Autor Wątek: Sekretne życie drzew  (Przeczytany 2741 razy)

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
Sekretne życie drzew
« dnia: Maja 09, 2017, 17:41:17 »
Książka "Sekretne życie drzew" - Peter Wohlleben.

W lesie dzieją się zdumiewające rzeczy. Są tam drzewa, które porozumiewają się ze sobą, drzewa, które z oddaniem troszczą się o swe potomstwo oraz pielęgnują starych i chorych sąsiadów, drzewa, które doświadczają wrażeń, mają uczucia i pamięć. Niewiarygodne? Ale prawdziwe! Leśniczy Peter Wohlleben snuje fascynujące historie o zdumiewających zdolnościach drzew. Przytacza wyniki najnowszych badań naukowych i dzieli się swoimi obserwacjami z codziennej pracy w lesie. Otwiera przed nami sekretny świat, jakiego nie znamy.

Polecam też inną książkę tego autora: "Duchowe życie zwierząt".

Koguty okłamujące kury? Łanie pogrążone w żałobie? Zawstydzone konie? To przejawy fantazji ekologów czy naukowo udowodnione fakty z życia zwierząt? Czy tak różnorodne życie uczuciowe nie jest zastrzeżone jedynie dla ludzi?

Offline Daenerys

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 68
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 09, 2017, 18:51:45 »
"Sekretne życie drzew" przeczytałam z łezką w oku, bo mój dziadek był leśniczym. Oczami wyobraźni widziałam zastęp oddanych sobie Entów rodem ze Śródziemia.
Polecam też wywiad z autorem, w którym podnosi kwestię wycinki drzew w Polsce:
http://magazyn.wp.pl/artykul/drzewa-sa-bardzo-spolecznymi-stworzeniami-wspieraja-sie-troszcza-o-siebie
Oby więcej takich światłych umysłów. Teraz przymierzam się do futrzaków :)

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 10, 2017, 12:36:55 »
Książki jeszcze nie czytałem, tylko słuchałem audiobooka z fragmentami. Dla mnie nie ma różnicy pomiędzy drzewem, zwierzęciem, a człowiekiem. Wszystko, co żyje posiada duszę, więc także odczuwa i myśli. Warto też sięgnąć do książki "Zmysłowe życie zwierząt" (też czeka w kolejce).

Jak chodzę po lesie w poszukiwaniu ziół, to rzeczywiście tylko siąść i płakać. Niedawno wycięto u mnie kolejne kilkaset metrów starego lasu. Na jego miejsce posadzą najpewniej sosnę, ale zanim podrośnie, zdominuje teren czeremcha amerykańska, która nie ma z kim konkurować o składniki pokarmowe i choć "leśnicy" ją sezonowo podcinają, rośnie bez przeszkód. Istna monokultura.

Temat smutny i przykry. Kiedyś już wspominałem na forum, że dla ułatwienia poruszania się po lesie ponazywałem przecinki od dominujących w jej pobliżu roślin, np. malinowa, wrzosowa, dębowa, itd., ale już nie istnieją lub rośliny zostały zniszczone przez maszyny, czy zmienione warunki (wyschły od nadmiaru słońca po wycięciu osłaniających drzew).

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 10, 2017, 14:09:38 »
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las... Zatem spoko. :)

Siadła wrona na czole wyniosłej jodły. Spojrzała władczo wokół i wydała okrzyk zwycięstwa. Tej wrzaskliwej zjawie wydaje się prawdziwie, że jodła zawdzięcza jej wszystko: swój byt, wysmukłą piękność, trwałą zieleń, siłę w walce z wichrami. Godny podziwu jest ten tupet wrony. Wielka dobrodziejka stojącej cicho jodły. A jodła ani drgnie; zda się nie dostrzegać wrony; pogrążona w zadumie, wyciąga gałązki ramion swoich ku niebu. Znosi spokojnie wrzaskliwego gościa. Nic nie zmąci jej myśli, jej powagi, spokoju. Wszak tyle chmur już przeszło nad jej czołem, tyle ptaków przelotnych tu się zatrzymało. – Poszły jak ty pójdziesz. Nie twoje to miejsce, nie czujesz się pewna i dlatego krzykiem nadrabiasz brak męstwa. To ja wyrosłam z ziemi i trwam korzeniami w jej sercu. A ty, wędrowna chmuro, co rzucasz cień smutku na złociste me czoło, jesteś igraszką wichrów. Trzeba cię spokojnie wycierpieć. Wykraczesz swoją nudną, bezduszną jakże ubogą pieśń – i odpłyniesz. Cóż zdołasz krzykiem zdziałać? Ja pozostanę, by trwać w skupieniu, by budować swoją cierpliwością, by przetrwać wichry i naloty, by spokojnie piąć się wzwyż. Słońca mi nie przysłonisz, sobą nie zachwycisz, celu mej wspinaczki nie zmienisz. Był las, nie było was – i nie będzie was, będzie las. Bajka. Nie bajka.
S. Wyszyński. Zapiski więzienne.


Szumi las, ma czas.
J. Sztaudynger.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 10, 2017, 14:40:11 »
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las... Zatem spoko. :)

No... nie wszędzie... Na przykład na Islandii był las, a teraz ludzie z bólem próbują tam sadzić cokolwiek, ale mają problemy, bo w glebie nie ma ani odpowiednich bakterii, ani grzybów.

Pozdrowienia :-)

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 12, 2017, 17:28:18 »
grzegorzadam, patrz wyżej komentarz Daenerys.

Offline BabaJoga

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
    • Chatka Baby Jogi
Odp: Sekretne życie drzew
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 31, 2017, 09:48:16 »
Dzien dobry,
Na Islandii podoba mi sie to, ze ludzie sie opamietali - pozno bo pozno, ale maja strategie, wizje, jak z tym problemem zawalczyc. Mysle, ze w 100 lat nie da sie naprawic tego, co ludzkosc niszczyla przez kilkaset lat, ale przynajmniej sa na dbrej sciezce :)

http://www.skogur.is/english/forestry-in-a-treeless-land/

pozdrawiam serdecznie,

Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las... Zatem spoko. :)

No... nie wszędzie... Na przykład na Islandii był las, a teraz ludzie z bólem próbują tam sadzić cokolwiek, ale mają problemy, bo w glebie nie ma ani odpowiednich bakterii, ani grzybów.

Pozdrowienia :-)