Hmm... nigdzie nie pisałem o kawie rozpuszczalnej :-)
Gdybyś się jednak upierał, to podlinkowany artykuł opisuje również zawartość akrylamidu w kawie ziarnistej, kakao, świeżym chlebku z rumianą skórką, wypiekach jako takich a nawet mleku matki. To tak dla usprawiedliwienia, że jest w nas ten akrylamid - aby nie dociekać zbyt dokładnie skąd. Na zdrowy rozum, to chleb wypiekano od tysiącleci, obróbka termiczna mięsa podobnie... i nikt nie rozdzierał szat z tego powodu.
Problem zaczął się w momencie kiedy przemysły wszelakie zaczęły ów akrylamid dodawać niemal do wszystkiego, z zaprawami klejowymi używanymi w budownictwie i wszechobecnymi plastikami itp. włącznie!