Autor Wątek: co z tym jodem?  (Przeczytany 21509 razy)

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1472
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 01, 2022, 17:18:15 »
Wg tego źródła - dawką  dla dorosłego byłoby 100mg jodu - tyle jest w 130mg jodku potasu. Ale - 100mg jodu to jest 4ml (80 kropli) płynu lugola 1% - 120 kropli przeliczając na jod podaje dawkę o połowę wyższą - tak jakby liczony był tylko sam jodek potasu w płynie lugola, a nie brany był pod uwagę czysty jod - a np. wg tego: https://mass-zone.eu/jod-czyli-pierwiastek-przyjazny-organizmowi-n-74.html  - czysty jod jest nawet lepszy do suplementacji.
Żeby jedna dawka (130mg) KJ była spójna z dawką płynu Lugola w przeliczeniu na !00mg jodu - płynu lugola 1% powinno być 4ml (80 kropel).
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2022, 19:14:13 wysłana przez leo »

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1472
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 01, 2022, 17:45:46 »

Offline qwerta

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1062
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 02, 2022, 02:30:21 »
Dziękuję :) No to dziwne, że lekarka i wprowadza w błąd :( Przecież taka informacja, to duża odpowiedzialność.
No chyba, że jednak 120 kropli to nie jest 6 ml? W sumie to znalazłam tylko info, że 20 kropli wody to 1ml, ale może krople płynu Lugola są innej wielkości? Podobno też wielkość kropel zależy od zakraplacza? Powinna podać też w ml, wtedy by była pewność...

@Edycja:
https://www.zielarniawarminska.pl/plyn-lugola-2-jodu-wodny-roztwor-50-ml-p-1254.html - a tu napisali, że 5ml ale 2% płynu Lugola, czyli jakby był 1%, to by wyszło aż 10ml?? Może jednak oni podają cały ten jod, również z tym zawartym w jodku potasu jako 2%? Ja już kompletnie zgłupiałam :-\
Ogólnie strasznie trudno gdziekolwiek znaleźć informacje o dawkowaniu płynu Lugola w razie zagrożenia promieniowaniem. Tych płynów też jest na rynku cała masa, a czytałam, że nie wszystkie nadają się do stosowania wewnętrznie, bo mogą nie być wystarczająco czyste i nie wiem nawet, który zakupić :(

PS
Czytałam o tych całych wolach wieloguzkowych nietoksycznych i ta nazwa jest stosowana, gdy na tarczycy zostaną wykryte guzki, niezależnie od tego, czy jest powiększona czy nie. Wśród przyczyn tego stanu są niedobory jodu. Nie wiem już teraz, czy ja ten jod powinnam suplementować, czy zrobić jeszcze jakieś dodatkowe badania? Lekarka nic nie wspominała o suplementacji jodu ani nie zaleciła dodatkowych badań. Powiedziała tylko, że trzeba to obserwować i co jakiś czas powtarzać USG
« Ostatnia zmiana: Październik 02, 2022, 05:09:49 wysłana przez qwerta »

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1472
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 02, 2022, 08:33:30 »
Tu: https://www.zielarniawarminska.pl/plyn-lugola-2-jodu-wodny-roztwor-50-ml-p-1254.html znowu co innego.
Powołują się na zalecenia WHO, ale - receptura na płyn Lugola 1% to 1g jodu krystalicznego + 2g jodku potasu uzupełnione do 100g wodą, na płyn 2% - 2g jodu + 4g KJ uzupełnione do 100g wodą - proporcje jodu do jodku potasu powinny być - 1:2, a tu podają 1: 1,28 - więc to jest niezgodne z recepturą.

Podam informację z 30 09 2022 żródło: https://gemini.pl/poradnik/artykul/jodek-potasu-dawkowanie-w-przypadku-zagrozenia-promieniowaniem/

 ""mgr farm.
Marta Grabowska

W przypadku wystąpienia katastrofy nuklearnej, np. w wyniku zniszczenia elektrowni atomowej, Minister Zdrowia może wydać dyspozycję dotyczącą wydawania leków z jodkiem potasu (jodek potasu w dawce 65 mg, który zawiera 50 mg jodu) z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Tabletki z jodkiem potasu będą wydawane bezpłatnie, bez okazania recepty, z aptek ogólnodostępnych, aptek zakładowych, aptek szpitalnych i działów farmacji szpitalnej. 
Jodek potasu – jak szybko należy go zażyć w przypadku promieniowania? 

Jodek potasu można przyjmować wyłącznie w stanie zagrożenia nuklearnego, po usłyszeniu odpowiedniego komunikatu, np. za pośrednictwem radia bądź telewizji. Lek zawierający jodek potasu najlepiej przyjąć do 2 godzin od momentu wystawienia na promieniowanie, podanie leku do 8 godzin także wykazuje korzyść dla pacjenta. 
Jodek potasu – dawkowanie w przypadku zagrożenia promieniowaniem 

Lek może być stosowany przez bardzo małe dzieci (noworodki i niemowlęta), dzieci starsze, osoby dorosłe, a także przez kobiety w okresie ciąży i karmienia piersią:

    dorośli i dzieci powyżej 12. r.ż. – 100 mg jodu (2 tabletki);
    dzieci od 3 lat do 12 lat – 50 mg jodu (1 tabletka);
    dzieci od 1. miesiąca do 3 lat – 25 mg jodu (1/2 tabletki);
    noworodki i niemowlęta młodsze niż 1 miesiąc – 12,5 mg jodu (1/4 tabletki);
    kobiety w ciąży i karmiące piersią – 100 mg jodu (2 tabletki). "


Wg mnie - dostosowywałym się do tych zaleceń - 100mg jodu dla dorosłego - to i tak b. dużo - blisko 1000x więcej niż dzienne zapotrzebowanie.


Offline qwerta

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1062
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 02, 2022, 09:47:26 »
W przypadku wystąpienia katastrofy nuklearnej, np. w wyniku zniszczenia elektrowni atomowej, Minister Zdrowia może wydać dyspozycję dotyczącą wydawania leków z jodkiem potasu (jodek potasu w dawce 65 mg, który zawiera 50 mg jodu) z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Tabletki z jodkiem potasu będą wydawane bezpłatnie, bez okazania recepty, z aptek ogólnodostępnych, aptek zakładowych, aptek szpitalnych i działów farmacji szpitalnej. 
No tak, o tym wiem, ale myślałam, że na wszelki wypadek warto mieć w domu ten płyn Lugola, bo nie wiadomo jak to będzie z dostępnością, kiedy nagle wszyscy się rzucą po ten preparat gdy wystąpi zagrożenie. Pewnie trzeba będzie godzinami stać w kolejkach, o ile w ogóle dla wszystkich wystarczy :(

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1472
Odp: co z tym jodem?
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 02, 2022, 10:18:38 »
Też tak myślę - zmobilizowałaś mnie - jutro na swój użytek nabędę płyn lugola i strzykawkę - niech będą w pogotowiu. Ale - dawkę dostosuję do tych zaleceń co zacytowałem ostatnie - 100mg jodu / osobę dorosłą. Jednak mam nadzieję, że nie będą potrzebne.