Byłem, wczoraj wróciłem.
Myślałem, że ktoś z nowych uczestników otworzy wątek i podzieli się wrażeniami.
Ja osobiście nie wiem czy będę robił cały kurs, byłem aby posłuchać dr Różańskiego.
Merytorycznie dla mnie było nie do końca super bo było powtarzanych sporo informacji z wcześniejszych kursów.
Ale trzeba zrozumieć, że jest nowy kurs, nowi ludzie i nowy program więc niektóre rzeczy muszą się powtarzać.
Jednak było parę nowych receptur więc nie na narzekam.
Pewnego znanego zielarza nie było więc nie można było zweryfikować jak to jest z tym wptarywaniem się w niektóre osoby.
Może nowi napiszą o swoich wrażeniach.
Z bardzo praktycznych rzeczy - dojdzie do skutku realizacja zamówienia na olejek czosnkowy.
Znalazło się kilkanaście osób chętnych do zakupu i wspólnie na pewno temat przeskoczymy.