damskie libido

[freshbynature]

Ale mnie dzisiaj kolezanka "przygieła" .... Zapytała jak wpłynąc na podniesienie libido dietą i ziołami. Moim zdaniem rozwiązania nalezy szukac w psychice , ale panna uparła się więc... I tu problem bo od strony ziół niewiele wiem (dieta owszem) praktycznie nic i zastanawiam się jak kobiecie zaradzić... wiem jak wpłynąc na laktację , płodnośc u mężczyzny , schudnięcie ale libido damskie to czysta abstrakcja. Zielarki i zielarze ratujmy sypialnię kobiety. Swoja droga to jej facet tez mógłby coś zaradzić...


Pozdrawiam - Fresh

[halina1]

Zwykle to-to niszcza tabletki antykoncepcyjne.
A z ziół?
Lukrecja.

[Alchemik]

Tak, facet dla damskiego libido wg mnie to bardzo dużo. Jak siedzi i obrasta, wszystko mu koło tyłka wisi...to trudno się dziwić że coś z drugiej strony opada.
Wschodni i syberyjscy szamani zawsze polecali pikantności na to. Gałka muszkatołowa, imbir, kłącze tataraku i ziele chyba też.
Tabletki to na pewno stwarzają problem. Może więcej słońca? Polepszenie nastroju oraz redukcja stresu?
Nasze polskie - dawnymi czasy ludzie chodzili do babek zielarek i wiedźm po lubczyk.

Alchemik

[halina1]

Sporo o libidzie pisze Achmedow.
Zaleca między innymi, powołując się na Awicennę, odwar z nasion pokrzywy na portwajnie(winogronowy).
5 stołowych łyżek nasion gotować przez 5 minut w 0, 5 litra wina, pić po 50 ml przed snem.
No całkiem fajnie brzmi.

[freshbynature]

Kombinacja wina z pokrzywą gdzieś juz mi sie przewineła... Brzmi ciekawie szczególnie ze wzgledu na zawartość wina. Musze zapytac jak u panny z cisnieniem i jelsi bedzie ok to spróbuje. Poza dietą zaleciłem przebywanie na świeżym powietrzu bo co jak co ale zmiana otoczenia wpływa doskonale na zmysły i kreatywnośc łóżkową  Poza tym szczera rozmowa z facetem bo tego nawet najlepsze zioło z obcych galaktyk nie zastapi....

Dziękuje i pozdrawiam- Fresh

[halina1]

Oj Freshku
Libido to głównie kwestia czarów! W tym tańca brzucha- zaleciłeś? (mówię o filmach)
Szczere rozmowy, spacery, kąpiele itp...to dla przypadków niezmiernie łagodnych.
To jak szklanka mleka przed pójściem spać na bezsenność.
Prawdziwa bezsenność ma za nic porady typu długi spacer przed snem...

[freshbynature]

Racja , ale ja ta osóbke znam i wiem ile czasu spedza w domu (prawie cały wolny czas) wiec takie spacery moga podziałac jak napalm... Czego im z całego serca zycze bo pustka w sypialni to  zły omen na przyszłość... Co do bezsennosci to w mojej rodzinie np. Dziadek prawie nie sypiał , ojciec tak samo i u mnie tez powoli zaczyna sie mały proces i to bez  znaczenia czym mam mase treningów , zajęc fizycznych dookoła domu itd. wszystko na zasadzie zarówki: zapala sipstryk ale cięzko odpstrynąć , moim zdaniem to podwyższony poziom jakiejś substancji (hormon ,pierwiastek) który jest przekazywany od pokoleń.... Ale to tylko hipoteza.

[Basia]

No i mam nadzieję, że to nie jest problem jakiegoś rzęsistka, czy innych niemiłych zjawisk w pochwie...
Bo jak piecze, to piecze i trzeba to wyleczyć.

A poza tym jest sprawa skłonności osobistych i to jest bardziej psychologia z szamaństwem włącznie, niż medycyna, nawet alternatywna ;-)

Pozdrowienia :-)

[halina1]

Robert
To faktycznie masz problem ze snem. A wstajesz wszak świtem, żeby temperaturą odczytać .
Miałam ogromny problem ze snem i z tego wyszłam, dlatego ruszyłam ten temat.
Ale... masz nasiona pokrzywy?
Nigdy ich nie zbierałam.
No ale w tym roku, chyba spróbuję zrobić ten portwajnowy afrodyzjak.
Może tkwi w tym superbiznes?

[freshbynature]

Podanie temperatury o godzinie 4:45 wynika z tego ze jest to pora kiedy wstaje i organizuje sie do pracy , w dni wolne pozwalam sobie "pospać" i spie do 5 .
oczywiscie ze w tym tkwi superbiznes, zobacz na co ludzie ładuja kase" schudnięcie , erekcja , nerwy... Teraz królują mistrzowie szybkiej erekcji bez recepty , producentów , reklam a przede wszystkim nabywców aż roi się... A problem damskiego libido byłby wyjsciem naprzeciw potrzeb kobiet , których umysły i procesy wewnętrzne są bardziej wymagające. Kobietka która przychodzi do mnie na siłownie zasakauje mnie wytrzymałością a w jej diecie jest  popijanie pokrzywy... W jedny z watkow pisaliśmy  z Korba o własiwosciach owsa+ pokrzywy co jeszcze raz potwierdzam ze na takiej kuracji az zyć sie chce... Jak bedziesz chciała wystartować z interesem daj znać pomyslimy nad nazwą np. Mulierem fortem

Pozdrawiam - Fresh

[stukam kopytkami]

Przy okazji szukania na temat kleszczy natknęłam się i na to :

Rp. Mikstura pobudzająca i wzmacniająca, przeciwdepresyjna

Olejek paczulowy 2 ml

Olejek różany 1 ml

Olejek kadżeputowy 1 ml

Olejek sandałowy 1 ml

Nalewka z miłorzębu- 20 ml

Nalewka z dziurawca (intrakt, lub sok stabilizowany) –20 ml

Cardiol C – krople lub nalewka z Coli i głogu (1:1) – 20 ml

Miód spadziowy 100 ml

SP. Składniki wymieszać. Zażywać 1-2 razy dz. po 1 łyżeczce

Wskazania: lęk, depresja, bezsenność, osłabienie, zaburzenia w okresie pokwitania i przekwitania, nerwice płciowe, niemoc płciowa na tle nerwowym.

oraz druga maść :

Rp. Mikstura pobudzająca płciowo i na choroby układu moczowego (kamica, stany zapalne) oraz nieżyt górnych dróg oddechowych (kaszel, przeziębienie, katar)

Olejek sandałowy – 4 ml

Olejek różany – 1 ml

Sproszkowany szafran /zmielić/ (przyprawa) – 2 łyżki

Nalewka /intrakt, sok/ z dziurawca – 20 ml

Nalewka z miłorzębu – 20 ml

Pectosol – płyn lub nalewka z omanu – 15 ml

Miód – 2 łyżki

Witamina E w kroplach – 5 ml

SP. Składniki wymieszać. Zażywać 1-2 razy dz. po 1 łyżeczce.

Z tej strony http://www.rozanski.ch/oleum.htm

[stukam kopytkami]

polski szafran to nagietek - na pewno jest tańszy i też ma masę możliwości. Chociaż pewnie mogę się mylić.

[freshbynature]

Jest tyle materiału... Czas na analizę.. Dziekuję bardzo
ps. Czuję że sypialnia owych ludzi "zaiskrzy" ...


Pozdrawiam i punktuje wszystkich 

[sofija]

Z praktyki własnej  - polecam miesięczną kurację żeń-szeniem, różeńcem górskim lub ashwagandhą.
Łyżeczkę suszu gotować ok 5 min. Pić 2 x dziennie najpóźniej koło godz. 16.

[Dorunia]

Ważny jest też wiek owej niewiasty. Jeśli w okresie przekwitania albo po operacjach ginekologicznych typu usunięcie jajników lub macicy czy też obu naraz (cytat z ginekologów "po co pani jedno bez drugiego - usuniemy przy jednym zabiegu...") to następuje zmiana gospodarki hormonalnej, która ma również wpływ na kobiece libido. W tej sytuacji trzebaby najpierw uregulować hormony, a w następnej kolejności popracować nad samym libido chyba, że dałoby się połączyć działanie ziół i zastosować takie 2 w 1.