Badania wszystkie cysty zniknęły i przerwano terapię.
W ogóle dla mnie podstawą do stwierdzenia że pacjent ma pasożyty była alergia. Immunoglobuliny E odpowiedzialne za alergię walczą z pasożytami, więc alergologia nie miała by racji bytu gdyby pacjentom z alergiami na siłę i do skutku szukano by pasożytów, tudzież jakiejś przewlekłej infekcji bo jedno z 2 jest odpowiedzialne za alergię. No ale medycyna woli zaleczać kichanie i katar zamiast naprawdę leczyć podstawy. Pacjent aż brał adrenalinę takie alergie i co miał bomblowca, którego zdiagnozowano tylko dla tego że ja groziłem sądami konowałom jak nie znajdą pasożyta i znaleźli w końcu.