"Według dostępnego bez specjalnych problemów piśmiennictwa możemy stwierdzić, że aspartam jest to związek chemiczny, składający się z kwasu asparaginowego, fenyloalaniny i estru metylowego. Niestety, w czasie rozpadu w naszym organizmie powstają: alkohol metylowy, a ten jest wybitnie szkodliwy, oraz poniższe związki.
Kwas asparaginowy stanowi 40% aspartamu i jest odpowiedzialny za obumieranie komórek nerwowych.
Podobne zjawisko obserwuje się w przypadku spożywania przez ludzi glutaminianu sodu, powszechnie dodawanego do żywności w celu jakoby poprawy smaku. Pediatrzy także nie ostrzegają o tym Rodziców. W jakim niby celu, będzie więcej chorych! Większe kolejki...
Niestety, widoczne dla lekarza objawy uszkodzenia mózgu będą widoczne dopiero jak uszkodzeniu ulegnie 75% neuronów.
Fenylonalanina stanowi około 50% aspartamu. Przyjmowanie aspartamu w połączeniu z węglowodanami powoduje znaczące podwyższenie fenyloalaniny w mózgu. Nawet u osób zdrowych.
Na skutek przemian, których nie będę opisywał, występują u osoby spożywającej aspartam zaburzenia emocjonalne, depresje, ataki paniki, czy zmiany nastroju.
Alkohol metylowy stanowi pozostałe 10 % aspartamu.
Metanol w organizmie jest metabolizowany do kwasu mrówkowego oraz formaldehydu. Nie muszę przypominać, że formaldehyd jest śmiertelną trucizną. Objawy zatrucia to bóle i zawroty głowy, nudności okresowe szum, czy buczenie w uszach, zaniki pamięci, drętwienie kończyn, problemy ze wzrokiem.
Absolutnie nie wolno podgrzewać żywności zwierającej aspartam.
Dwuketopiperazyna, substancja powstająca w produktach płynnych, na przykład napojach zawierających aspartam, nie jest szczególnie „niebezpieczna”, powoduje tylko nowotwory mózgu.
Jak długo stoi taka butelka w hurtowni, a potem w sklepie? Nie wiesz.....
c.d.:
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=17856&Itemid=119: