Nasiadówki, nasiadówkami, ale ciągły skurcz mięśni to problem, który trzeba rozwiązać wewnętrznie i tu inni mają rację.
Po pierwsze, przegląd techniczny u bardzo kompetentnego proktologa, w tym USG odbytu proktologiczne.
Skurcze są często objawem niedoborów magnezu, czyli warto zasuplementować magnez organiczny z apteki, ale tak, by było przynajmniej 2 godziny w kazdą stronę od suplementów lub żywności zawierającej wapń. Na przykład można wziąć na noc.
Z zabiegów fizykoterapeutycznych warto rozważyć serię 10 zabiegów TENS na kość krzyżową, ale 30 min, aby rozczepić nieprawidłowe połączenia nerwów. To potrafi rozgonić nerwobóle w okolicach odbytu, więc może i rozgoni skurcze.
Odbyt to poważna sprawa i jego niedomagania mogą bardzo mocno upaskudzić życie, więc dbaj o niego.
Pozdrowienia :-)