Niewiele wniosę do dyskusji ale pamiętam jak kilku chłopaków w naszej klasie zjadło ziemniaka surowego i oczywiście dostali gorączki. Ale im nie chciało się siedzieć na lekcjach i a chcieli mieć usprawiedliwienie.
Jeśli o ziemniaki chodzi to zapomniałem dodać a może komuś się przyda.
Okład z tartego ziemniaka jest bardzo dobry na zapalenie oka, spojówki. Wiele, wiele lat temu byłem spawaczem więc zapalenie spojówek miałem dość często. Czarna mocna herbata też działa ale słabiej. Starty ziemniak, trochę schodzony w lodówce, obłożyć oko. Szybko wysycha więc druga porcja. W sumie ok pół godziny okładu.
Uczucie piasku pod powiekami znika, zaczerwienienie i podniesiona temperatura oka ustępują. Można spokojnie przespać noc.
Nie wiem jakie składniki ziemniaka tak działają, skrobia czy może witamina C, której ziemniak powinien mieć sporo czy co tam jeszcze ziemniak ma w sobie. Spraktykowane wielokrotnie na mnie i nie tylko na mnie.
Wiem, że zapalenie spojówki może mieć różnie podłoże, ale może będzie działać także w innych przypadkach.
Polecam i pozdrawiam