Autor Wątek: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM  (Przeczytany 17647 razy)

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: "trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #30 dnia: Grudnia 22, 2014, 08:40:00 »
Trudno jest przekonać, że czasem inni nami manipulują mimo, iż nam się zdaje że tego nie czynią. Tak jest właśnie  jest z NGM. Zobaczcie ten film i obudźcie są ze snu w który wprowadzili Was manipulujący waszymi umysłami. Jeszcze macie czas by to uczynić ale pamiętajcie że może przyjść dzień iż będzie na to już za późno. W bardzo prosty sposób zrobiono was w bambuko.
https://www.youtube.com/watch?v=UHPZcoJRZgo
Gumppek, jestem pod wrażeniem, szybko się pokapowałeś i wiesz gdzie szukać:)
Yar , gumppek, źle się poczuliscie przez 2 dni? Ja też nagle zaczęłam mieć dziwne niedogodności, a najbardziej symptomatyczny był "spadek nastroju" bez powodu. Większość userów w ogóle unika tematu, chyba mają więcej instynktu samozachowawczego. Za to mamy po 50 gości ciągle (nie wiem jak było wcześniej, bo nie zwracałam uwagi). Drenaż się odbywa i łowy. Pisałam, żeby zamknąć temat i wywalić. Może będzie przestroga na następny raz...

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #31 dnia: Grudnia 22, 2014, 10:29:39 »
Drenaż się odbywa i łowy. Pisałam, żeby zamknąć temat i wywalić. Może będzie przestroga na następny raz...

Uciekaj szybko gdzie pieprz rośnie, razem z gumppkiem. Przypomina mi to lęki zulu przed opętaniem przez homeopatię. Ciemnogród po prostu.

Spisków farmacji i innych sił nie widzą, ale przypisują knucie GNM. To jest dopiero szaleństwo.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #32 dnia: Grudnia 22, 2014, 10:46:34 »
Moc.
A w krainie pieprzu jest lepiej, jest wolna od NGM?
To może się tam przeniesiemy bo rady Cezet są słuszne.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Odp: "trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #33 dnia: Grudnia 22, 2014, 12:02:30 »
Pisałam, żeby zamknąć temat i wywalić. Może będzie przestroga na następny raz...

Lepiej zostawić, ludzie będą mogli się więcej dowiedzieć.
Przynajmniej na razie tak myślę.

Zawsze przecież wyznawcy NGM (czy GNM) mogą sobie założyć swoje forum i dobierać dyskutantów lub poprosić Admina, by im założył nowe forum, gdzie będą sobie sami gospodarzyć, jeśli Admin się zgodzi.

Pozdrowienia :-)

Wesoły Sen

  • Gość
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #34 dnia: Grudnia 22, 2014, 12:29:59 »
Kiedyś podawali w wiadomościach że ludzie oddali wszystko Halinie T. zwanej Bogiem, bo uwierzyli że nim jest.

NGM wykracza tylko poza holistyczne pozytywne myślenie i wbrew naukowym faktom które nawet udało się dostrzec dzięki mikroskopom mami kłamstwami. To tak jakby w deszcz mówić że umrzemy z suszy bo deszczu nie ma.

Krytyka pseudo-doktora i oszusta Hamera jest potrzebna.


A teraz przykład z życia

http://en.wikipedia.org/wiki/Ryke_Geerd_Hamer

"Hamer was associated with the Olivia Pilhar cancer case in 1995. Pilahr, then aged six, suffered from Wilms' tumor. Fearing the painful conventional therapy,[citation needed] the parents consulted Hamer. He diagnosed no cancer but instead several "conflicts". The parents refused conventional medical therapy for Pilhar. The Austrian government finally removed their rights of care and control, and the parents fled from Austria to Spain with their daughter, where Hamer was present too. There they followed Hamer's instructions how to treat their child.

After negotiations including the intervention of the Austrian president, the parents were persuaded to return to Austria. By then, Pilhar's health had deteriorated. The tumor had grown very large, weighing four kilograms, filling most of her abdominal cavity and was pressing against her lungs. The lack of treatment had reduced the estimate of survival probability from 90% to 10%.[11] After a court ordered conventional cancer treatment with surgery, chemotherapy and radiation therapy was applied. Pilhar recovered completely and was still alive in 2010.[12] Her parents received an eight-month suspended jail sentence in Austria.[13] Pilhar's parents still support Hamer's method and hd their own web site that explains the matter from their perspective.[6][14]

Pokrótce rodzice odmówili leczenia raka metodami konwencjonalnymi bo chcieli leczyć dziecko metodą oszusta i pseudo-doktora Hamera. W tym czasie nowotwór rozrósł się do 4kg a dziecko 6 letnie było w bezpośrednim stanie zagrożenia życia. Na mocy sądu rodzice zostali pozbawieni praw rodzicielskich oraz skazani na karę więzienia za działanie na szkodę swojego dziecka. Mimo tego nie przestali wyznawać metod oszusta i pseudo-doktora Hamera.

Po jego wyznawcach na forum też nie spodziewam się że opuszczą sektę. Widocznie ma jak napisał Gumppek dobrze piorące mózg podręczniki.

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #35 dnia: Grudnia 22, 2014, 14:38:20 »
Nie czytać, wszystko jest spreparowane. Niestety wtedy nie było internetu i trzeba było jakoś zaistnieć.
http://www.olivia-tagebuch.at/medizinische-bilanz.html

Offline gea

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #36 dnia: Grudnia 23, 2014, 01:02:09 »
Leczenie nowotworu prostaty. Nowotwór padnie razem z pacjentem.

http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/dramatyczne-wyznanie-jozefa-oleksego-mam-raka-planuje-juz-pogrzeb_491499.html
Dziewięć lat choruje na nowotwór. - Zaczęło się od prostaty, a po pięciu latach przerzuciło na kręgosłup - wyznał były premier. - Lekarze ustabilizowali wszystko i mówią, że jest dobrze. Ja im nie wierzę. Ale sytuacja jest stabilna, tylko na jakim poziomie... - dodał.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,5859053,_Misja_specjalna__nie_musi_przepraszac_Oleksego_i.html

„We wtorek sąd oddalił nieprawomocnie pozew małżonków Oleksy wobec dziennikarzy "Misji specjalnej" ANITY GARGAS i Tomasza Skłodowskiego oraz samej TVP. Sąd uzasadnił to prawdziwością informacji TVP i choć ich kontekst uznał za "przejaskrawiony", to stwierdził, że pozwani działali w interesie społecznym, co sprawia, że ich działania nie można uznać za bezprawne.

Zasiadali w radach nadzorczych

W lutym i marcu 2005 r. "Misja specjalna" pokazała materiały o powiązaniach rodziny Oleksych z branżą paliwową, wskazując, że żona szefa SLD zasiadała w radach nadzorczych firm JK Energy&Logistics i Pollex. Podano też, że syn Oleksego zasiadał w radzie nadzorczej innej spółki. Według TVP, spółki paliwowe, w których zasiadali członkowie rodziny Oleksego, wygrywały intratne przetargi na dostawy paliwa.”

[i]Nowotwór prostaty wg NGM : „wstrętna baba robi mi świństwo”
2014-2005= 9

[/i]
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2014, 01:07:11 wysłana przez gea »

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #37 dnia: Grudnia 23, 2014, 07:05:17 »
http://5prawnatury.pl/sbs-prostaty/
"Pacjent w tym czasie nie odczuwa żadnego bólu, ani dyskomfortu"

Zastanawiające jest że nowotwór nie boli...
Ból oznacza alarm. A tu żadnego alarmu dla nas nie ma, więc nie trzeba nic z tym robić. Nie trzeba się przejmować psychicznie. Jeżeli wierzy się w swoją wartość, czym jest człowiek, że jest idealnie stworzony, tak jak idealnie jest świat stworzony, w boskiej harmonii... Jednakże rozumowanie to odnosi się do świata ludzi i zwierząt żyjących na wolności, w zgodzie z naturą... Zatem zastanówmy się czym różni się życie takie od życia dzisiejszego człowieka ?
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2014, 07:23:41 wysłana przez yar »

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #38 dnia: Grudnia 23, 2014, 10:45:56 »
Zwolennicy NGM napisaliście,zrobiliście to mieliście zrobić, nakreśliliście ramy tematu...miejcie szacunek dla chorujacych na raka,
 szacunek dla ich cierpienia. Nawet jeśli na początku nie cierpią fizycznie to informacja, że maja raka wycieńcza,łamie im psychikę.
 Udajcie się do hospicjum i tam wesprzyjcie chorych a nie przekonujcie zdrowych do "nowej medycyny"

Wesoły Sen

  • Gość
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #39 dnia: Grudnia 23, 2014, 10:59:13 »
A i pytanie mam. Jakiego raka się dostaje od konfliktu na forum  :D

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #40 dnia: Grudnia 23, 2014, 11:02:47 »
Glejaka mózgu. Wtedy dopiero się pozna co to jest nowotwór. Boli strasznie i człowiek umiera w niebywałych cierpieniach choć na koniec traci świadomość.
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #41 dnia: Grudnia 23, 2014, 11:45:20 »
A ja nareszcie uruchomiłam skanowanie z kombajnu drukarkowego z komputera koleżanki :-)))
Opierał się chyba miesiąc, jeśli nie dłużej.
Ona klei pierogi, a ja siedzę na internecie - to się nazywa socjalistyczny podział pracy.
Jak wrócę do domu, to też będe kleić pierogi.
Czym się to skończy? Oczywiście, że przybraniem na wadze.
I jaki z tego będzie wynikać konflikt? Na pewno z obowiązującymi wzorcami urody ;-)
Czym się objawi?

Pozdrowienia :-)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #42 dnia: Stycznia 09, 2015, 13:52:10 »
Różnice, głupcze!

Offline durka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: ANKIETA pt"trudne sprawy" czyli NGM
« Odpowiedź #43 dnia: Stycznia 21, 2015, 16:28:40 »
Witam serdecznie. Fakt , tak jak ktoś tu wspomniał byłam jednym z wielu obserwatorów . Interesuję się GMN i dlatego ciekawią mnie wypowiedzi osób , które się nią zajmują. Spodziewałam się ciekawych wątków z jednej i drugiej strony. Ja jestem przekonana do GMN i myślałam ,że jest to wymiana zdań. Fajnie by powstało forum , które nie ośmieszałoby wypowiedzi osób rozumiejących GMN . Może według niektórych jest to mamienie teoriami Hamera , ale jeśli się  zrozumie jest to założenie bardzo spójne i logiczne. Co do przykładu - chodzi o tę dziewczynkę- z tego co wiem jest to jedyny przypadek dla mnie wręcz skandaliczny. Jak można wysyłać kogoś na "terapię " chemiczną bez zgody opiekunów. Operacja jeśli zachodzi konieczność w przypadku zatkania sąsiadujących narządów tak ale chemia ??? Tak się składa ,że w moim otoczeniu nie ma osoby , która się poddała chemii ( te co to zrobiły odwiedzamy na cmentarzu) i żadna z nich nie podda się chemii. Są też takie , które odmówiły i żyją . Lekarze o tym doskonale wiedzą . A fakt ,że chemia ma skuteczność  góra 2,5% wcale mnie nie przekonuje. Nie jestem wyznawcą żadnej religii , ani żadnej sekty . Sama sprawdzam na sobie i jak do tej pory nie mogę powiedzieć ,że to jest jakaś bajka . To ma sens . Acha , nie mam zamiaru nikogo namawiać na swoje zdanie ale uważam ,ze osoby , które pokpiwają najczęściej nie mają nic do powiedzenia , bo po prostu nie wiedzą . Przyszłam tu po to aby powiększyć wiedzę . Sama mam wiele pytań .Jeśli kogoś uraziłam przepraszam..