Cześć!
Na
Czajnikowym świetnie opowiadają o Yerba Mate.
Sklepy zielarskie, Kuchnie Świata. Można także w marketach poszukać (w Eleclerku widziałam Yerba Mate z Amandy).
Można także kupić w internecie:
http://www.yerbamarket.com/http://poyerbani.pl/http://www.yerbamatestore.pl/Z naczyniami (Matero) bywa różnie, więc dla początkującego polecam kubek lub gliniane matero plus bombilla (rurka z sitkiem - bambusowa lub ze stali nierdzewnej). Dlaczego?
a) tykwa może spleśnieć jak jest nieodpowiednio przygotowana
b) z Palo Santo (gwajakolowca) czy Algarrobo (jadłoszyna) może popękać, jeśli nie jest odpowiednio konserwowane (jak to z drewnem bywa) - przy okazji jest drogie w przypadku PS.
Na początku Yerba może nie smakować. Można wybrać wersję Suave (łagodna). Yerba jest bogata w kofeinę, żelazo i jak dobrze pamiętam to witaminy z grupy B (nie pamiętam które, więc przekierowuję do swojego bloga, na którym zrobiłam
wpis o Yerba Mate). Działanie? Zależy od organizmu. U mnie w zaparciach pomaga do 30 minut. Pobudza od razu (szczególnie, gdy jest mocna).
Jaką markę Yerba Mate polecam?
Mi przypadła Amanda despalada (mocna), a musiałam się do niej przyzwyczaić. Elaborada jest słabsza (nie próbowałam). Rosamonte jest jeszcze słabsza (oczywiście Suave - piłam i do despalady to taka jakaś słaba, ale aromatyczna!).
Do tego termometr się przyda, bo woda powinna mieć 75-80 st. C (Yerba innej nie lubi).
Bombilla? Może być LIZA (w miarę tania, łatwo się czyści, myje), bambusowa się łatwo zapycha.
Matero. Mam tykwę, nową, ale się boję, że znów spleśnieje. Mam z Palo Santo, ale boje się, że pęknie. Pijam z kubka.
Chcesz wiedzieć jak się parzy, przygotowuje tykwę i czego nie robić przy piciu? Jak coś to pisz.