Autor Wątek: Borelioza - reakcje olejkowe.  (Przeczytany 17239 razy)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 25, 2016, 10:10:53 »
Szkoda, że parę osób złośliwie zaśmieca mi wątek.
Może im się znudzi. Kolejna relacja.

SYLWIA 24.11.

Zrobiłam test olejkowy i chciałam się podzielić z Panem moimi spostrzeżeniami.
GO1 - dzień 1, około 30, 45 min po wsmarowaniu zaczął mnie mocniej boleć kark i lewa ręka, czułam łaskotanie na skórze, kłucie w lewym uchu, w ciagu dnia drżały mi mięśnie nad brwiami, lewa powieka, zaczęłam też kaszleć;
dzień 2, w dalszym ciągu kłucie ucha, mrowienie rąk, jakby igiełki w dłoniach, kaszel, widzę jakby gorzej, wieczorem mocniej rwie mnie kolano w lewej nodze, ogólnie źle się czuję, mam ucisk na skronie, boli głowa. W 2 dniu tego olejku przeżyłam w pracy coś co chyba utwierdziło mnie w przekonaniu, że to borelia lub koinfekcje. W pracy około południa, miałam totalny "odlot", dopóki siedziałam, czułam, że coś jest nie tak ale dopiero jak wstałam poczułam ogromny zawrót głowy, ziemia pode mną i wszystko wokół mi falowało, nie wiedziałam co się dzieje, czułam się jakbym miała "fiknąć", musiałam chwilę przytrzymać się biurka. Popołudniową dawkę olejku zmniejszyłam o połowę, bałam się, że mogę mieć problem z dojechaniem do domu;

GOS - dzień 1, rano po posmarowaniu kłujące, wędrujące bóle, w ciągu dnia dreszcze, uczucie zimna, wieczorem mam więcej energii, sprzątam kuchnię o 23.30 co nie jest do końca moim normalnym zachowaniem;
dzień 2 w dalszym ciągu samopoczucie ok, mam dość energii, natomiast dalej boli mnie i kłuje gardło, mam chrypę
GST - obydwa dni podobne jak poprzednie dwa, jednego dnia, niestety nie pamiętam którego bo nie zapisałam, wieczorem, czuję się jakbym miała grypę, mam kilka przeszywających ostrych bóli, jakby mi ktoś sztylet w plecy wbijał (nigdy nie wbijał ale tak sobie ten ból wyobrażam), z bólu aż krzyczę;
ABC - dzień 1, 30 min po pierwszym wsmarowaniu kręci mi się w głowie, kłucia skóry, jakby mnie ktoś parzył pokrzywą, w ciągu dnia coś mi się dzieje z sercem, ucisk i pulsowanie w okolicy skroni, nasilają się męty w oczach, mgła, zaczyna mocniej piszczeć w uszach
dzień 2 - w ciągu dnia wypieki, czuję się jakby rosła mi gorączka, jakbym miała się rozchorować, na tym olejku czuje się jakbym na "haju", inne mam widzenie, jakby kolory wyraźniejsze, coraz mocniej piszczy w uszach ale mam więcej energii, więcej chęci do robienia czegokolwiek
KSE - w dalszym ciągu jestem na "haju" :), niesamowicie piszczy w uszach, męty w oczach, nasilają się jakby dolegliwości neurologiczne, boli tez gardło, czuję się jakbym była chora

Podsumowując, najbardziej znamienny był 2 dzień 1-go olejku, takiego czegoś nie czułam nigdy wcześniej, potem 2 ostatnie olejki, uczucie jakbym zażywała jakieś substancje psychoaktywne, najbardziej dające się odczuć były reakcje układu nerwowego, niesamowite piszczenie w uszach, które wcześniej pojawiało się ale nie ciągle i które mi zostało i teraz piszczy mi w uszach praktycznie non stop, nasila się wieczorem, jak jestem zmęczona, wyraźnie też rano, po przebudzeniu. Na ostatnich 2 olejkach mocne męty w oczach, świat jakby aż nienaturalnie pokolorowany, oczy zachodzące mgłą. Przed rozpoczęciem olejków spodziewałam się bardziej większego bólu stawów, największe jednak były reakcje neuro, dość mocno bolała mnie też głowa ale teraz nie pamiętam dokładnie w które dni, chyba na początku.
Co pan o tym myśli? Proszę też podać mi kwotę jaką mam przelać za dalsze konsultacje, chyba będę też musiała wysłać Panu ankietę, którą wypełniłam jeszcze przed testem. Jutro mam wizytę u lekarza ogólnego i u laryngologa, będę nalegała na skierowanie na badanie elisa i WB, bez tych badań nikt nie wierzy, że jestem chora.

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 26, 2016, 20:32:05 »
Takie objawy rzeczywiście sugerują poważne zatrucie endotoksynami.

A czy istnieje możliwość zatrucia organizmu olejkami?

P.S. nie robi się testów W-B po zastosowaniu substancji przecibakteryjnych, bo mogą nic nie wykazać.
Trzeba by poczekać jakieś 6 tygodni od zaprzestania kuracji.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 27, 2016, 11:12:30 »
Optimus rozumiem to, że możesz nie lubić olejków.
Zatrucie olejkami - jak dotychczas nie opisano ani w literaturze ani w praktyce.
Owszem były dwudobowe objawy zatrucia gdy małe dzieci wypijały po kilkanaście mililitrów olejku herbacianego.
Dawki LD50 chyba podałem na swojej stronie.

A herxy po antybiotykach czy innych ziołach to też zatrucie ziołami?

Kolejna relacja.

M17, 25.11
Dzień dobry,
Chciałam Pana poinformować, że jutro kończę ostatnią testową buteleczkę olejku. Oto moje spostrzeżenia odnośnie poszczególnych olejków:
GO1 - po ok 30 min wystąpiły łagodne bóle stawów
GOS - w pierwszym dniu reakcja prawie natychmiastowa, silne bóle stawów w całym ciele, w drugim dniu bóle były już łagodniejsze
SGE - po każdej dawce wyraźne bóle stawowe w całym ciele
ABC, ES2 - brak wyraźnych objawów.
Po serii zaobserwowałam dodatkowo ustąpienie codziennych bólów głowy i kolan.
Chciałabym kontynuować leczenie olejkowe, proszę o podanie kwoty jaką mam wysłać na Pana konto i ewentualną konsultację.

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 29, 2016, 00:13:54 »
Nigdzie nie powiedziałem, że nie lubię olejków.
Nie jestem ekspertem i dlatego zadaję pytania.

Herxy stawowe po 30 minutach wg mnie to autosugestia i z przymrużeniem oka patrzyłbym na relację tej osoby.

Widzę, że sporo osób chce kontynuować u Ciebie leczenie.
Czy naprawdę nikt nie chciałby dostawać zniżki w zamian za osobistą ocenę tu na forum?

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 29, 2016, 07:31:32 »
Pozwolę sobie odpowiedzieć na Twój komentarz.
Reakcje w 30 min - dla co najmniej 50 osób są to raczej późne reakcję.
Dla co najmniej 100 osób reakcje są wcześniej, po kilku, kilkunastu minutach.
Są też oczywiście reakcje po kilku godzinach.
Reakcje w takim czasie występowały również w 2010, 2011, 2012 i wszystkich kolejnych latach. Tak to nie jest tylko sprawa rakcji w 2016r.
Nie piszę teoretycznie lecz praktycznie, nie na podstawie teoretycznych rozważań o mocy olejków tylko na podstawie opisów chorych.
Z przymrużeniem to możesz traktować relacje paru osób o chemitrails, opryskach, smugach na niebie.

Oczywiście wszystko jest nie zasłyszane przez telefon tylko na piśmie, sprawdzalne, weryfikowalne.
Jestem w stanie przyjąć w ciemno zakłady na raczej dowolną kwotę, że nie ma ziół do stosowania zew. czy też doustnych antybiotyków w standartowych dawkach o mocy choć w 50% takiej jaką mają olejki.

[cenzura - Basia]

Ludzie rzadko chcą pisać, zresztą ja np. to forum to czytałem chyba z pół roku i dopiero napisałem 1 post. Tu na forum były 2 czy 3 bezpośrednie relacje, sprawozdania, czy wpisy chorych chorych - nikt nie zadał nawet 1 pytania. Ostatnio ktoś pisał o szumach usznych. Wyjątkowo ciekawy i wcale nie rzadki przypadek, nikogo to nie zainteresowało.

Piszą najczęściej teoretycznie jednie Ci co nie stosowali.
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2016, 15:24:51 wysłana przez Basia »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 29, 2016, 15:23:03 »
Optimus, Janek - dyskusji biznesowych nie mieszajcie z metodami leczniczymi.
Do biznesu jest odpowiedni dział.

Pozdrowienia :-)

Offline pczerlus

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 143
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 29, 2016, 16:02:53 »
Nie jestem związany z Janem, nie leczyłem się olejkami. Ale jakieś 2 lata temu robiłem test jego olejkami i potwierdzam: po posmarowaniu olejkami stawów (kostki, kolana, nadgarstki, łokcie) dosłownie po 5 minutach pojawiły się mocne bóle mięśni które potem przeszły w bóle grypowe, a po 2 godzinach dostałem "mdłości" w okolicy serca i pojawiło się mocne zmęczenie. Było wtedy kilka zestawów olejków i tylko ten pierwszy dawał takie efekty pozostałe nic nie powodowały. Na leczenie olejkami się nie zdecydowałem, ale potwierdzam reakcja prawie natychmiastowa. Życzę wszystkim dużo zdrowia.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #22 dnia: Listopada 29, 2016, 21:56:08 »
Basiu.
Postaram się być grzeczniejszy.

Pczerlus.
Dziękuję za przypomnienie, był chyba jeszcze ktoś z osób stale piszących na forum.
Zresztą to bez znaczenia bo ludzie w zdecydowanej większości bardziej wierzą w antybiotyki.
Fitoterapia jest jedynie dla inteligentnych bo przecież inni zielarze też mają doskonałe efekty.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 01, 2016, 11:34:21 »
Reakcje nie zawsze są takie straszne, poniżej dzisiejszy przykład:

1.12.B.K.
Panie Janie, dzisiaj rano skończyłam branie olejków. Niewiele mam do zebrania. Nic spektakularnego się nie działo.

Go1 - na początku brania dobrze spałam, bolało mnie ramię. Po dwóch dniach bolały mnie stawy, kolana, kostki i jelita, ucho. I trochę dygotało mi serce, miałam już dość brania tego olejku, bo czułam tę substancję w oskrzelach.
GOS - bóle tzw. tender points na pośladkach, raz jeden w jedną noc, potem drugi. Zanotowałam, że ciężej niż zazwyczaj było mi wstać rano, oprzytomnieć
ES3 - nie bolały mnie kostki i kolana, ale stawy w łokciach.
SGT - trochę bardziej szalało mi serce, czułam się ogólnie dobrze, ale stawy bolały.
ABD - wydaje mi się, że najmniej bolały mnie stawy przy tym olejku. Smarowałam nim kręgosłup. Łatwiej zasypiałam, bo nie bolał tak kręgosłup. Dziś wieczorem (rano wzięłam ostatni raz olejek) już czuję kolana i kostki. 

Offline alcia1907

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 324
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 02, 2016, 09:28:09 »
bodex4 04.03.15, 13:43
Nemo (czyli Jan440) przyznaje się do winy i potwiedza że olaki nie działają:

jan440 04.03.15, 09:55 (forum alternatywne)

..... reklamować trzeba rzeczy które nie działają lub słabo działają.....

skoro na forach jest tysiące wpisów typu "spróbuj olejki" to wszystko jasne smile
Odpowiedz  Link
Re: Dr Nemo przyznaje się do winy!!!
miroslaw111 08.03.15, 23:41
bezsensowna jest ta "wojna " spróbować olejki nie zaszdkodzi , jeśli ktos nie spróbuje albo

1. nie ma choroby i nie szuka
2.posłuchał innych demonizujących działanie olejków dr Nemo

Wybór każdy dokona samemu , mnie olejki nic nie dały , ale tak ssamo jak inne eukaliptusy , piniowce itp , ale jnienegowałbym całkowicie ich prozdrowotnego działania
Odpowiedz  Link
Re: Dr Nemo przyznaje się do winy!!!
bodex4 09.03.15, 07:31
miroslaw111 napisał:

> bezsensowna jest ta "wojna " spróbować olejki nie zaszdkodzi ,

Właśnie o to chodzi by tak myśleć i wtedy pan Wojnarowski/Nemo/jan440/zielerrz22/altrebo zarabia na zasadzie łańcuszka. Wystarczy 20 naiwniaków miesięcznie i biznes się kręci. To takie małe oszustwo w postaci SZEMRANEGO MARKETINGU. Dla Ciebie te 80 zł to nic szczególnego ale jak się trafi kilkudziesięciu naiwniaków to już się zbiera niezła kasa. Pomyśl o tym.

Na szczęście już na chwilę zrezygnował z koszystania z tego forum do naganiaia klientów....
Odpowiedz  Link
Re: Dr Nemo przyznaje się do winy!!!
wroteknowynick 09.03.15, 10:09

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #25 dnia: Grudnia 02, 2016, 09:44:14 »
Janek, efekty opisane przez Ciebie to albo wynik zatrucia zwłokami ubijanych bakcyli albo wynik jakiegoś zatrucia, czego też wykluczyć nie można. Wiadomo, że doprowadzić do herksów czy pogorszenia można różnymi środkami - zioła, Adicox, antybiotyki czy olejki. Ale ja nie o tym, bo mnie interesuje - co dalej?

Napisz, jak sobie z tym ludzie mają radzić i co mają robić dalej.

Pozdrowienia :-)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #26 dnia: Grudnia 02, 2016, 10:03:50 »
Zgadza się Basiu dziesiątki tysięcy lekarzy truje ludzi z boreliozą.
Trują ich miesiącami, niektórzy latami i co dalej?

Herxy na antybiotykach czy na olejkach raczej się nie różnią - na olejkach tylko są szybciej i na ogół silniejsze.
Ale być może Ty wiesz coś więcej niż ja.

Jakoś zdrowi ludzie mogą się smarować i smarować i nic się nie dzieje.
Ty piszesz, że ja czy być może lekarze trują - no bo ludzie herxują.

A ci co im bóle od razu przechodzą - to też są truci?
Ci którym wraca pamięć, przechodzi ból i wszelkie inne dolegliwości to w jakiej kategorii są?

Herxy dostaje się po dowolnych środkach antybakteryjnych których nie wymieniłaś, będą to również ozon i woda utleniona,niektórzy po srebrze.

Jak będziesz miała zaawansowaną boreliozę i spróbujesz to się przekonasz.

Samych ziół po których są piękne herxy jest z kilkanaście.

Czyli Twój tok myślenia jest następujący - olejkami mimo, że są stosowane zew to się można otruć ale antybiotykami, ziołami czy innymi rzeczami to już nie. Dobrze interpretuję?

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #27 dnia: Grudnia 02, 2016, 10:28:43 »
Jedno dość podstawowe zastrzeżenie.
To nie ja opisuję reakcje tylko ludzie, ja jedynie wklejam.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #28 dnia: Grudnia 02, 2016, 11:51:24 »
Janek, ja nie pytam, czy trujesz, czy nie, ale co zalecasz robić dalej, kiedy te reakcje wystąpią?
Dlaczego?

Zdarzało mi się kontaktować z ludźmi, którzy nawsuwali się różnych środków i od medycyny, i od zielarzy, ale do zdrowia im było ciągle daleko. Herksy oznaczają zatrucie i mamy nadzieję, że to zatrucie zwłokami bakterii boreliozy. Możliwe, że olejki podane pozajelitowo nie powinny namieszać w przewodzie pokarmowym, który u chorych najczęściej jest skatowany i to może mieć jakiś sens.
***

Na marginesie:
Dyskusja o chemtrails jest w innym wątku

Pozdrowienia :-)


Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - reakcje olejkowe.
« Odpowiedź #29 dnia: Grudnia 02, 2016, 12:18:50 »
Różnie można było odczytać Twój post.

Ja zalecam zawsze zmniejszyć dawkę i brać taką aby czuć działanie ale jednocześnie w miarę normalnie funkcjonować.
Jednak czasem mam do czynienia z ludźmi naprawdę z ciężkimi boreliozowymi objawami i oni nie chce zmniejszać dawek. Ja zresztą czyniłem podobnie. Oczywiście można stosować ziołowe znieczulacze ale one z kolei zamazują reakcje.

Nie znam sposobu na uniknięcie herxów, wiem, że z czasem to wszystko przechodzi ale często b.długo to trwa.

Ja tu na forum zwracałem się do Ciebie publicznie co najmniej 2 razy a chyba 3 czy więcej razy - podaj sposób na herxy, oczyszczanie organizmu.

Twierdzę, że jesteś jedną z 2 najlepszych w Polsce zielarek - pomóż ludziom, przecież ja nie chce jakieś receptury dla siebie. W boreliozie 99% ludzi bierze jednak abx i to ich głównie herxy dotyczą. Oczywiście najczęściej dopada też ich grzybica czy mają scharatane jelita w inny sposób. Ale to ich wybór.

Olejki stosowane w boreliozie nie powodują grzybicy - dotyczy to 8 z 10 osób.

Na marginesie: Alcia jak zwykle chce mnie zaatakować, chcę jej podpowiedzieć żeby się za bardzo nie męczyła.

« Ostatnia zmiana: Grudnia 02, 2016, 12:20:58 wysłana przez janek »