Basiu, stosowalam to trzy, moze cztery lata temu, bo mialam wysoki cholesterol i, jak widac, przezylam ta kuracje.
Moj przyjaciel stosuje ten sposob od dwoch lat - stale, bo lekarze wyznaczyli mu termin operacji woreczka zolciowego (oczywiscie stosowal nie tylko to). Dzis zapytalam go jak jego woreczek, a on mi na to :"a ja mam jakis woreczek zolciowy?"

Nie ma zadnych dolegliwosci ze strony woreczka, czy watroby.
Pracowalam z mlodym mezczyzna, ktorego cholesterol osiagnal wartosc bliska tysiaca (nie pamietam dokladnie wartosci, ale laboratorium robilo badanie dwa razy, bo pierwszy odczyt uznano za pomylke), pamietam, ze jego krew byla czarna. Zastosowal, ze znakomitym skutkiem, ta miksture, chociaz bral tez leki przepisane przez lekarza.
Znam kilka osob, ktore to stosowaly (albo sie nie przyznaja, ze nie stosowaly) i nie znam nikogo komu by ta kuracja zaszkodzila.
Pozdrawiam,
Dzidka