Autor Wątek: Niedowaga u młodego sportowca  (Przeczytany 7589 razy)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Niedowaga u młodego sportowca
« dnia: Maja 16, 2017, 22:49:17 »
Syn chudnie w oczach. Lat 14, 180cm i niespełna 60 kilo. W ciągu ostatniego miesiąca spadł 3 kilo. Trenuje od wielu lat ale ostatni rok ma coraz więcej treningów objętościowych podczas których nie ma szansy na jedzenie. Doprawdy nie wiem jak to ugryźć.
Jak wygląda dzień? Rano staram się o kaloryczne śniadanie. Kombinuję, urozmaicam. Dzisiaj było: tortilla z grilowanym indykiem, groszek, fasola, kukurydza, cebula.. i tak szt 2 plus kawałek awokado, sok pomidorowy i kilka włoskich. 2 kanapki do szkoły z bułkami z pełnego przemiału, schabem pieczonym, masłem, kiełki i rzodkiewka. 2 batony ze zmielonych owoców i orzechów. Obiadów gamoń w szkole jeść nie chce. Trening ma bezpośrednio po szkole. Średnio od 16 do 18-19. Różnie bywa bo każdego dnia mają co innego, różne natężenie. Do domu wraca pomiędzy 19-20 i dopiero jemy coś ciepłego. Dzisiaj gulasz, 2 surówki, gryczana.

Jest źle. Nie umiem tak uszykować posiłków żeby 14-latek z chęcią je wziął do budy i jeszcze zjadł. Pracy nie rzucę by mu dowozić papu.
Treningi ma 5 dni w tygodniu, od przyszłego roku będzie miał przeważnie 2 razy dziennie. Z niedoborami magnezu czy innych widocznych braków umiem sobie poradzić. Z dostawą pokarmu już nie. Trener ciągle mu tłumaczy, że bez zbudowanej choć minimalnej nadwyżki nie ma szans na ściganie się. Wg siatek centylowej syn od dawna był "rozbieżny". Zawsze za wysoki. Od kilku lat ma niedowagę. Dopóki niedowaga trafia się takiemu co to leży i pachnie dopóty można na to przymknąć oko. U sportowca się nie da.

Tylko błagam, w miarę naturalne sposoby :)
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Ixzi

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 1
    • http://www.oma-blog.pl/kategoria/zabiegi/
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 17, 2017, 08:02:28 »
Może jakiś shake, czy inna suplementacja? Młodego to zaciekawi na pewno ;)
Witam

Offline Daenerys

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 17, 2017, 08:30:23 »
Spróbujcie sproszkowanego korzenia macy - u znajomego lekarz przepisał na ogólne wzmocnienie, działa bardzo wspomagająco na apetyt, w trakcie stosowania jadł więcej i przytył, a należy raczej do szczuplizn. Maca ma w ogóle bardzo fajny skład, ja też czasem stosuję, bom niemięsożerna, a białka zawiera sporo. Najlepiej mieszać z sokiem owocowym (jakieś 1/4 - 1/2 szklanki) kopiastą łyżeczkę ( w smaku jest słodkawe) , zamieszać do rozpuszczenia i wypić 10-15 min. przed posiłkiem, poczynając od rana na czczo.

Pisałaś, że je batoniki ze zmielonych owoców i orzechów, bardzo dobrze, niech podgryza w szkole orzechy z paczki, ja kupuję w rossmanie lub biedronce, włoskie, laskowe, migdały czy jakieś mieszanki z innymi jak lubi. Do tego suszone owoce, daktyle, śliwki, figi, morele - są bardzo energetyczne i nie zawierają pustych kalorii. W rossmanie mają też gotowe batony bez dodatku cukru czy syropu glukozowo-fruktozowego, same zmielone daktyle z wiórkami kokosowymi + inne opcje, bez żadnych sztucznych dodatków.

Mój brat bardzo dużo ćwiczy na siłowni, ogółem masa-rzeźba i te sprawy, dietę sobie układa sam, na początku jego przygody ze sportem kupowałam mu w aptece Protifar - produkt wysokobiałkowy w proszku, do kupienia wyłącznie w aptece. To nie jest suplement diety bez badań, tylko środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego i Alex to pił, pomaga na przyrost masy. Ogólnie przeznaczony dla pacjentów ze wskazaniem do diety wysokobiałkowej, kupcie jedną puszkę, przetestujcie. Ja nie mam osobiście zaufania do suplementów ze sklepów dla siłaczy - nie wiadomo co tam jest i wszystko mogą wrzucić. Pamiętam, że Protifar był na receptę, ale sprzedawali mi w aptece bez recepty, nie wiem jak jest teraz, popytajcie.

Jak coś jeszcze mi przyjdzie do głowy, to dam znać.

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 17, 2017, 08:59:20 »
Batony, dokładnie te http://cotakpachnie.com.pl/2016/04/10/batony-lifebar-recenzja/ ratują świetnie temat przekąsek. Skład genialny a włożony do kieszonki w lycrze nie rozpuszcza się. Wybór smakowy ogromny. 

Przez jakiś czas kupowałam go on'y ale żołądek młody zaczął odczuwać.

Shake'y ok ale to w domu. Na taką temp nie ma opcji..chyba, że w błędzie jestem.
Z takich bomb używamy: chia, moringa, olej kokosowy, chipsy bananowe, pierzga, siemię, białko konopne. Maca bardzo mi pasuje więc weźmiemy na próbę.

Hym protifar. Tu chyba nie o samą masę mięśniową chodzi bo jeśli chodzi o to, to Młody jest kompletnie porzeźbiony. Wieczorami jak robię "masaż" to czuję mocne jakby skoki mięśni. Zbite są. Muszę pójść choć na podstawowy kurs masażu bo coś czuję, że przez kolejne lata bardzo mi się owa umiejętność przyda.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 17, 2017, 09:31:45 »
Jolu. Czy bierzesz pod uwagę to, że chłopak (lat 14) przechodzi okres dojewania, co w tym okresie jest dla Niego niezrozumiałą burzą hormonalno - somatyczną? I może w zwiazku z tym powinien na jakiś czas zmniejszyć częstotliwość treningów, żeby dać organizmowi siłę do dojrzewania?
Pamiętam, że mój syn, w podobnym okresie swojego życia, też  był dramatycznie chudy a ja już miałam wówczas czarne myśli, ale... wyrósł z tego i potem to znów miał przegięcie krótkie w drugą stronę :D

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 17, 2017, 09:43:44 »
Biorę to pod uwagę. Nie trenuje się sam. Jest w kadrze młodzików i ma ludzi, którzy sami sugerują że treningi 2-3 godzinne przy takiej niedowadze nie przyniosą nic dobrego dla organizmu. Tu musi być z czego mieć
Każdy ma swoje cele Klaro. Staramy się sprostać celom i syna, i drużyny.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 17, 2017, 10:15:16 »
Jola , a jak wygląda u Syna morfologia krwi?
Czasami chudnięcie powodują pasożyty. Sprawdziłabym też hormony tarczycy. Mówi się aktualnie o pandemii chorób tarczycy i to nie tylko w kontekście jako choroby występującej u kobiet.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 18, 2017, 12:28:24 »
Chyba jedyna rada na takiego, to wciskać mu w torbę jakieś samodzielnie robione batony z kontrolowanym składem, które się tak szybko nie zepsują, jak kanapka.
Batony można zaprawiać białkiem z serwatki, czy czymś podobnym, by było białko do budowy masy mięśniowej, do tego, jak radzono wcześniej, maca, pokrzywa, no i kozieradka. Bardzo odżywcze są kwiaty klonu.

Pozdrowienia :-)




Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 18, 2017, 14:37:43 »
Przy treningach objętościowych, trzeba pół wiadra kalorii więcej. Przy takich treningach sporo pije,
niech pije wody smakowe tam węglowodanów (cukru) jest w nadmiarze.
Na ubite mięśnie roller.
Przy objętościowych treningach używam batonów BEET IT SPORT i napitków Beetit.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2017, 15:05:49 wysłana przez aqarel_off »

Offline Daenerys

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 18, 2017, 21:23:22 »
...do tego, jak radzono wcześniej, maca, pokrzywa, no i kozieradka. Bardzo odżywcze są kwiaty klonu.

Pozdrowienia :-)

O właśnie, pokrzywa, o której wspomniała Basia, jest ważna w medycynie sportowej. Tak dr Różański pisze o niej w tym kontekście:

"Wyciągi z pokrzywy a medycyna sportowa.
 
Obecnie są dostępne suplementy zawierające wyciąg z pokrzywy lub sproszkowaną pokrzywę, którym przypisywane są właściwości anaboliczne i androgenne.
Przy wyborze takiego preparatu należy wziąć kilka rzeczy pod uwagę:
1. Preparat powinien zawierać wyciąg z kłączy i korzeni pokrzywy, a nie ekstrakt z jej ziela lub liścia.
2. Preparaty oparte na sproszkowanej pokrzywie są mało wartościowe, bowiem dawka efektywna zmikronizowanej pokrzywy rozpoczyna się od 6 g/dobę, czyli należy przyjąć 2 g proszku 3 razy dziennie po lekkim posiłku, dobrze popić.
3. Ekstrakt z korzeni i kłączy pokrzywy daje efekt w dawce, co najmniej 600 mg/dobę, czyli 3 razy dziennie po 200 mg. Mniejsze dawki nie dają wyraźnych rezultatów. Dawka ekstraktu ponad 1 g dziennie powoduje dość często zaburzenia trawienne i alergie (zaczerwienie twarzy, obrzęk, świąd, złe samopoczucie).
Obniżenie poziomu SHBG u mężczyzn, pod wpływem preparatów z kłączy i korzeni pokrzywy, pociąga za sobą wzrost aktywności testosteronu, a równocześnie obniżenie aktywności aromatazy; ponadto zmniejsza przemianę androgenów do estrogenów.
Pod wpływem wyciągów z kłączy i korzeni pokrzywy następuje wzrost stężenia wolnego testosteronu i zwiększona aktywność testosteronu w ustroju i konsekwencje metaboliczne tego procesu. Przyrost liczby czerwonych krwinek i hemoglobiny we krwi podnosi wydolność fizyczną. Pokrzywa podnosi również stężenie mioglobiny w mięśniach, przez co stają się one lepiej dotlenione. Działanie napotne, moczopędne i odtruwające oraz pobudzające krążenie zapobiega obrzękom po wysiłku fizycznym, przyśpiesza eliminacje zakwasów i metabolitów azotowych, przez co mięśnie odzyskują sprawniej i efektywniej swoją wydolność fizjologiczną. Wzrost krzepliwości krwi, uszczelnienie naczyń krwionośnych i pobudzenie syntezy białek tkanki łącznej - przyśpiesza procesy reperacji i zapobiega wysiękom zapalnym oraz wybroczynom krwawym."

Źródło: http://www.luskiewnik.pl/urtica/fitofarmakologia.htm
 

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 18, 2017, 21:51:48 »
Morfologia syna była przedstawiana w klubie jako taka do której należy dążyć. Mogło to być przekłamane bo akurat byliśmy na drugiej czy trzeciej butelce soku z pokrzywy i buraka. Teraz młody pije rozmrożoną pokrzywę bo jednak soki dość drogo wychodzą. Na codziennie świeżą sobie pozwolić nie mogę.
Odnośnie pasożytów. W marcu był tydzień na dyni pod różną postacią ale głównie oliwa. Potem piliśmy sporo mieszanek z wrotyczem. Nic nie wiadomo konkretnie bo badań nie robiliśmy.
Lekarka zrobiła również panel pod tarczycę i wyniki w normie. Mężasty był swego czasu bardzo podobnej postury ale nie był sportowcem.

Dzisiaj trening 2,5h, 12km tempa. Objętościowo zaczyna się dziać. Chciałabym podgonić bo w lipcu 2 tygodnie obozu. W sierpniu prawie 3tyg.
Młody pływa z bodajże isostarem z tym, że na 2h to bidon 1l i tak jest mało. W canoe za bardzo nic schować się nie da. Zresztą, jak widzieliśmy Maltę po spuszczeniu wody to wiele wywrotek na wodzie było. Peeeełno bidonów i komórek.

Lifebary, które wrzuciłam nie psują się. To są zmielone owoce, nasiona, orzechy i to koniec. Około 200kcal bez opcji cieknięcia w folijki.

Aq z tymi dosładzaczami mam boja bo w końcu w trzecim trymestrze dostąpiliśmy oboje cukrzycy ciężarnych. Wiem, że daktyle czy figi równie mocno potrafią podnieść cukier ale chciałabym by syn nauczył się sięgania po zdrowsze składniki.
Tak jeszcze się nie odzywam ale coś czuję, że trener powinien ich zwijać czasami do brzegu na 10 min przekąszenia czegoś małego a energetycznego. Jak oglądam maratończyków to jakoś sobie z bananem w jelitach podczas biegu radzą.

Basiu klon pod moim oknem rośnie. Jak widzę ile modraszki z owego klonu przynoszą gąsienic to faktycznie jest odżywczy  ;D tyle, że ja mieszkam na 4tym piętrze. To są bardzo wysokie drzewa.
Młody pije gojnik, pokrzywę, czasami kapsułka z różeńcem. Na znajomym z mma testujemy smilax.
Dzięki wielkie za rady :)
 
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 19, 2017, 09:31:12 »
Cytuj
2h to bidon 1l i tak jest mało
No raczej, niech się zważy z piciem przed treningiem, zrobi trening i ponowne ważenie( bez stroju, bo nasiąknięty
potem zafałszuje wagę). Mnie "ubywa" 1,2kg, po godzinnym wysiłku(w tlenie) przy 23 stopniach...a picie wypite, batony zjedzone.

Cytuj
W canoe za bardzo nic schować się nie da.
Nie wiem ,ale może sprawdziłby sie tani worek z camelbak-a. Można pić podczas wysiłku, ręce wolne, nie wylewa się bo zaworek nie pozwala.

Cytuj
Aq z tymi dosładzaczami mam boja bo w końcu w trzecim trymestrze dostąpiliśmy oboje cukrzycy ciężarnych.
Ale to dość dawno było :)
« Ostatnia zmiana: Maja 19, 2017, 09:51:08 wysłana przez aqarel_off »

Offline czesiu69

  • Ekspert forum
  • Średnio Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 156
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 19, 2017, 12:03:33 »
Bardzo ciekawe może to raczej leży w psychice nie chce tu mówić o anoreksji al osobiście znałem chłopaka w tym samym wieku który dużo trenował koszykówkowe, nie za bardzo chciał jeść zaczął zakładać długie bluzy, może przyjrzeć się jego posiłkom zjeść z nim razem

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 19, 2017, 15:43:36 »
Aq mam camelbaka chyba z 1,5 litra ma. Z tym, że jest do podwieszenia w plecaku. To już ciężko. Już widzę camelbaka jakby tak młody go rzucił na podłogę w canoe. w życiu nie dam. Zniszczenie to mało.

czesiu młody je bez przymusu. Jak ma fazę to lodówka szybko zaczyna mieć łyse półki. Tyle tylko, że fizycznie w domu jest do 8 rano i ze 3h wieczorem. Potem sen. Nie ma czasu jeść. Stąd też kombinowanie z posiłkami na wynos.

Białko biotech -macie jakieś spostrzeżenia? 
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedowaga u młodego sportowca
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 05, 2017, 13:13:32 »
Syn przeszedł pod innego trenera. Treningi przeważnie 2x dziennie. Ogólnie teraz żywienie wygląda tak: 150g płatków lub 100 g ryżu i do tego suszone owoce, banan, żurawina. Dałoby się więcej ale od wstania do zejścia na wodę nie ma więcej jak godzina. Wykluczony został wszelaki nabiał bo kończyło się to zwracaniem podczas treningu. Po treningu ma kolejny szejk ale już głównie białkowy. Tam idzie ser, miód, trochę owoców. Jeszcze nie doszliśmy do dodawania orzechów bo jednak mogą obciążyć przed treningiem żołądek a to nie jest dobre.

Trener kładzie duży nacisk na zrobienie masy u Tomka. Zresztą syn mówi, że czuje jak po 2h spada wydolność.
Maca jak najbardziej zostanie ujęta do któregoś posiłku.

Oprócz tego obiady w szkole około 13. Kolejny trening na 16. Obiad w domu około 19. Potem to już indywidualne czyszczenie kuchni.

Wagowo około 61. Tkanka tłuszczowa 15%. 

Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski