Autor Wątek: Antybiotyki-w XXI wieku zmarnowane dla leczenia - zostają metody naturalne  (Przeczytany 2575 razy)

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Wiadomym już coraz powszechniej jest, że dawki antybiotyków stały się zbyt toksyczne dla ludzi a niedziałające na bakterie.

Dawki antybiotyków wzrosły od pojedynczych miligramów do gramów na przestrzeni ostatnich lat.

Bakterie się przystosowały a ludzie nie.

Na czym polega problem?
Cytuj
Bakterie oporne na antybiotyki są stałym problemem występującym w szpitalach w całej Europie.

    Występowanie bakterii opornych na antybiotyki stało się codziennym problemem szpitali w całej Europie.
    Niewłaściwe stosowanie antybiotyków może powodować infekcję bądź kolonizację pacjentów bakteriami opornymi na antybiotyki, takimi jak: Staphylococcus aureus (MRSA) opornymi na meticylinę, enterokokami (VRE) wankomycynoopornymi oraz wieloopornymi pałeczkami Gram-ujemnymi.
    Niewłaściwe stosowanie antybiotyków wiąże się z podwyższoną częstością pojawiania się zakażeń Clostridium difficile.
    Występowanie, selekcja oraz rozprzestrzenianie opornych bakterii stanowi zagrożenie bezpieczeństwa pacjentów w szpitalach:
        Zakażenia wywołane bakteriami opornymi na antybiotyki powodują wzrost zachorowalności i śmiertelności pacjentów jak również wydłużenie okresu hospitalizacji.
        Oporność na antybiotyki często prowadzi do opóźnienia włączania właściwej terapii antybiotykowej.
        Niewłaściwa bądź opóźniona terapia antybiotykowa u pacjentów z ciężkimi zakażeniami wiąże się z gorszymi wynikami leczenia oraz niejednokrotnie śmiercią pacjenta.
        Liczba antybiotyków będących w badaniach klinicznych jest niewielka i, jeśli oporność na antybiotyki będzie nadal wzrastać, nie będzie antybiotyków gwarantujących efektywną terapię.


W jaki sposób stosowanie antybiotyków wiąże się z powyższym problemem?

    Pacjenci hospitalizowani z dużym prawdopodobieństwem zostaną poddani terapii antybiotykowej, która w 50% przypadków może być nieskuteczna.
    Niewłaściwe stosowanie antybiotyków w szpitalach jest jednym z głównych czynników, powodujących powstawanie oporności na antybiotyki.
    Niewłaściwe stosowanie antybiotyków może przejawiać się w następujących działalniach:
        Gdy antybiotyki przepisywane są na wyrost;
        Gdy terapia antybiotykowa włączana jest zbyt późno u poważnie chorych pacjentów;
        Gdy spektrum terapii antybiotykowej jest zbyt wąskie bądź zbyt szerokie;
        Gdy dawka antybiotyku jest zbyt niska bądź zbyt wysoka w porównaniu z dawką właściwą dla danego pacjenta;
        Gdy trwanie terapii antybiotykowej jest zbyt krótkie bądź zbyt długie;
        Gdy terapia antybiotykowa nie zmienia się na celowaną wraz z dostępnością wyniku badania mikrobiologicznego.
za:http://www.antybiotyki.edu.pl/edwa/prawa-na-czym-polega.php

Rączka w nocniku z przysłowia:
http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/programy-zdrowotne/wykaz-programow/narodowy-program-ochrony-antybiotykow-na-lata-2016-2020/

za:http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,lekooporna-bakteria-w-szpitalach-bedzie-narada-epidemiologow,201187.html

Cytuj
W stołecznych i mazowieckich szpitalach rozprzestrzenia się superbakteria New Delhi oporna na antybiotyki. Sanepid zapewnia, że sprawą zajmuje się zespół lekarzy, szykuje się też narada epidemiologów z całego kraju, którzy będą omawiać sytuację w Warszawie.

Potoczna nazwa  New Delhi to efekt tego, że po raz pierwszy wykryto ja u Szewda, który wcześniej leczył się w Indiach. Po raz pierwszy bakteria pojawiła się w Warszawie pięć lat temu, ale w ubiegłym roku w 12 miejskich szpitalach było już 19 ognisk wywołanych przez superbakterię Klebsiella pneumoniae, w tym 16 najgroźniejszego typu, a w ciągu pierwszego kwartału 2016 roku wystąpiło sześć kolejnych ognisk. Te informacja podała niedawno "Gazeta Wyborcza".

Dlatego w świetle powyższego należy powiedzieć zapatrzonym w terapie antybiotykowe(np. leczenie ILADS w boreliozie): masz jakąś rozsądną alternatywę ?

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Antybiotyki-w XXI wieku zmarnowane dla leczenia - zostają metody naturalne
« Odpowiedź #1 dnia: Października 10, 2016, 13:45:55 »
zapomniałem o ONZ:

Cytuj
ONZ chce walczyć z antybiotykoopornością
Medycyna

Zmierzamy do ery postantybiotykowej, w której popularne infekcje znów mogą stać się śmiertelne. Zjawisko antybiotykooporności to zagrożenie dla całej współczesnej medycyny.
Odporność na antybiotyki występuje, gdy lek nie może wykonać swojego zadania, czyli zabić bakterii. Bakterie stają się "odporne" na antybiotyki w coraz wyższych stężeniach i umiejętność tę przekazują organizmom potomnym. To dzieje się na naszych oczach.

Szacuje się, że w 2050 r. antybiotykooporność będzie przyczyną ok. 10 mln zgonów na świecie rocznie i przełoży się na straty sięgające 100 bilionów dol. Wszystko przez nadużywanie antybiotyków, także w sytuacjach, w których ich nie potrzebujemy.



za: http://nt.interia.pl/raporty/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-onz-chce-walczyc-z-antybiotykoopornoscia,nId,2280804

Ile już dzisiaj jest zgonów spowodowanych podaniem toksycznych dla wątroby i nerek dawek antybiotyków w przypadku infekcji ???

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Antybiotyki-w XXI wieku zmarnowane dla leczenia - zostają metody naturalne
« Odpowiedź #2 dnia: Października 12, 2016, 08:25:22 »
Trzeba przyznać, że nie brzmi to wesoło... tzn. w szczególności to, że szpitale są ogniskami takich arcyzjadliwych bakterii. Idź tu teraz na operację np. kolana...
Różnice, głupcze!

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Odp: Antybiotyki-w XXI wieku zmarnowane dla leczenia - zostają metody naturalne
« Odpowiedź #3 dnia: Października 12, 2016, 09:59:45 »
Zostaje się uczyć i mieć na podorędziu, na wszelki wypadek...
W sumie to wkurzające, że medycyna sobie nie radzi z opornością bakterii - bakterie szybciej ewoluują, niż ludzkie pomysły obarczone z jednej strony patentami, a z drugiej strony urzędową biurokracją i rejestrami.

Pozdrowienia :-)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Antybiotyki-w XXI wieku zmarnowane dla leczenia - zostają metody naturalne
« Odpowiedź #4 dnia: Października 12, 2016, 10:33:12 »
Nie tylko szpitale ponoszą odpowiedzialność za produkcję antybiotykoodporności.
Czytałem, oglądałem, ale też i Gospodarz na ostatniej konferencji w Panewnikach  mówił na ten temat.
W uroszczeniu wygląda to tak: Mamy fermę kurzą, hodowlę świnek lub innych zwierzątek hodowlanych.
Jak wygląda sprawa podawania antybiotyków w hodowlach, większość z nas wie. Owszem przepisy UE od jakiegoś czasu zabraniają podawania pasz z dodatkiem antybiotyków. Poza Unią, gdzie przepisy są inne, dalej leci po staremu. Kto z nas wie, czy akurat nie kupił pięknego kurczaka z Brazylii, gdzie wręcz wychwala się antybiotyki w paszach, bo te sterylizują układ pokarmowy .... ( wypowiedź pewnego brazylijskiego superspeca od weterynarii, który wypowiadał się takim tonie na jakimś filmie dokumentalnym). Jednak w samej Unii nie zabrania się leczenia zwierzątek antybiotykami, więc.... sporo choróbsk trzeba zwalczyć, żeby nasz brojlerek dalej pięknie rósł. Tyle, że antybiotyk wali mu się do paśnika już nie w paszy jeno osobno.
Z jednej strony mamy mięso z antybiotykowymi stymulatorami wzrostu, lub antybiotyk po "leczeniu" który nie tylko "leczy" ale i pomaga w przyroście masy. Ktoś powie: nie jem tego faszerowanego g...a. Bedę wegeterianinem.
I tu niestety rodzi się konkluzja: i co z tego ?
Kto pomyśli, że gdzieś odchody i ściółkę z hodowli trzeba wywieźć. Oczywiście, że na pola uprawne, wszak gnój i gnojowica to pożyteczny nawóz. Odpowiednio zastosowane wydatnie wspomagają plonowanie.
Idzie sobie wegetarianin kupić takie warzywka,  owoce i dalej wcina to od czego uciekał, rezygnując z faszerowanego mięska. Z jednej strony mamy ciągły napływ rozmaitych antybiotyków, zapewniający nam stan podtrzymania, z drugiej strony coraz sprytniejsze mikroorganizmy, które też chcą przeżyć.
Tak oto ludzkość funduje sobie kolejne strzały w kolano i to od razu z armaty. Bakteria, grzyby  inksze szybciej się dostosowują i przeżyją, człowiek ma niestety już z nimi pod górkę.
veritas est adaequatio intellectus et rei