Witam wszystkich serdecznie,mam nadzieję,że przyjmiecie mnie na forum,a przede wszystkim pomożecie mi.Jestem naprawdę w psychicznym dołku-nie dość,że jestem osobą bardzo nerwową i mam zespół policystycznych jajników to jeszcze doczepiła mi się niedoczynność tarczycy(2 miesiące temu),TSH w górę idzie mimo brania Euthyroxu 35mg(dawka zwiększona z 25mg). Poza tym biorę Metformax 500mg.Poprawy żadnej nie ma-waga w górę idzie w zastraszającym tempie-teraz ważę 96kg/173cm wzrostu. Boję się,że niedługo dojdzie do 100kg,tym bardziej,że apetyt mam duży.Do tego dochodzi łojotok i tym podobne niespodzianki związane z PCO.Ostatnio także codziennie odczuwam "zgagę".Ja już naprawdę nie mam pojęcia jak sobie pomóc-nie muszę dodawać,że odwiedziłam już kilku specjalistów-niestety jak do tej pory żaden mi nie pomógł.Może ktoś z Was potrafi mnie naprowadzić na jakąś ziołową terapię,która okazała by się skuteczna?Ja ze swojej strony zastanawiałam się nad kuracją ALVEO-nie wiem jednak czy ma to sens w przypadku moich dolegliwości,a kuracja tania nie jest-podobno przy mojej wadze co 3 tygodnie trzeba by kupować nowe opakowanie.Jednak gdyby miało pomóc to bym się zdecydowała.Może ktoś z Państwa stosował ten preparat a ma takie choroby jak ja?Jeśli ktoś z Państwa potrafi dobrać dla mnie zioła czy jakieś inne naturalne środki to bardzo proszę o pomoc.Źle się czuję psychicznie z tym wszystkim-mam 32 lata i chciałabym wyglądać przyzwoicie.Oczywiście nie zamierzam osiągnąć rozmiaru 36,ale nie ukrywam,że chcę schudnąć no i uregulować te hormony.Przepraszam za ten wywód,ale musiałam opisać co i jak.Pozdrawiam wszystkich i raz jeszcze proszę o pomoc.