Autor Wątek: Niedobory witamin?  (Przeczytany 14855 razy)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 21, 2016, 20:44:24 »
A propos veganworkout. Pamiętam Emila sprzed kilku lat jak sobie rozmawialiśmy na luzie o treningach kalistenicznych, nie jedzeniu mięsa, kettlach. To jak człowiek się rozwinął jest dla mnie mega motywujące. Ćwicząc, jedząc mądrze, tworząc siebie. Fajne.

Wapń jest najtrudniej zmagazynować jak się pije płyny moczopędne. Kawunia się kłania  :-[

Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 21, 2016, 21:06:06 »
Tahini robię rzadko, bo to bardzo żmudne, natomiast ziarna sezamu dodaję do potraw z kurczaka.
Codziennie przyjmuję D3 20 000 IE + K2 MK-7 200 mcg , chlorek magnezu w kąpieli 3 szklanki na wannę 140.
+ wrotycz w różnych wydumanych kremach i balsamach, dzięki czemu nareszcie doczekałam się remisji w łuszczycy, oby na zawsze :D
Mak  to bardzo dobry pomysł, będę dokładać do muesli. Dziękuję :)


Wapń jest najtrudniej zmagazynować jak się pije płyny moczopędne. Kawunia się kłania  :-[
No to mam problem, rezygnując z kawuni nabawię się deprechy!
Ale kawa nie pogania mnie do wc.

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 21, 2016, 21:14:45 »
Ja z kawy dobrowolnie na pewno nie zrezygnuję :) Piję z mlekiem UHT, w dodatku zagęszczonym. Ale kawę z kawiarki takiej co się stawia na gaz albo prąd - najlepsza na świecie :)

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 21, 2016, 21:52:17 »
Ja z kawy dobrowolnie na pewno nie zrezygnuję :) Piję z mlekiem UHT, w dodatku zagęszczonym. Ale kawę z kawiarki takiej co się stawia na gaz albo prąd - najlepsza na świecie :)
Dla mnie picie kawy jest również przyjemnością. Dla odmiany piję ja na wiele sposobów, nigdy z cukrem. Jednym z nich jest kawa z pachnącym olejem kokosowym mieszana laską cynamonu... mniam mniam :D :D

O kawie dla kawoszy i nie tylko
https://www.doz.pl/czytelnia/a1213-O_kawie_dla_kawoszy_i_nie_tylko
« Ostatnia zmiana: Stycznia 21, 2016, 22:32:24 wysłana przez antonia »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 21, 2016, 23:12:12 »
Jedzenie marketowe chyba w całej Europie jest podobne - uprawy szklarniowe i uzyskane z nich plony zawierają to, co dostały w pożywkach i nic więcej.

Magnez masz, wapń masz, ale czy masz krzem?
No i niezmienne na wszystko kompoty z iglastych gałązek (witamina C odporna na gotowanie), a na wiosnę, hajda na zioła. A może teraz znajdziesz kotki olchy lub leszczyny? Jeśli nie mieszkasz daleko na północy, to mogą być.

Pozdrowienia :-)



Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 21, 2016, 23:58:08 »
A może teraz znajdziesz kotki olchy lub leszczyny? Jeśli nie mieszkasz daleko na północy, to mogą być.
Klimat jest bardzo zbliżony do  północnej Polski ale ostatnio temperatury nocne były nawet do -18, drzewa jeszcze pączków nie puszczają. Mam szczęście mieszkać wśród jezior, zawsze widziałam mnóstwo rozmaitych ziół, dosłownie 5 min. od domu ale nigdy poza urodą nie widziałam w nich takich wartości o jakich dowiaduję się od Was. Z krzemem też sobie poradzę, na początek kupny, a latem będę zbierać skrzyp rosnący tutaj wszędzie, piękny i nieskażony toksynami z powietrza.
 Dziękuję Basiu i życzę dobrej nocy :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 22, 2016, 00:11:34 »
Klimat jest bardzo zbliżony do  północnej Polski ale ostatnio temperatury nocne były nawet do -18, drzewa jeszcze pączków nie puszczają.

One zaczynają w listopadzie, przynajmniej sprawdź.

Pozdrowienia :-)

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 22, 2016, 12:54:57 »
One zaczynają w listopadzie, przynajmniej sprawdź.

Na pewno tak zrobię jak tylko będzie taka możliwość, na razie trudno przedrzeć się przez śnieg.
Wszystko pięknie wygląda, ale pączków nie da się zdobyć.


Chyba mi się nie uda wysłać zdjęcia :(
Cytuj
Wystąpił błąd!
Katalog załączników jest pełny. Spróbuj wysłać mniejszy plik i/lub skontaktuj się z administratorem.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #23 dnia: Stycznia 22, 2016, 13:32:29 »
Miejmy nadzieję, że się pojawią ścieżki.
Nie chodzi mi o pączki liściowe, tylko kwiatowe, takie wiszące na końcach gałęzi wałeczki. One mają dużo witamin.

Pozdrowienia :-)

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #24 dnia: Stycznia 22, 2016, 15:03:02 »
Trzeba sprawdzić, czy w żołądku mamy odpowiedni poziom kwasu solnego. Jeżeli PH żołądka będzie podniesione, nie pomoże suplementacja niczym.
Tak sobie myślę, że źle pracujący żołądek- to otwarte wrota dla wielu poważnych schorzeń.

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #25 dnia: Stycznia 22, 2016, 15:46:39 »
Trzeba sprawdzić, czy w żołądku mamy odpowiedni poziom kwasu solnego. Jeżeli PH żołądka będzie podniesione, nie pomoże suplementacja niczym.
Tak sobie myślę, że źle pracujący żołądek- to otwarte wrota dla wielu poważnych schorzeń.
A jak to zrobić? Często mam zgagę, przyjmuję wtedy omeprazol. Kilka lat temu miałam kłopoty żołądkowe, miałam badania gastroskopowe. Lekarz badający stwierdził dwa wrzody na granicy żołądka z dwunastnicą,
ale od jego zwierzchnika przyszedł opis, że to tylko bakterie i zalecił przyjmowanie omeprazolu. Po kilkumiesięcznej diecie bóle ustąpiły, czasami mam odczucia silnego bólu w klatce piersiowej i kulę w przełyku, ale po zażyciu omeprazolu ustępują.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #26 dnia: Stycznia 22, 2016, 16:05:34 »
Czy Tobie ustalili wrzody z powodu bakterii helicobacter pyroli, które zdążyły się już w miarę uodpornić na oemprazol?

Jak przewód pokarmowy nie działa prawidłowo, to spokojnie mogą być niedobory.

To rozejrzyj się na świerkach i sosnach w bardziej suchych miejscach i zbieraj zwisające porosty - brodaczki, niezależnie od ich koloru. Po wyczyszczeniu trzeba je zmielić, wymoczyć w chłodnej wodzie, wodę odlać i wypić, a ten sam surowiec wrzucić do zupy albo pogotuj osobno i zjedz fusy z płynem. Nie będę radzić szukania płucnicy islandzkiej, bo pod śniegiem nie znajdziesz, jeśli nie wiesz dokładnie gdzie kopać. Przy okazji natnij drobne gałązki dębu, olchy (mogą być ze starymi szyszkami) i brzozy, rozdrobnij je też gotuj, ale fusów jeść nie musisz.

Ogółem, poczytaj sobie o ziołach na wrzody i nie daj się namówić na zakwaszanie czy odkwaszanie czegokolwiek.

Pozdrowienia :-)

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #27 dnia: Stycznia 22, 2016, 17:47:16 »
Tak do końca nie wiem czy miałam te wrzody czy nie. Tu trzeba być zdrowym i silnym psychicznie żeby się leczyć. Za każdym razem kierują do  lekarza pierwszego kontaktu, lekarze się tak często zmieniają, że szczęściem jest dwa razy trafić na tego samego. Tak więc każdemu trzeba opowiadać od nowa co boli, z czym się przychodzi, często trudno się z takim porozumieć, bo przeważnie to obcokrajowiec słabo znający język, posłucha, pokiwa głową i każe łykać alvedon ( polski apap) i przyjść za jakiś czas jeżeli po tym nie przejdzie. Za jakiś czas znów inny lekarz, a sposób leczenia ten sam i cała historia od nowa. Gdy jest poważny atak wzywa się ambulans, zabierają do dyżurnego szpitala, robią podstawowe badaniaEKG, krew i odsyłają do domu ze zleceniem dalszego leczenia w swojej przychodni.  Wydaje się, że to rutyna, najlepsza terapia to spychoterapia, alvedon i niech się inni martwią.
Proszę, nie myślce, że się skarżę, ja się przyzwyczaiłam radzić sobie sama i dobrze mi z tym, ale czasami z zazdrością czytam jak łatwo w Polsce o wszelkie badania. Wszystkie Wasze porady czytam z wielką uwagą i jestem Wam za nie wdzięczna. Zanim cokolwiek zrobię, a nie będę pewna czy dobrze, będę pytać.
Mam nadzieję, że inni również skorzystają z tych cennych informacji.

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #28 dnia: Stycznia 22, 2016, 18:39:07 »
Gdzie mieszkasz?
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline antonia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 316
  • Beate vivere est honeste vivere
Odp: Niedobory witamin?
« Odpowiedź #29 dnia: Stycznia 22, 2016, 19:44:06 »
w Szwecji :)