Autor Wątek: Guz i wiele innych  (Przeczytany 2360 razy)

Offline Efcia34

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 9
    • Efcia Soap
Guz i wiele innych
« dnia: Kwiecień 05, 2017, 12:56:26 »
Kochani, potrzebuję pomocy, bo to zbyt poważny problem. Moja siostra, młoda dziewczyna (36lat) ma guz w macicy. Prawdopodobnie jest rakowy. Pisze prawdopodobnie, gdyż każą jej poczekać z badaniem, ponieważ cały czas ma krwawienie... bez przerwy od pół roku. Do tego ma cystę w głowie, która powoduje ogromne bóle głowy i bardzo wysokie ciśnienie , tak wysokie, ze lekarz daje jej 3 lata życia, jak nie przyjmuje leków to na tzw. spięcia w mózgu. Do tego wszystkiego ma przepuklinę kręgosłupa, umieszczona tak paskudnie, ze chociaż kwalifikuje się do zabiegu, to lekarze odwlekają , bo ma 50% na to , że zostanie na wózku, bo znajduje się bardzo blisko rdzenia. Leków przyjmuje tonę, począwszy od tych na nadciśnienie, coś na guza w macicy tez dostaje, stosuje plastry z morfiny i jeszcze jakiś silny lek przeciwpadaczkowy. Nie funkcjonuje teraz normalnie.... Czym mogłabym jej pomóc? Czym ja wzmocnić ? Co jej podać , by choć trochę pomogło, bo od tych leków czuje się coraz słabsza i bardziej chora...

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: Guz i wiele innych
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 13, 2017, 10:57:35 »
Przede wszystkim trzeba by zatrzymać krwawienie. Spróbujcie chociaż herbaty ze świeżego krwawnika, tasznika i przetwory z kaliny. Jeśli krwawnik i tasznik rosną w miejscu "spożywczym", to surówki byłyby wskazane. Poza tym młoda pokrzywa i mniszek, na surowo tez może być, pokrzywa po sparzeniu, by nie piekła.

Ogółem to bardzo trudno radzić na odległość w takiej kombinacji.

Trochę to przypomina historię córki stokrotki - no, może nie ma krwawienia i zmian w kręgosłupie w tle, ale jest padaczka i guz, który formalnie nie jest złośliwy, ale jest dość paskudny, bo już odebrał słuch i samodzielność. Na szczęście został jeszcze umysł, wzrok i sprawne ręce.
Z opowiadań stokrotki wiem, że to jest codzienna, solidna praca przy ziołach: zbiór, załatwianie (nie wszystko jest w sklepach), przetwarzanie i ich stosowanie.
W tej chwili jest stabilizacja, a padaczka w zasadzie opanowana, co jest ogromnym sukcesem.

Pozdrowienia :-)

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: Guz i wiele innych
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 13, 2017, 11:15:29 »
Ja tylko w sprawie przepukliny w kręgosłupie.

Proponuję konsultacje z mądrym fizjoterapeutą w celu uzgodnienia ćwiczeń, jakie dziewczyna może samodzielnie, codziennie wykonywać.

Wiem po sobie, że bez wzmocnienia mięśni kręgosłupa ból bywa nie do wytrzymania. Zwyrodnienia u mnie są spowodowane latami pracy siedzącej. Mam przepukliny od ponad 10 lat, ale dzięki samodzielnym ćwiczeniom (płytkie brzuszki, koci grzbiet i in.) trzymam się całkiem nieźle przez cały ten czas. M.in. z tego powodu mam ogródek, kopię ziemię osobiście, choć rozkładam tą czynność na tyle rat żeby się nie przeciążyć, że zajmuje mi to pół roku - od jesieni do wiosny. W stanach zaostrzenia stosuję żywokost. Dzięki temu wszystkiemu jest o.k.
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline stokrotka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 152