Myślę, że współczesne mleko przemysłowe ma inną strukturę, niż normalne.
Normalne, jak postoi kilka godzin, to się na górze zbiera śmietana. Tak było nawet za komuny z mlekiem z butelek lub z worków.
Współczesne mleko jest jakoś po pierwsze pozbawione części śmietany, bo inaczej miałoby 5% tłuszczu, a nie 3,2%, a po drugie jakoś zemulgowane, by się nie rozdzielało. Nie wiem jak to jest robione, ale podejrzewam, że to powoduje, że zwykłe bakterie kwasu mlekowego jakoś nie chcą lub nie mogą wytworzyć normalnego zsiadłego mleka, nawet z mleka, które formalnie nie jest UHT.
Co można zrobić? Wspierać osobistą kasą rolników hodujących krowy mleczne, a omijać tzw "producentów mleka". Kwaśne mleko w butelce spokojnie postoi 2, a nawet i 3 tygodnie, więc można robić zakupy u rolnika lub na rynku raz na jakiś czas.
Pozdrowienia :-)