Autor Wątek: Insulinooporność  (Przeczytany 28569 razy)

Offline ArturZ

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 59
    • Czterolistna Koniczyna
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #45 dnia: Grudnia 02, 2015, 09:35:40 »
Poniżej wrzucam link do badania dotyczącego cukrzycy typu II. Z badań naukowcy wywnioskowali, że cukrzyca typu II jest wywołana akumulacją tłuszczu w trzustce. Wystarczy pozbyć się 1 gram tłuszczu z trzustki, aby wyzdrowieć. Problemem jest pozbycie się tego tłuszczu z trzustki, bo zwykłe chudnięcie nie zawsze przekłada się na odtłuszczenie trzustki.
link: http://kopalniawiedzy.pl/trzustka-tluszcz-cukrzyca-typu-II,23578

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #46 dnia: Grudnia 02, 2015, 09:55:53 »
http://diabetologiaonline.pl/lekarz_diabeto_adoz,info,106.html
Wklejam info o indeksach. Jakby komuś zachciało się wychodzić z io na diecie wegetariańskiej to przyznam iż jest to mocno niewdzięczne. Po dużym zminimalizowaniu owoców ze względu na fruktozę i wysokie ig(czytaj węgli) skupiam się głownie na awokado, orzechach, kokosie i olejach nierafinowanych. Tak sobie podliczam dietę i gdyby nie te dołożone tłuszcze to jadłabym około 700-900 kcal.

Jeszcze taka uwaga. Robiłam badanie B12 w lutym czy marcu. Byłam wtedy rok na wegetarianizmie i stan B12 wynosił 611. Normy są od około 200 do 700. Kilka miesięcy przyjmowania leku z metforminą na uwrażliwienie komórek na insulinę i wynik badania B12 to 307. https://www.doz.pl/leki/p6195-Glucophage_XR Ulotka leku, której oczywiście nie przeczytałam całej. To tak dla przestrogi. Trzeba kombinować z naturalnym wspomaganiem organizmu.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Katerina

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #47 dnia: Grudnia 02, 2015, 16:25:16 »
Każdy chlebek ma wysoki IG. Zauważyłam, że po pokarmach z wysokim IG robię się leniwa, zmęczona, mam ochotę na podjadanie.

Gdzieś już wcześniej pisałam- ja mam skłonności do hipoglikemii reaktywnej. Tzn. mam niższy cukier po jedzeniu niż przed. Spadki miałam na tyle gwałtowne, że wręcz niebezpieczne. Najgorzej było po drożdżówce na śniadanie - trzy godziny i zjazd. Więc zmieniłam dietę ale nadal po zjedzeniu "zwykłej kanapki" czuję dyskomfort i mam ochotę coś zjeść. Najbardziej szkodzi mi pieczczywo, makarony,ryże itp.  Oczywoiściwe słodycze. Zminimalizowłam te produkty w swojej diecie i wychodzę na prostą.

Offline ArteQ

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #48 dnia: Grudnia 02, 2015, 21:18:52 »
Wrzucę przydatny link odnosnie berberyny http://www.greenmedinfo.com/substance/berberine

Pozdrawiam. ; )

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #49 dnia: Grudnia 03, 2015, 10:10:19 »
Ciekawy artykuł o taurynie - w temacie wątku: http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/tauryna-bycza-terapia/ . Niżej fragment z tego artykułu:


''Bardzo silnym, anabolicznym hormonem jest insulina. Trzustka produkuje i uwalnia jej dużo, jeżeli pokarm obfituje w glukozę. Z tego też powodu – podejmowane są próby stymulowania insuliny wysokimi porcjami glukozy, z nadzieją pobudzania przyrostu masy mięśniowej. To jednak – „droga do nikąd”… Insulina, w odróżnieniu od innych hormonów anabolicznych, np. testosteronu i somatotropiny, posiada tą wadę, że rozwija nie tylko tkankę mięśniową, ale również – tłuszczową. Glikoza natomiast – wbrew temu, co się powszechnie uważa – jest najważniejszym składnikiem tłuszczu zapasowego; ważniejszym, niż kwasy tłuszczowe! Tylko z glukozy może bowiem powstawać w komórkach tłuszczowych drugi (obok kwasów tłuszczowych) składnik tłuszczu zapasowego – glicerol.

Stymulacja insuliny glukozą prowadzi z czasem do tzw. insulinooporności, gdzie na anaboliczną aktywność insuliny słabiej reaguje już tkanka mięśniowa – a silniej – tłuszczowa.

Tauryna stymuluje trzustkę do wytwarzania i uwalniania insuliny. Działa jednak tu poprzez mechanizm – zupełnie odmienny od glukozy. Glukoza wnika do komórek trzustkowych i stymuluje insulinę poprzez produkty swojego rozpadu (glikolizy). Tauryna natomiast – prawdopodobnie wpływa na receptory (punkty uchwytu) zlokalizowane w błonie komórek trzustkowych. Tak jak nadmiar glukozy niszczy komórki trzustkowe i z czasem prowadzi do ich niewydolności (cukrzycy), tak dawki tauryny – ochraniają, regenerują i usprawniają komórki trzustkowe.

Tauryna wpływa też na tkanki docelowe insuliny. Tu regeneruje receptory insulinowe i znosi insulinooporność; zwiększa wrażliwość tkanki mięśniowej – a optymalizuje tłuszczowej – na anaboliczną aktywność insuliny.

Aktywność w odniesieniu do trzustki, insuliny i tkanek insulinozależnych nie jest szczególną cechą jedynej tauryny, ale również wielu organicznych związków siarkowych. Najsilniej działają tu pochodne sulfonylomocznika – stosowane – jako doustne leki przeciwcukrzycowe.

Ponieważ insulina jest hormonem, magazynującym cenne dla organizmu składniki, a siarka – obok cukrów, tłuszczów i aminokwasów – najważniejszym z takich składników, Natura wymyśliła dla niej niezależny system transportowy. Z tej właśnie przyczyny – trzustka, która pracuje w zasadzie, jedynie w obecności glukozy i niektórych aminokwasów, niezależnie – bez ich udziału – silnie reaguje też na organiczne związki siarkowe.

Organiczne związki siarkowe działają również – prawdopodobnie – bezpośrednio anabolicznie… Wskazuje na to już sam fakt, że regenerują i odbudowują komórki trzustki i tkanek insulinozależnych ''



Jolkaj - wg tego wychodzi na to, że w swojej diecie powinnaś też zadbać o dostawy siarki i aminokwasów cysteiny i metioniny.
Katerina - zamiast tej drożdżówki spróbuj wiórków kokosowych do porannej kawy - będzie odwrotny efekt. Mogą być z tauryną.

Offline Katerina

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #50 dnia: Grudnia 03, 2015, 12:14:11 »

Katerina - zamiast tej drożdżówki spróbuj wiórków kokosowych do porannej kawy - będzie odwrotny efekt. Mogą być z tauryną.

Z drożdżówek zrezygnowałam zupełnie, prawie rok ich już nie jem. Śniadanie im uboższe w węglowodany tym lepiej mi służy. Białe pieczywo też wyeliminowałam zupełnie chociaż bardzo je lubię  :)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #51 dnia: Grudnia 03, 2015, 12:47:40 »
Leo czym i w jaki sposób dostarczyć siarkę? Na forum Ambroziaka jest masa o IO. Dzięki za podpowiedź.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #52 dnia: Grudnia 03, 2015, 13:12:47 »
Leo czym i w jaki sposób dostarczyć siarkę? Na forum Ambroziaka jest masa o IO. Dzięki za podpowiedź.
Ja stosuję siarkę w formie MSM.
Badania wskazują, że siarki w roślinach jest już niewiele.

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #53 dnia: Grudnia 03, 2015, 17:25:03 »
Leo czym i w jaki sposób dostarczyć siarkę? Na forum Ambroziaka jest masa o IO. Dzięki za podpowiedź.


Dużo tego:  cysteina, metionina, tauryna, DMSO i MSM, NAC, kurkuma, chlorella, kwas alfa-liponowy, cebulowe, kapustne, chrzan, fasole, mięso, jajka, serwatka... .
Molibden wspomaga metabolizm aminokwasów siarkowych.
Musisz sobie coś wypracować - np. S z różnorodnych składników pokarmowych + wspomaganie np. MSM - nie wiem czy ktoś ma dokładnie rozpracowany ten temat.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 03, 2015, 18:18:15 wysłana przez leo »

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #54 dnia: Grudnia 10, 2015, 10:02:47 »
Przeglądam zdjęcia z klasy syna. Dzieciaki mają po 12 lat. Na nastu chłopców jest raptem 5 którzy nie mają widocznej obfitej tkanki tłuszczowej na klatce. Wielkie brzuchy lejące się za spodnie. Opuchnięte buzie, szyje a przecież oni dopiero zaczynają przygodę z hormonami.
W Gazecie Polskiej (ost. nr) przeczytałam artykuł K. Wysockiego:,, Słodkie życie wpędza do grobu". Na otyłość i cukrzycę typu II choruje ponad 27,5 mln Amerykanów. Tam spożycie cukru (średnio na os.) wynosi 68 kg rocznie. Prawdziwym przekleństwem są napoje słodzone. Polacy też znajdują się wysoko w światowej klasyfikacji spożycia cukru. My pochłaniamy go średnio 39kg. Natomiast nasi nastolatkowie należą do najszybciej tyjących i biernych fizycznie w Europie.

Przypomniał mi się cukier na kartki - 2 kg na miesiąc. Wystarczało mamie, nie tylko na słodzenie herbaty, ale na upieczenie ciasta, zrobienie kompotów na zimę, na wino porzeczkowe... Słodyczy gotowych prawie nie kupowało się, od czasu do czasu czekolada, czy jakieś cukierki, lody tylko latem i to nie w każdym sklepie jak teraz. Napoje - oranżada w szklanej butelce, nikt tego nie kupował wiele, bo szklana butelka ważyło sporo, a zakupy nosiło się w siatkach, samochodu nie było. Myślę, że za komuny zjadaliśmy ok. 10 kg cukru mniej niż teraz!
« Ostatnia zmiana: Grudnia 10, 2015, 10:21:28 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #55 dnia: Grudnia 10, 2015, 10:15:02 »
Ostatnio czytałem apteczną gazetkę Aktywność, Zdrowie i Uroda. Tam jako główny czynnik zagrażający w słodzonych napojach opisywany jest kukurydziany syrop glukozowo-fruktozowy. Artykuł poparty konkretnymi wynikami badań. Jednym słowem, chcesz by Ty i Twoje pociechy szybciutko dorobiły się zawału serca i paru innych przyjemności, jedz i pij wszystko co zawiera ów "wynalazek".
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #56 dnia: Grudnia 10, 2015, 10:30:29 »
Rano zaparkować w okolicach podstawówki, graniczy z cudem.
Rozumiem gdy rodzic odwozi małe dziecko, ale ostatnio będąc w okolicach szkoły zwróciłam uwagę jak rodzice podwożą dzieciaki nawet z klas szóstych. Mało tego, stoją w ,,kolejce", aby małolata wysadzić przed samym wejściem do szkoły.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 10, 2015, 10:32:19 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #57 dnia: Grudnia 10, 2015, 11:46:07 »
Ostatnio czytałem apteczną gazetkę Aktywność, Zdrowie i Uroda. Tam jako główny czynnik zagrażający w słodzonych napojach opisywany jest kukurydziany syrop glukozowo-fruktozowy. Artykuł poparty konkretnymi wynikami badań. Jednym słowem, chcesz by Ty i Twoje pociechy szybciutko dorobiły się zawału serca i paru innych przyjemności, jedz i pij wszystko co zawiera ów "wynalazek".
nikt nie zwraca uwagi na to czy napoje dostępne w sklepach są hipo, izo czy hipertoniczne. Przewagę mają te ostatnie. One faktycznie nie nawadniają a odwadniają. To właśnie hipertoniczność powoduje że chce się nam pić jeszcze bardziej. Jeśli tak jest to nigdy już więcej takiego napoju nie bierzmy do ust.
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #58 dnia: Stycznia 18, 2016, 21:25:09 »
,,Metformina (lek stosowany w cukrzycy): wyniki badania opublikowanego w 2009 roku w czasopiśmie „Biochemistry and Biophysical Research Community” pokazało, że kurkumina w skuteczny sposób może wspomagać leczenie cukrzycy. Naukowcy zauważyli, że zwiększa ona wychwyt glukozy i zmniejsza ekspresję genu glukoneogenicznego, który hamuje produkcję glukozy w wątrobie.  Okazało się, że kurkumina jest w tym zakresie aż 500–za niż metformina." https://portal.abczdrowie.pl/przyprawa-sku100 000 razy skuteczniejsteczniejsza-niz-14-lekow

,,aż 500–100 000 razy skuteczniejsza" - to takie jakby przesadzone, ale tak w ogóle chyba warto poszperać o znaczeniu kurkumy w hamowaniu glukozy.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 18, 2016, 21:33:33 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Insulinooporność
« Odpowiedź #59 dnia: Stycznia 18, 2016, 21:54:11 »
Nie to, że nie wierzę w kurkumę. Zresztą, kurkuma kurkumie nierówna  :-\ U nas ponoć można niechcący kupić jakieś mieszanki z dodatkiem owej kurkumy. Mam glucophage, powinnam je przyjmować z zapisu lekarza. Zrobiłam sobie głodówkę z odstawieniem owego gluco. Kilka dni po powrocie do zwykłego żywienia wzięłam gluco i byłam o krok od omdlenia. Poty mnie zalały, świat zwolnił itd zjadłam suszone owoce i poszłam spać nie wiem kiedy. Jako stary hipoglikemik wiem jak się czuje niedocukrzenie. Kilka dni potem spróbowałam wziąć kurkumę. Kilka łyżek poszło, do tego kit z przepisu Basi zawierajacy i kurkumę, i cynamon. Zero reakcji. Jest opcja, że kurkuma działa mniej skokowo a zarazem długofalowo. Zapewne nie zaszkodzi kurkuma. Warto spróbować :)

http://www.prometabolic.pl/blog/jak-odzywiac-sie-bedac-chorym-na-cukrzyce/
http://www.kuchnia-kuchnia.pl/pl4/teksty953/przelom_w_terapii_cukrzycy_typu_2_cz_1
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski