A na pewnej fejsbukowej grupie natknełam się jeszcze na taką informację, że mianowicie taki specyfik
http://sigcessmarket.tius.pl/goods/view/5757971/all/kordiceps-nowy-przepis/ może być użyty do odtruwania. Pewna pani z dzieckiem, które doznało uszkodzeń jakowychś po szczepieniu (np. zaczęło budzić się z krzykiem i "nie schodzić z rąk" w ciągu dnia - pediatra zgłosił NOP), poszła do "lekarza" medycyny tybetańskiej i owa lekarz zaleciła ten specyfik w ilości 2 x dziennie po 0,5 ml (dziecko ok. półroczne). Ponoć po paru dniach dziecko przestało budzić się z krzykiem.
Strona niestety wygląda kiepsko, chyba tłumaczona automatem. Ale orginalnie jest ukraińska, więc może Basia wybada

Skład podają taki: "kordiceps chiński, linchzhi, shiitake,cistanche, ofiopogon japoński, dereń lekarski, fallopia multiflora, lukrecja, cornus lekarski, miód góralski".
Poszukałam:
1. Cordyceps chiński (Maczużnik),
Ophiocordyceps sinensisW Magicznym Ogrodzie
http://www.magicznyogrod.pl/zielarnia/ziola/cordyceps-chinski-maczuznik.html piszą o nim: "Oczyszcza organizm z toksycznych substancji, naturalnie eliminuje trucizny, pozostałości leków, radionuklidów, metali ciężkich, soli i innych. Kordyceps działa jak naturalny antybiotyk, hamuje pneumokoki, gronkowce, paciorkowce i wiele innych zarazków. Wpływa także na różnego rodzaju wirusy, w tym adenowirusy, grypę, zapalenie wątroby, opryszczkę i nietypowe zapalenie płuc ma potężny wpływ na pierwotniaki (Chlamydia, mocznika w osoczu, Trichomonas, itp.), helminthes (robaki) oraz grzyby leczy schorzenia układu krążenia i zmniejsza ryzyko zatykania naczyń krwionośnych. Cordyceps likwiduje skutki uboczne chemio i radio terapii". Zastrzegają, aby nie podawać dzieciom (ani kobietom karmiącym) z braku danych.
2. Linchzhi (Reishi) to grzyb wykazujący działanie przeciwnowotworowe, immunomodulujące, antyoksydacyjne, przeciwalergiczne.
3. Shitake (twardnik japoński), właściwości raczej podobne do reishi.
4. Cistanche tubulosa lub deserticola - też chyba jakiś adaptogen.
5. Ofiopogon japoński - surowcem jest korzeń.
6. Reszta jest bardziej swojska:
- rdestówka wielokwiatowa (to jest chyba ta fallopia multiflora, wg Gospodarza rdestówka to rdestowiec
http://www.luskiewnik.pl/autoimmunologia/new-page-7.htm),
- dereń lekarski (dereń to cornus, lekarski to chyba też jakaś japońska odmiana, u nas rośnie bardziej jadalny),
- lukrecja,
- miód (miodek dobry na wszystko

.