Opis rzeczywistości niestety realistyczny do bólu - nie wiem z czego wnosisz odmienne wrażenie, ale wytłumaczeniem tego zjawiska może być lewicowa naleciałość w poglądach, którąż to celnie ujmują w ramy twórcy polecanego utworu ;-)
Co Twoim zdaniem jest nieadekwatne:
- twierdzenie, że informacja jest jednocześnie towarem i narzędziem władzy? Tak przecież było już w czasach faraonów...
- że wolność słowa to tylko ułuda dla naiwnych? W czasach kiedy władzę dzierżyły państwa zdarzało się, że była ona nadwyrężana, w naszych czasach jest totalnie nieaktualna, bo chyba nie będziesz bronił zamykania ust, na przykład, przez media społecznościowe...? Choć przyznaję, że frazesy mamy coraz piękniejsze :-)
- wojna ze zmianami klimatu jako usprawiedliwienie wszelkich niedogodności a nawet wyrzeczeń? Rozmawialiśmy tu ostatnio o formach wpływania na naszą planetę i jakoś dziwnym trafem adekwatne tu mają być narzędzia, które ograniczają naszą wolność osobistą, a absolutnie nie wolność korporacji do niszczenia planety...
Ok., wiem, że ideologia jest czymś, co wymyka się miarodajnej ocenie, bo to przekonanie o własnej nieomylności?! Byle tylko nie ingerowała w moją wolność, bo to już znamy... z historii
Co do samego Orwella - coś jeszcze pamiętam, ale wracać do jego twórczości w najbliższym czasie nie będę - warto się w zamian skupić na tym, co dzieje się tu i teraz :-)