Autor Wątek: za mało potasu w organiźmie  (Przeczytany 13633 razy)

Offline Lutka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 231
za mało potasu w organiźmie
« dnia: Czerwca 07, 2015, 19:29:54 »
wczoraj moja Mamusia, co ma 90 lat, i przeszło 300 km ode mnie zasłabła i "wylądowała" w szpitalu. Lekarz stwierdził, że to od upału. Wyniki badań krwi i moczu wskazały odwodnienie (pije na siłę ok. 1,5l wody dziennie i nie można ją zmusić do większych ilości), bardzo małą ilość potasu i ok. 10 hemoglobiny.
Czym, to znaczy jakimi ziółkami można by ją wspomóc? bo co do ich używania jest chętna. Poleciłam jej mieszankę: korzenia łopianu, mniszka, liście pokrzywy i babki, glistnika to na krew, ale czym podnieść potas?????

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 07, 2015, 19:36:36 »
Potasem w tabletkach.
Nie istnieje zioło, które da jedynie potas. Przyjmuje się całe dobrodziejstwo inwentarza chemicznego, które nie musi być zdrowe, zwłaszcza dla osoby w tak podeszłym wieku.
No i dużo wody zmineralizowanej, a nie kranówki.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 07, 2015, 19:58:58 »
Sok z marchwi, sok pomarańczowy, sok z pomidorów. Można zasuplementować sam potas, ale jest ryzyko przedobrzenia - samemu lepiej naturalnie. Pijąc samą wodę w dużej ilości można sobie wypłukać potas - lepiej wypić mniej, ale mieszać 1:1 wodę z jakimś naturalnym sokiem.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 07, 2015, 20:05:01 wysłana przez leo »

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 07, 2015, 20:13:11 »
Sok z marchwi, sok pomarańczowy, sok z pomidorów. Można zasuplementować sam potas, ale jest ryzyko przedobrzenia - samemu lepiej naturalnie.

Aha. Tabletką można przedobrzyć, naturalnie nie można? Niewiarygodnie niewiarygodna teza.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 07, 2015, 20:22:04 »
W tabletce masz tylko potas. W sokach masz i potas, i sód. Liczą się proporcje potasu i sodu. Chcesz zobaczyć jak to zadziała - spróbuj na sobie, będziesz wiedział. Na babci 90 lat eksperymentów bym nie doradzał.

Klara

  • Gość
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 07, 2015, 20:31:04 »
Lutko, w celu poprawy nawodnienia organizmu dobrze jest popijać, czyli mało a często, dobrej jakości wodę z odrobiną soli. Sól powinna być naturalna, kamienna (nie ta bielutka, oczyszczona z antyzbrylaczami).

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 07, 2015, 20:36:54 »
W tabletce masz tylko potas. W sokach masz i potas, i sód. Liczą się proporcje potasu i sodu. Chcesz zobaczyć jak to zadziała - spróbuj na sobie, będziesz wiedział. Na babci 90 lat eksperymentów bym nie doradzał.

Już lepsze takie eksperymenta, niż zostawianie staruszki w upale aby się odwodniła a może i przekręciła. Nieco więcej rozsądku. Pewnie w szpitalu przestrzegli i poinstruowali co należy robić aby uzupełnić potas - bo to niemożliwe aby recepty nie wypisano, ale ktoś będzie na chama próbował ziółkami leczyć, kiedy w ogóle nie są potrzebne w tej sprawie.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1500
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 07, 2015, 21:03:34 »
W tabletce masz tylko potas. W sokach masz i potas, i sód. Liczą się proporcje potasu i sodu. Chcesz zobaczyć jak to zadziała - spróbuj na sobie, będziesz wiedział. Na babci 90 lat eksperymentów bym nie doradzał.

Już lepsze takie eksperymenta, niż zostawianie staruszki w upale aby się odwodniła a może i przekręciła. Nieco więcej rozsądku. Pewnie w szpitalu przestrzegli i poinstruowali co należy robić aby uzupełnić potas - bo to niemożliwe aby recepty nie wypisano, ale ktoś będzie na chama próbował ziółkami leczyć, kiedy w ogóle nie są potrzebne w tej sprawie.
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/sygnaly-ciala/hiperkaliemia-oznacza-nadmiar-potasu-w-surowicy-krwi_38701.html - przeczytaj to i jeszcze raz - takich rad się nie daje.

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 07, 2015, 21:08:06 »
Jakich rad? Że skoro brakuje potasu to trzeba suplementować? Po to są suplementy diety - mają one uzupełnić dietę w brakujące witaminy i minerały - takie jak potas. Lekarz musiał z pewnością przepisać coś dla tej staruszki, bo wątpię aby po kroplówce powiedzieli "paszoł won", bez słowa wyjaśnienia jak prowadzić dietę, aby nie powtórzył się ten stan.

A na razie troskliwa pociecha daje osłabionej kobiecie jeszcze na chama glistnik, który to bynajmniej nie jest ziółkiem pozbawionym wad.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 07, 2015, 22:27:10 »
Przy takim wieku i w sytuacji zagrożenia nie warto się bawić w ziółka tylko zapytać lekarza o najlepszy preparat z potasem, żelazem, wit. B12 i wit. B11.

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
« Ostatnia zmiana: Czerwca 07, 2015, 23:21:30 wysłana przez aqarel »

Offline stokrotka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 152
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 09, 2015, 01:22:03 »
W podeszłym wieku ludzie nie odczuwają pragnienia, zapominają popijać.  Trzeba przypominać, pić czesto małymi łyczkami. Nie wlewać w babcię duzo płynów ( niewydolnośc serca ), obserwować obrzęki.  W upały nie wychodzić z domu.
U ludzi starszych - zagęszczenie moczu upalnym latem- jesienią ataki  kamicy moczowej.

http://www.doz.pl/leki/p727-Kaldyum

Athoualia

  • Gość
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 10, 2015, 17:32:47 »
Polecam elektrolity jak Jonolit z Oleofarmu, Hydrolit z Olimpu, Floractin Elektrolity, Stoperan elektrolity czy też wcześniej wspomniany Orsalit. Jest lato, dużo się poci, pije wodę.

Na receptę mogłaby starsza pani dostać postać o przedłużonym uwalnianiu np. Kalipoz prolongatum lub Kaldyum (mniej jonów potasowych niż w Kalipozie). Jeśli w grę wchodziłyby obrzęki i potas nie byłby wskazany do stosowania z jakichś przyczyn to lekarz mógłby przepisać Spironol, tylko wtedy trzeba więcej pić.
Z takich bez recepty to Katelin+SR, Potazek. Co do ziółek to poleciłabym owoc głogu i ziele pokrzywy na wzmocnienie.

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 10, 2015, 17:53:33 »
Tu trzeba połączyć dobra dietę i odpowiednio przepisaną suplementację, nie lawirować między wodą z solą a glistnikiem (oz grozo  :o) przecie to niebezpieczne, zawłaszcza w tym wieku!
:-)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: za mało potasu w organiźmie
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 10, 2015, 18:57:18 »
Lekarze dali kroplówkę i dobrze.
Jaskółcze ziele jest dobre na problemy z żółcią i wątrobą, ale nie na poziom hemoglobiny czy potasu we krwi.
Tu nie tylko widać jest problem potasu, ale ogółem procesów krwiotwórczych.

Trzeba dostarczyć najlepiej w formie jakiejś pasty, kitu w słoiku mieszankę miodu, lecytyny, żółtek, kolcosiłu (eleutherococcus), różeńca, mniszka, witamina C, witamina B (piguły zmielić) jakiś porządny olej, sproszkowana pokrzywa lub lepiej pomurnik (parietaria), bo ma jeszcze więcej minerałów, zmielona czarnuszka, zmielony ostropest, zmielona kozieradka, jakieś jagody. To powinno być na tyle smaczne, by sobie smarować chleb lub dokładać do ziemniaków lub jeść po prostu na żywca i dobrze popić.

Czy ta pani dostaje soki do picia? Warto, by piła je z wodą typu Galicjanka czy Muszynianka - chodzi o to, by to było rzeczywiście zmineralizowane.

Półtora litra wody + to co z posiłkami, to nie katastrofa, ale składem krwi się trzeba zdecydowanie zająć.

Pozdrowienia :-)