zioła pomocne przy refluksie

[Jaśmina1988]

Nie próbowałam Nie wiedziałam, że nawet coś takiego jest. Pewnie wypróbuje. Miałam stosować metodę Słoneckiego ale to widzę że będzie lepsze Nie wiem jak Wam wszystkim dziękować Dzięki Wam naprawdę wierzę, że może się udać i mogę przywrócić mojemu biednemu żołądkowi równowagę

[adampupka]

Zmacerowane nagietki i rumianki wcinaj śmiało  Ja po nich żyję i mam się dobrze  .

Jak nie blender to może najdrobniejsza tarka i na niej starty owoc/warzywo i to pomieszane z tymi kwiatowymi fusami.

Czekam niecierpliwie na relację i życzę Ci sukcesu 

[`]

Lukrecja
"Aktywność farmakologiczna.

Sekretolityczne, wykrztuśne, rozkurczowe na mięśnie gładkie, przeciwwrzodowe (dawne wyniki badań Borst’a), przyspieszające gojenie wrzodów, wyraźnie przeciwzapalne na skórę, nabłonki, tkankę chrzęstną, kostną i łączną właściwą; antyoksydacyjne, przeciwrodnikowe, antybakteryjne i przeciwwirusowe. Zwiększa wydalanie potasu, podnosi poziom chlorku sodu w ustroju. Dlatego też nie może być stosowany przy hipernatremii (nadmiarze sodu) i hipokaliemii (niedoborze potasu)./ Długotrwale stosowane preparaty lukrecji zatrzymują chlorek sodu w ustroju i zwiększają nawodnienie tkanek co przejawia się obrzękami i nadciśnieniem. Lukrecja powinna być stosowana krótkotrwale, do miesiąca, potem należy uczynić przerwę w jej podawaniu (przyjmowaniu).

Lukrecja działa estrogennie i zwiększa wydolność fizyczną u sportowców. Podnosi stopień nawodnienia i sprężystość mięśnie szkieletowych, pozwala na “napompowanie mięśni wodą i elektrolitami”, co w umiejętny sposób może być wykorzystane w produkcji zwierzęcej i kulturystyce. Pobudza regenerację i rozrost tkanek, zwiększa masę mięśni. Aktywuje syntezę białek. Lukrecja zawiera inhibitory 5-lipooksygenazy. Hamuje wirusy HIV-1, HCV (hepatitis C), HSV (opryszczki), EBV (Epstein Barr), Coronavirus.

Za działanie rozkurczowe na mięśnie gładkie układu pokarmowego, moczowego i oddechowego odpowiedzialne są flawonoidy. Szwajcarskie prace informują o działaniu antyhepatotoksycznym (ochraniającym wątrobę) i antyproliferacyjnym wobec wielu nowotworów. Lukrecja działa kortykopodobnie (kortykotropowo, podobnie jak kortykosteron). Jest antagonistą receptora H2 i hamuje pompę protonową (bloker H+/K+ –ATP-azy) w żołądku.

Wskazania: stany zapalne stawów, kaszel, chrypka, zapalenie oskrzeli i płuc, choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy; owrzodzenia jelita grubego; zespół jelita nadwrażliwego; zaparcia; choroba Addisona, hiponatremia, hiperkaliemia; stany skurczowe przewodu pokarmowego; obrzęk wątroby; stany zapalne żołądka i jelit; zmiany zwyrodnieniowe stawów, choroby autoimmunologiczne układowe i skórne. Przeziębienie, krztusiec, angina, grypa i choroby o podobnych objawach."  http://rozanski.li/?p=1564

[werbena]

Polecam   artykuł w dwumiesięczniku NEXUS, nr 6 listopad-grudzień 2012 o kwasie solnym. Wyżej wspomniany artykuł Zgaga i refluks w innym świetle ukazuje problem:

"Przełyk posiada trzy zwieracze jeden z nich umiejscowiony jest tuż nad żołądkiem. Kiedy zjemy posiłek zwieracz ten zamyka światło przełyku aby sok żołądkowy zmieszany z masą pokarmową nie podrażnił błony śluzowej przełyku, która nie jest odporna na kwas jak wyściółka żołądka. Żołądek to duży mięsień, który ciężko pracuje aby dokładnie mieszać pokarm z sokiem żołądkowym. Proces ten powinien przebiegać sprawnie i zwieracz nie powinien być narażony na długi skurcz. Jednak czasami, a właściwie bardzo często etap trawienia w żołądku przedłuża się i pokarm z kwasem dostaje się do przełyku przez osłabiony zwieracz. W takiej sytuacji mamy objawy zwane zgagą.
Dlaczego tak się dzieje?
Kiedy ilość enzymów trawiennych w żołądku jest niewystarczająca to pokarm przebywa w żołądku zbyt długo i zwieracz przepuszcza. Wniosek jest taki, że zgaga jest objawem małej ilości kwasu, a nie jego nadmiaru."



http://davidicke.pl/forum/betaina-hcl-wszechstronnym-lekiem-t13313.html


https://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2013/02/kwas-zoladkowy.pdf

[Jaśmina1988]

Tak, tak już tutaj wiele osób o tym wspomniało, że przy refluksie trzeba żołądek zakwaszać, a nie odkwaszać-neutralizować, dlatego właśnie pytałam o tą goryczkę żółtą czy można by pić na pół godziny przed posiłkiem, aby przygotować żołądek do trawienia.

Wiele osób podpowiedziało mi jak goić poraniony przełyk, Basia podała opcję leczenia jelit ale nadal właśnie nie wiem, JAK PRZYWRÓCIĆ ODPOWIEDNIE TRAWIENIE W ŻOŁĄDKU, ABY ENZYMÓW NIE BRAKOWAŁO I ZWIERACZ SIĘ ZAMYKAŁ? To jest dla mnie podstawowy problem

Zrobiłam galaretkę z rumianku....Boże obrzydliwe Nie wiem jak to będę jadła

[adampupka]

Jak dla mnie to pierwszym etapem na drodze powrotu żołądka do normalności będzie pomoc dla jelit i regeneracja nadżerek właśnie. Zdrowy organizm sam będzie się umiał ustabilizować. Tędy idzie droga... Galaretka obrzydliwa  znaczy, że zdrowa.

[adampupka]

A na wyrównanie można by zastosować nie tyle jakiś mega preparat z papai co zwykły papajowy liść http://zdrowykielek.pl/product_info.php?products_id=660 Pytanie teraz do kogoś światlejszego ode mnie, czy rzeczywiście warto? a jak tak (a uważam że spróbować by można?)  to jak go ekstrahować aby był maksymalnie skuteczny i jednocześnie przyjazny śluzówce.

Nad to znalazłem w internecie takie wskazania mające polepszać enzymatykę oto niektóre z nich:
-jedzenie w spokoju i bez stresu
-dokładne przeżuwanie
-zwiększenie surowizny
-unikania picia podczas jedzenia (badania nie potwierdzają tej zależności bezpośrednio, ale wiele osób odczuwa poprawę)
-zwiększenie spożycia produktów bogatych w enzymy jak: kiełki, ananas, mango, kiwi, awokado, pyłek pszczeli, miód (wydaje mi się to ważne! a.)
-unikanie żucia gumy

Można by połączyć papaję i te wskazania, na początek mogą wspomóc w rozruszaniu własnych mechanizmów enzymowych, ale i tak po pierwsze regeneracja... jak już pisałem to podstawa do tego żeby organizm sam mógł się regulować!

[Basia]

Zmieszaj galaretkę z jakimś sokiem, podgrzej leciutko i będzie dobrze. W końcu nie ma obowiązku, by galaretka nie mogła być płynna.

Pamiętaj, że kit na odbudowę jelit, który wszystkim wciskam, smakuje i pachnie - wierz mi - zdecydowanie bardziej hmmm... Tak, że trenuj odporność ;-)

Pozdrowienia :-)

[adampupka]

Lukrecja
"Aktywność farmakologiczna.

Sekretolityczne, wykrztuśne, rozkurczowe na mięśnie gładkie, przeciwwrzodowe (dawne wyniki badań Borst’a), przyspieszające gojenie wrzodów, wyraźnie przeciwzapalne na skórę, nabłonki, tkankę chrzęstną, kostną i łączną właściwą; antyoksydacyjne, przeciwrodnikowe, antybakteryjne i przeciwwirusowe. Zwiększa wydalanie potasu, podnosi poziom chlorku sodu w ustroju. Dlatego też nie może być stosowany przy hipernatremii (nadmiarze sodu) i hipokaliemii (niedoborze potasu)./ Długotrwale stosowane preparaty lukrecji zatrzymują chlorek sodu w ustroju i zwiększają nawodnienie tkanek co przejawia się obrzękami i nadciśnieniem. Lukrecja powinna być stosowana krótkotrwale, do miesiąca, potem należy uczynić przerwę w jej podawaniu (przyjmowaniu).

Lukrecja działa estrogennie i zwiększa wydolność fizyczną u sportowców. Podnosi stopień nawodnienia i sprężystość mięśnie szkieletowych, pozwala na “napompowanie mięśni wodą i elektrolitami”, co w umiejętny sposób może być wykorzystane w produkcji zwierzęcej i kulturystyce. Pobudza regenerację i rozrost tkanek, zwiększa masę mięśni. Aktywuje syntezę białek. Lukrecja zawiera inhibitory 5-lipooksygenazy. Hamuje wirusy HIV-1, HCV (hepatitis C), HSV (opryszczki), EBV (Epstein Barr), Coronavirus.

Za działanie rozkurczowe na mięśnie gładkie układu pokarmowego, moczowego i oddechowego odpowiedzialne są flawonoidy. Szwajcarskie prace informują o działaniu antyhepatotoksycznym (ochraniającym wątrobę) i antyproliferacyjnym wobec wielu nowotworów. Lukrecja działa kortykopodobnie (kortykotropowo, podobnie jak kortykosteron). Jest antagonistą receptora H2 i hamuje pompę protonową (bloker H+/K+ –ATP-azy) w żołądku.

Wskazania: stany zapalne stawów, kaszel, chrypka, zapalenie oskrzeli i płuc, choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy; owrzodzenia jelita grubego; zespół jelita nadwrażliwego; zaparcia; choroba Addisona, hiponatremia, hiperkaliemia; stany skurczowe przewodu pokarmowego; obrzęk wątroby; stany zapalne żołądka i jelit; zmiany zwyrodnieniowe stawów, choroby autoimmunologiczne układowe i skórne. Przeziębienie, krztusiec, angina, grypa i choroby o podobnych objawach."  http://rozanski.li/?p=1564

Ponad to w Krośnie na Gemmoterapii jak staliśmy przy modrzewiu  pojawił się temat żywic. Dopytałem doktora o żywice drzew owocowych, można ponoć zrobić z nich preparat osłaniający jelita (a po drodze pewnie żołądek i drogi pokarmowe) sęk w tym że nie pamiętam jak trzeba było to przyrządzić :/ Rozprowadzić w alko? miał być alkohol 20-30% ale jak ile kiedy i co nie pamiętam... może ktoś z forumowiczów wynotował ów przepis w Krośnie  mogłoby się to przydać w refluksowych trudach.

To się zazębia, Doktor przy owym modrzewiu wspomniał o wymieszaniu takiego żywicznego preparatu z lukrecją! To mogłaby być ciekawa droga w terapii. Sęk w tym że ja nie pamiętam dokładnie przepisu, ale na gemmoterapii było nas spor, ktoś wynotował to o czym tu piszę??

[Jaśmina1988]

A te liście papai - no właśnie. Myślicie że mogłabym to pić?

[Jaśmina1988]

Słuchajcie, wiem że to dużo czytania ale tak sobie pomyślałam, że podzielę się z Wami moim planem leczenia na najbliższe 2 tygodnie

1. Między posiłkami napar z rumianku i nagietka, napar z podbiału, woda z syropem z czarnego bzu i galaretką rumiankową lub woda z syropem z czarnego bzu i łyżeczką pyłku kwiatowego przy czym codziennie zjadam 2-3 łyżeczki galaretki rumiankowej i 1-2 łyżeczki pyłku kwiatowego

2. Rano na czczo zjadam dwie ampułki BIOSTYMINY. Po 30 min. piję łyżeczkę COLLON C i jem zdrowe śniadanie

3. Codziennie zjadam 2 łyżeczki oleju z ostropestu przed drugim śniadaniem i podwieczorkiem

4. Posiłki posypuję Acerolą - naturalną witaminą C

5. Przed obiadem, 30 min wcześniej piję napar z krwawnika

6. Po obiedzie łykam witaminę B12

7. Do słodzenia używam tylko miodu akacjowego lub cukru trzcinowego, nierafinowanego

8. Soli używam tylko himalajskiej beż żelazocyjanku potasu

9. Wieczorkiem piję napar ze ślazu i nagietka

10. 3 razy dziennie po 2 łyżki piję domowej roboty syrop ze ślazu - rano, w południe i przed snem

11. Staram się też wypić w ciągu dnia 2 szklanki wody z solą

12. Potrawy polewam olejem lnianym

13. 2-3 razy w tygodniu piję zsiadłe mleko

14. Regularnie podjadam ananasa świeżego - NIE z puszki

15. Staram się zjadać raz dziennie zmielone siemię lniane np. z jabłkiem

Co myślicie o moim planie? I mam jeszcze dylemat czy wszystkie posiłki a jem 5-6 posiłków dziennie - czy spożywać je ostro o tych samych godzinach czy kiedy zgłodnieje? Głodnieje mniej więcej o tym samym czasie.

[adampupka]

Powiem Ci tak: 

1. Napar podbiału lepiej chyba zastąpić prawoślazowym, w prawdzie alkaloidy w podbiale i ich rzeczywista szkodliwość jest dyskutowana ale ja polecałbym szeroko zakrojoną ostrożność, chociażby po to aby się niepotrzebnie nie dociążać przy takich już problemach. Reszta z punktu 1 super, pamiętaj tylko o parzeniu rumianku z nagietkiem dość długo ok. 30 minut.

2. Nie wiem czy biostymina nie będzie wzmagać enzymatyki i czy nie lepiej byłoby używać ją bliżej posiłku 

3. Dlaczego akurat olej z ostropestu? jeśli chodzi o wątrobę to nic on nie da, jest to frakcja mocno pozbawiona prowątrobowych składników. Najlepszy jest tu zwykły sylimarol od Herbapolów.

4. Nie mam zdania.

5. Musisz wyczuć jak będzie na ciebie działał 

6. Polecam w trakcie posiłku, przynajmniej ja tak praktykuję. Chyba że tak zalecili na opakowaniu to nie będę się upierał.

7. Ostrożnie z cukrami, a jak już to te wymienione, kwestia wyczucia własnego.

8. nie mam zdania.

9. Byle nie bezpośrednio przed położeniem do łóżka żeby nie iść spać z pełnym żołądkiem. Ale wieczorem tak Pamiętaj żeby spać z głową wysoko, Wesoły pisał chyba o tym kilaka stron wcześniej.

10. Musisz wyczuć jak w punkcie 5.

11. Nie mam zdania, choć wzbudza to mój sceptycyzm, musisz wyczuć jak to na Ciebie działa.

12. Możesz brać olej lniany. Pomyśl o doraźnym stosowaniu oleju z pietruszki o którym wspomniałem.

13. Okejos  tylko wyczuj jak reaguje twój żołądek na to. Tu autorytetem jest Basia i jej opinia niech będzie dla Ciebie sugestią 

14. Nie mam zdania.

15. Z tym jabłkiem łącz też fusy zmacerowanego nagietku i rumianku uważając żebyś jednak nie przesadziła z ilością owych kwiatków w dziennej diecie (ale spokojnie musisz to dobrze wyczuć)

Jak spożywać posiłki i kiedy??? Znów w kółko mówię, musisz wyczuć co Ci służy.
Może doraźnie dla jelit spróbuj dopytać się lekarza o ten Debutir 

Papaja nie wiem? może tak, ale nie na tym etapie kuracji.

Widzę że masz zapał i dobre nastawienie to dobrze rokuje!  Pamiętaj o ruchu na świeżym. Duchowość jest też ważna i możesz mi wierzyć albo nie ale Boża pomoc z Góry to nie kwestia efektu placebo 

Pozdrawiam!
A.

[Jaśmina1988]

Dzięki Czyli witaminę B12 będę łykała w trakcie obiadu, a nie "po" i collon c narazie tylko wypije wieczorem, bo jednak biostyminę chciałabym brać przez 2 tygodnie.

[adampupka]

Odnośnie Colonu nie wiem... W sumie nie musisz z tego porannego rezygnować. Wspominałem już o  wyczuciu rytmu 

Trzymaj się!
A.

[werbena]

Jerzy Zięba o zgadze:

https://www.youtube.com/watch?v=Lu78bUjCFik