zadne z tych ziol co podales nie bedzie raczej za dobre, melisa dziala odwrotnie niz podaja, zwieksza nerwice lekowa. najlepsze co narazie polecam to, cwiczenia fizyczne, muzyka prawdopodobnie jakis hard rock metal taka ktora na nas dziala, substancje dopingujace typu cardarine i aicar, i polypodium vulgare klacze i ziele , moze zen szen indyjski, i ewentualnie testowo z tych: moze gallium verum(to predzej raczej niz mniszek) na etanolu 30procent i drzewo zmielone debu i szczec ziele i korzen i mniszek ziele i korzen z lodygami. aha i chyba bylica alpejska na etanolu 30procent. wiele ziol jest trujacych, ja po kozlku zle sie bardzo czuje, stawy strzelaja itp, to znaczy raczej ze moj organizm wykrywa jakies substancje trujace w nim i reaguje, u ciebie to moze byc zamaskowane. jak cos to piszcie do mnie wiadomosci prywatne, moge wam powysylac te rozne ziola, i pozbierac i potestowac wiele roznych ziol jakby mi ktos oplacil troche np wyjazd gdzies do np ameryki poludniowej.