Hmm. pić kilka razy dziennie, zamiast herbaty... Czy to koniecznie muszą być zioła?
Polecam wodę z niewielkim dodatkiem soków owocowych...
Z ziół raczej nie pojedyncze zioło, a mieszanki kilku, bywa kilkunastu ziół - to gwarancja, że żaden składnik nie będzie na tyle obecny aby zaszkodzić. Sam zmieniam zioła, aby nie było za monotonnie, ale prawie zawsze w skład wchodzą zielone pączki brzozy (za chwilę do zbioru) i wiązówka błotna (jej aromat mnie przekonuje ;-) plus miłorząb i nawłoć - mnie podchodzi... Spróbuj pokierować się intuicją - nie piję ziół które mnie "odpychają" :-) Nadmiar racjonalności, która podparta jest często zmanipulowaną wiedzą może szkodzić.
edit: uzupełnienie - kursywa