i cały czas było coraz gorzej. potem niepotrzebnie zmieniłam lekarza i to był błąd i tym się zadręczam całe życie. bo było nosić plastikowy gorset i iść grzecznie na operacje jak mi przewidzieli w konstancinie ale nie powiedzieli że po operacji normalnie sie funkcjonuje tańczy i w ogóle. wiec ja byłam załamana bo operacja była dla mnie jak wózek inwalicki bałam się jej, nienawidziałam konstancina i poszłam chętnie do lekarza którego znalazł tatuś który kazał zdjąć gorset (to było dla mnie błogosławieństwo) i zalecił ćwiczenia jakże logiczne, nie symetryczne ale właśnie jednostronne na słabsze mięśnie. ale byłam już zbyt krzywa żeby to pomogło. a lekarz był kłamcom albo głupcem bo nie zauważył że jest gorzej także z 30stopni zrobiło się 60. poszłam wiec z mamą do szpitala aby się na operacje zapisać. pani doktor cudowna zaczęła krzyczeć że sami sobie taką skolioze wychodowaliśmy... płakałam. codziennie ćwiczyłam ponad godzine, codziennie się prostowałam, codziennie słyszałam od rówieśników załóż pajączka, co ci sie stało w plecy, quasimodo... wychodowałam sobie skolioze. Asystentka cudownej pani doktor wybiegła za mną i powiedziała mamie abyśmy ją odwiedzły bo ona ma skuteczną metode na skolioze. Super. zastrzyki domięśniowe w plecy uda aby zwiotczyć przykurczone mieście i znowu ćwiczenia aby wzmocnić te słabsze. po dwuch miesiącach mama mówi że nie ma efektu, ale pani asystentka że będzie bo zaczniemy nosić gorset (jakto znowu? ) pojechaliśmy do specjalnego pana po specjalny gorset z nowym rentgenem na którym było już widać 120 stopni skrzywienia, i ten pan powiedział że to nieuczciwe wyłudzać kase na gorset ode mnie że ja się kwalifikuje wyłącznie na operacje. uczciwy człowiek jakie to rzadkie. żaden państwowy szpital nie chciał mi zrobić operacji bo przy takim skrzywieniu rdzeń kręgowy jest narażony, potrzebna specjalna aparatura. potrzebna kasa i 50% szans że będę chodzić. udało się szybko doszłam do siebie ale dysproporcja rzeber była ogromna. druga operacja polegała na przycięciu żeber bo one tworzyły szpiczasty garb.  w tej chwili nie chodze na basen bo nienawidze jak się ktoś na mnie patrzy. a był kiedyś ratownik który stał się dla mnie traumą bo gapił się jak na zwierze w zoo i głupio komentował. codziennie się rozciągam i ćwicze ale już kręgosłup ani żebra się nie ruszą bo są usztywnione prentem metalowym. także widzicie nie zawsze praca daje efekty. człowiek czegoś chce i się bardzo stara i gó..o z tego wychodzi.

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 28, 2011, 17:39:06 »
Nikt w żadnym poście nie kazał Tobie ćwiczyć ani pływać. Ja napisałem jedynie abyś walczyła z tym ile się da - oznacza to żeby się nie poddawać. Napisałem też, że mi pływanie i ćwiczenia pomogły.

Niestety mamy tutaj taką zasadę, że aby coś opisywać, polecać to chcemy znać szczegóły. Czemu? Dalczego? Po co ktoś chce brać dane zioła. Bo czasami można wspomóc dodatkowo innymi rzeczami.

Ja np. mam syna z atopowym zpaleniem skóry i zrezygnowałem z medycyny konwencjonalnej bo doprowadziła go strasznego stanu. Ale szukałem, pytałem i nie obrażałem się na cały świat o to, że mi się to przytrafiło, a uwierz mi, że nie ma nic gorszego niż cierpienie własnego dziecka.

Tak więc wracając do Twojego problemu z depresją. Czy używasz kompleksu witamin B?

Offline Agnieszka.z

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Bacopa Monnieri na depresje na iq ale jak?
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 28, 2011, 18:38:18 »
tylko B6 razem z magnezem. kilka tygodni temu skonczyła mi się vita mineral energia która miała w sobie różne B..  od wczoraj  biore lecytynę, bo też przeczytałam  że dobra na depresje. i kupiłam herbate pu erh bo też podobno dobra.