General Category > Nasze przetwory ziołowe i nie tylko
Czopki - jak to zrobić
Basia:
W Międzyborowie podawano nam sposób wykonania czopków, do dktórych możnaby dokładać odparowane nalewki z wielu ziół, które by akurat pasowały do aktualnych potrzeb.
Masa podstawowa:
masło kakaowe lub shea 50-70%
olej lniany 5%
wosk 1-2%
mąka ziemniaczana lub ryżowa 10-20%
olej jojoba 2%
olej rokitnikowy - dopełnić do 100%
Po włożeniu składników do emaliowanego kubka i tego kubka do garnka z podgrzewaną wodą, składniki się ładnie stopiły i zmieszały, po ostygnięciu powstała ładna masa o kolorze marchewkowym.
No i dobrze.
Przed zrobieniem masy zaczęłam się zastanawiać, jakie nalewki by poświęcić do odparowania, aby uzyskać zamierzony efekt (mi akurat chodziło o upierdliwe hemoroidy i ich skutki). Nazbierałam pół szklanki różnych nalewek i postawiłam je do szafki na baklonie, by sobie odparowały. Pierwotnie w Międzyborowie mówiono o odparowaniu w piekarniku z termoobiegiem, ale ja stwierdziłam, że sobie ułatwie i oszczędzę grzechotu wentylatora. Rzeczywiście po kilku dniach większość odparowała, ale wyraźnie było widać, ze przyroda jednak widzi tu niszę ekologiczną do zagospodarowania, a resztka w misce ciągle była jeszcze płynna - pewnie pierwszy odparował alkohol, jak to zwykle bywa, więc czas było podejść do zrobienia czopków.
Po podgrzaniu masy dodałam te częściowo odparowane nalewki i ostudziłam - wynik: masa tłuszczowa była na górze, kasza (chyba) wodno-mączna była na dole. To stopiłam całość jeszcze raz i rozlałam na pokrywki z pudełek po lodach - warstwa była około 0,5-1cm i znów się rozwarstwiło. W końcu wyjęłam płytki z pokrywek i po prostu przemiesiłam, jak ciasto i ukleiłam w końcu czopki. Moje ręce już dawno nie miały takich dawek najwyższej jakości kosmetyków, jak przy tej pracy.
Wynik pracy może nie nadaje się do wystawy artystycznej, ale do d... się nadał - produkt już jest w testach i na razie przynajmniej nie zaszkodził.
***
Co było źle w tej mojej technologii kuchennej?
Na pewno nalewki nie były dość odparowane, jednak trzeba posłuchać wentylatora przez 1-2 noce, nie ma rady. Pewnie w czasie studzenia należałoby zamieszać masę.
A może jednak byłoby dobrze pomyśleć o jakimś emulgatorze? Tylko jakim?
Pozdrowienia :-)
Basia:
Własciciel tyłka doświadczalnego stwierdził, że mój kanciasty wyrób jest lepszy, niż fabryczny, bo się nie wyślizguje z miejsca przeznaczenia :-)
Do kompletu został zarządzony uproszczony program odbudowy jelit: zmieszane w jedną masę kurkuma, mleczan wapnia, zmielona kozieradka, lukrecja, inozytol, olej rokitnikowy i balsam Szostakowskiego, do jedzenia łyżeczkami przed jedzeniem.
Pozdrowienia :-)
Ingwer:
Basiu,
dopisz, prosze - jakich nalewek uzylas do bazy podstawowej ?
Mam osobe na ktorej chetnie bym to przetestowala, bo rozpacza co troche ...
Basia:
--- Cytat: Ingwer w Sierpnia 14, 2014, 13:58:53 ---dopisz, prosze - jakich nalewek uzylas do bazy podstawowej ?
--- Koniec cytatu ---
coś ściągającego - miałam 7pałecznik i korę kaliny
coś gojącego - miałam nagietki i żółtlicę
coś poprawiające ukrwienie - miałam arnikę i rutę
coś dezynfekującego - miałam melisę
Chyba to tak się odbyło
Pozdrowienia :-)
Ingwer:
Serdeczne dzieki, Basiu :)
Jak "stane na nogi" ;) to biore sie do roboty :)
Pozdrawiam :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej