Autor Wątek: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba  (Przeczytany 6279 razy)

Offline juniort

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« dnia: Stycznia 12, 2015, 20:37:04 »
Witam wszystkich.
Wszystko zaczelo sie u mnie jakies 3 lata temu od kontaktu ze zdechla wiewiorka. Potem dziesiatki lekarzy co mi jest - i chyba za duzo zdjagnozowane:

Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie  + do tego Watroba ktora od 10 lat nie dziala tak jak powinna - i nie wiadomo dla czego Moja kolezanka nerwica.

Czy moglibyscie podac swoje doswiadczenia z polskimi ziolami na te dolegliwosci - 2/3 najwazniejsze i takie ktore nie za bardzo obciazaja watrobe. Z tego wzgledu przerwalem antybiotyki na borelioze.

Pozdrawiam

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 13, 2015, 10:07:44 »
Zestaw bogaty, jak u większości z boreliozą - obawiam się, że może być tego dużo więcej. Nerwica, to normalka- gdy wszystko szwankuje trudno nie nabawić się nerwicy. Jest tutaj sporo wątków o boreliozie. Najpierw poczytaj. Nie wyleczysz się kilkoma ziółkami. Musisz zawalczyć o siebie - warto. Najpierw musisz poprawić funkcjonowanie wątroby i wybić paskudy oraz ograniczyć grzybicę. Na Hashimoto, wcinaj hormony i nie przejmuj się nim, ze wszystkim nie wygrasz od razu. Za kilka miesięcy gdy inne rzeczy chociaż ograniczysz, zacznij kombinować z  Hashimoto. Jak będzie Ci zależało na zdrowiu, to je odzyskasz, w ziołach jest niesamowita moc.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 14, 2015, 12:52:45 »
Teraz zastanawiam się, czy dobrze Ci doradziłam (ja tak zrobiłam i jestem zadowolona, ale dużo czasu mi to zajęło) - może najpierw wygaszanie autoagresji? Oruba daje wiele do myślenia... Może gdyby najpierw zawalczyć z autoagresją leczenie poszłoby szybciej?
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 14, 2015, 13:38:58 »
Ja wcale nie jestem pewna, czy to autoagresja, czy borelki niszczą tarczycę. W końcu metody diagnostyczne są, jakie są.
Zaczęłabym jak radziłaś od wątroby + stabilizacja tarczycy, czyli uczep, morska kapusta, rzepień.

Dodatkowo, na nerwicę zrób sobie pastę z oleju lnianego, rokitnikowego, Mentovalu, Laktulozy, Balsamu Szostakowskiego, kurkumy, mielonego pieprzu, papryki, ostropestu, czarnuszki, lukrecji, kozieradki, witaminę C. Jak masz, to dodaj kwas walerianowy i mleczan wapnia.
Mentoval uspokaja i odbudowuje jelita, a pozostałe składniki też wspomagają gojenie ran i pobudzają wzrost kosmków jelitowych i lekko rozluźniają kupkę. Bierze się pół łyżeczki na puste jelita na przykład rano i na noc.

Pozdrowienia :-)

Offline juniort

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 21, 2015, 12:18:50 »
Witam,
Dzieki za opowiedzi. Troche poczytalem forum - ale nadal troche boje sie ziol (spotkalem kogos kto uszkodzil watrobe)

Szukam Zielarza albo Lekarza -ktory by mogl mi zrobic rozpiske leczenie w takiej kolejnosci i jakie dawki i kiedy zmieniac - gdzie szukac ?
 Watroba +Tarczyca + yersinia
Watroba + Tarczyca + pasozyty
Watroba + Tarczyca + Borelioza

Dalej na forum nie znalazlem jansej rozpiski jak stosowac ziola.

Z gory dziekuje za pomoc

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 21, 2015, 15:01:51 »
Troche poczytalem forum - ale nadal troche boje sie ziol (spotkalem kogos kto uszkodzil watrobe)

Proszę, opisz tą historię dla przestrogi - wszyscy się przecież uczymy.

Są zioła zupełnie bezpieczne, i są zioła, z którymi należy uważać, bo to absolutnie nie warzywa.
Na dodatek, jak z jedzeniem, mogą być uczulenia i nietolerancje. Tak samo jest zresztą jest z lekarstwami.

Cytuj
Szukam Zielarza albo Lekarza -ktory by mogl mi zrobic rozpiske leczenie w takiej kolejnosci i jakie dawki i kiedy zmieniac - gdzie szukac ?

To, co Tobie poradziłam kilka dni temu wykonaj na początek. To w większości są albo środki spożywcze, albo zupełnie bezpieczne lekarstwa. To powinno wzmocnić wątrobę, poprawić stan jelit, przy okazji nieco uspokoić nerwicę i od tego warto zacząć. Takie błotko nawet starsze osoby mogą jeść z pożytkiem dla siebie i otoczenia.

Cytuj
Dalej na forum nie znalazlem jasnej rozpiski jak stosowac ziola.

Czasem w dyskusjach dawki się pojawiają, ale rzeczywiście nie ma jasnych rad, takich, jak w amerykańskich książkach, bo rzeczywistość jest znacznie bardziej urozmaicona.
Jak sam pewnie tu na forum czytałeś, wiele osób z boreliozą próbowało różne kuracje, w tym i ziołowe i nic im nie wychodziło.

Czy robiłeś porządne badania kału na pasożyty? Ale zupełnie analogowo - mikroskop + szkiełko i oko, a zero elektroniki, zero żywych kropli krwi czy biorezonansów.
Znamy z Międzyborowa osobę, która się długo leczyła na neuroboreliozę z nikłym skutkiem, wyszły jej w badaniu kupy pod mikroskopem różne robaki, po ich ubiciu ona natychmiast się lepiej poczuła.

Pozdrowienia :-)

Offline jamumin1

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 14, 2015, 19:43:37 »
a ja mam takie pytanie do ludzi co maja lamblie / przezli lamblie , mieliscie wzmozone pragnienie picia wody przy lambliach?
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2015, 23:27:17 wysłana przez jamumin1 »

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1273
Odp: Hashimoto / Borelioza / Yersinia / Lamblie / Watroba
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 24, 2015, 22:11:43 »
Lamblie miałam jako dziecko. Na 99% mam je nadal i walczę z nimi. Objawów ostrych nie mam, ale wyniki nie wykluczają ich. Być może stany zaostrzeń były, tylko ja myślałam, że to coś innego. Znalazłam natomiast lamblie u mojego dziecka szukając od paru lat przyczyn bólów brzuszka i przewlekłych biegunek.

Odnośnie picia - ja piję raczej ciut za mało. Młodego też trzeba pilnować, żeby pił dostateczną ilość. Za to mój mąż więcej pije. Pragnienie, to raczej nie jest objaw związany z samymi lambliami.


Coś mi się kojarzy, że zwiększone pragnienie jest przy podwyższonym cukrze we krwi. Jaki masz cukier?
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.