Autor Wątek: jemioła  (Przeczytany 5326 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
jemioła
« dnia: Kwiecień 21, 2011, 21:27:43 »
Wiem, że to nie ten sezon, ale zapytam na przyszły rok. Czy próbował ktoś "zasadzić" jemiołę?
cytat z wikipedii

Roślina nie jest gatunkiem uprawianym i jest pozyskiwana ze stanu dzikiego. Jednak możliwe jest jej wyhodowanie. W celu jej rozmnożenia należy zerwać owoce wczesną zimą i rozgnieść je na gałęzi drzewa, najlepiej gatunku łatwo kolonizowanego przez jemiołę. Najlepsze efekty daje "sadzenie nasion" na dolnej stronie gałęzi i konarów[6].

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: jemioła
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 21, 2011, 23:47:48 »
Zeszłego roku wiosną próbowałam zasiać jemiołę na jabłoni. W zasadzie powinnam zobaczyć, czy coś aby nie wyrosło. Niestety, nie wiem, czy nasiona kiełkują już pierwszego roku od posadzenia.
Za tydzień sprawdzę i podam chwilowy wynik.
Pozdrowienia :-)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: jemioła
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 03, 2011, 21:35:18 »
Chyba nie wyrosło. Może trzeba czekać na drugi rok? A może jednak nasionko musi przelecieć przez ptasią kupkę? Spróbuję jeszcze raz zasadzić i tym razem przyklepię odrobiną gliny.

Kiedyś pamiętam, czytałam, że według oficjalnych badań nasiona cisu najlepiej kiełkowały, jeśli dano je kurom do zjedzenia, a potem, w odpowiednim odstępie czasu, aby wypuścić kury na grządkę lub w inny sposób odzyskać nasionka. Alternatywą było wrzucenie nasonek do bębna obieraczki do ziemniaków, aby uszkodziła się skorupka, jednak to dawało gorsze wyniki kiełkowania. Niezrobienie niczego dawało bardzo marne wyniki kiełkowania.

Pozdrowienia :-)


Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: jemioła
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 05, 2011, 22:23:17 »
Basiu, jakieś postępy w temacie?

Obmyśliłam dwie strategie
1. karmienie owocami jemioły kury w izolatce i potem ....
albo
2. nasypanie owoców jemioły do karmnika dla sikorek


Może jest jeszcze inna opcja, kto wie?


Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 853
Odp: jemioła
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 01, 2019, 09:43:09 »
Wiem, że to nie ten sezon, ale zapytam na przyszły rok. Czy próbował ktoś "zasadzić" jemiołę?
cytat z wikipedii
Próbowałem w marcu 2015r , na przylepiałem kilkanaście nasion jemioły na różnych drzewach owocowych ale nic nie wyrosło z tych które obserwowałem więc uznałem  eksperyment za nieudany i zapomniałem o nim . W piątek zauważyłem zielone listki na jabłoni - jemioła !!
https://zapodaj.net/9210ca3641e29.jpg.html
https://zapodaj.net/b3ed5778b486e.jpg.html
https://zapodaj.net/ba34d757e6d0f.jpg.html 

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: jemioła
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 01, 2019, 16:39:38 »
We Wrocławiu jemioła niszczy całe parki... Do wyboru, do koloru - topolowa, klonowa, jabłoniowa, gruszowa... Chyba tylko jeszcze na świerkach, sosnach i daglezjach jej nie widziałam w sąsiednim parku...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2019, 12:39:13 wysłana przez kuneg »
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 853
Odp: jemioła
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 05, 2019, 12:37:48 »
Korzystając z ładnej pogody odwiedziłem jedna brzozę jemiołową - jemiołuszki na strącały sporo owoców - zebrałem garść i posiałem na działce . Posiałem na aronii,pigwie,dereniu itp. Tym razem będę śledził czy rośnie .

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 853
Odp: jemioła
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 18, 2019, 10:19:01 »
Próbowałem w marcu 2015r , na przylepiałem kilkanaście nasion jemioły na różnych drzewach owocowych ale nic nie wyrosło z tych które obserwowałem więc uznałem  eksperyment za nieudany i zapomniałem o nim . W piątek zauważyłem zielone listki na jabłoni - jemioła !!
https://zapodaj.net/ba34d757e6d0f.jpg.html
Coś obłamało moją jemiołę , został jednak pieniek - ciekawe czy odrośnie .
https://zapodaj.net/9859f8d554a8f.jpg.html