Najważniejszy jest sprawny dentysta, by nie narobił więcej szkód, niż trzeba, a z drugiej strony, by sprawnie usunął to, co trzeba.
Ostatnio, jak mi wywalano dolną ósemkę (na NFZ zresztą), to dostałam kartkę z całkiem sensownymi radami. I tak, na przykład, nie używać aspiryny, po zmniejsza krzepliwość krwi. To pewnie też dotyczy ziół salicylanowych, np wiązówki czy kory wierzby. Stosować zimne okłady na twarz, może być lód. Przez pierwsze 1-2 dni nie myć zębów ani nie płukać ich zbyt intensywnie. Ja smarowałam szczękę z zewnątrz ziołami "szwedzkimi" i olejem z dziurawca.
Nie stosowałam żadnych środków przeciwbólowych i nie czułam zbytniej potrzeby. Pierwszą noc po wyrwaniu przespałam bez problemów.
Pozdrowienia :-)