Autor Wątek: Dokarmianie ptaków zimą  (Przeczytany 3770 razy)

Offline agnieszka

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 97
Dokarmianie ptaków zimą
« dnia: Grudnia 08, 2013, 08:57:45 »
U mnie śnieg, ale już przynajmniej od miesiąca sypię do karmika słonecznik, dynię, płatki owsiane I orkiszowe, czasem wyłuskam troche orzechów I słonia też wisi. Przylatują sikorki I wróble. Jakoś nie ma innego towarzystwa. W soboty I niedziele nie dają za długo posapać, bo jeśli karmik jest pusty, strasznie się awanturują więc budzę się. Potem już nie śpię tylko patrzę.
Tak się zastanawiam jak np. zwabić dzięcioła, bo widuję go czasem na brzozie. Chyba musiałby być dużo większy karmik.

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 857
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 08, 2013, 10:31:08 »
Od czasu jak populacja wróbli w mieście się zmniejszyła do karmnika przylatywały grubodzioby , dzwońce , czyżyki - przylatywały bo już nie karmię  , sąsiadka dokarmia bezpańskie koty wiec mnożą się po kilka miotów w sezonie a że jest ich kilkanaście atakują wszystko . Budki lęgowe nie były  zasiedlane , nawet szpaki się wyniosły . ::)

Offline robin

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 520
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 10, 2014, 00:20:32 »
Kilkanaście kotów to na pewno nie jest kilka miotów w sezonie, od dokarmiania rozmnażanie się kotów nie zależy, co najwyżej ich przeżywalność. Koty wolno żyjące można wyłapać i poddać kastracji - wtedy nic się nie będzie rozmnażało. Akcje sterylizacyjne sa co roku na wiosnę, dla takich kotów przeprowadzają ją wtedy za darmo..

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11086
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 10, 2014, 17:36:18 »
Z wróblami to jest dziwnie - teraz siedzę za kółkiem polarnym i wróbli domowych jest zatrzęsienie, razem ze stadami srok i wron, mimo, że mało kto je dokarmia.
Jestem coraz bardziej przekonana, że drobne ptaki są zabijane przez chemię.

Jeśli chodzi o dostęp kotów do karmika, to przecież łatwo zorganizować jakąś kolczastą opaskę lub podobne zabezpieczenie. Widziałam, jak zabezpieczane są budki gągołów - na drzewie jest opaska z dwucalowymi chyba gwoździami skierowanymi ukośnie w dół.

A koty to też miłe zwierzątka i dobrze, że je ktoś dokarmia, bo dzięki temu nie polują bo muszą, a najwyżej wtedy, kiedy im się nudzi. Kiedyś były żbiki, tchórze, kuny czy łasice - z punktu widzenia ptaka, przed tym się można obronić. Przed chemią i mutantami pasożytów zawleczonymi przez ludzi do ferm, dzikie ptaki się nie obronią.

Pozdrowienia :-)

Offline agnieszka

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 11, 2014, 21:07:33 »
Tak, koty są fajne :) jak człowiek przytuli się do takiego miękkiego futerka to działa to niezwykle kojąco:)
Ptaków w tym roku w mojej okolicy jest mniej. W ubiegłych latach na pewno przylatywało ich więcej. Mam nadzieję, że ich wspieram tą zimową stołówką:)
 Zmmieniając temat, jeszcze do niedawna myślałam, że Grumpy Cat to fotomontaż, a to prawdziwna rasa:)
http://www.catster.com/lifestyle/i-met-grumpy-cat-sxsw-my-life-is-complete



Offline Dragio

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 28, 2014, 12:15:16 »
na szczeście nie ma sniegu

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 31, 2014, 12:08:37 »
Agnieszka pytała jak zwabić dzięcioła. Mam karmnik, w którym goszczą się ptaki (nigdy nie widziałam w nim dzięcioła, chociaż oprócz ziarna daję też słoninę). Słoninę wieszam też za oknem i tam oprócz tradycyjnych sikorek, przylatują dzięcioły i to nie tylko te popularne, przylatują również olbrzymie, przepiękne dzięcioły zielone. Myślę, że dzięcioły powinny mieć na czym się utrzymać. Przytwierdzają się do ściany i skubią (w identycznej pozycji jak stukają w drzewa).
Na dobrą sprawę zielone dzięcioły powinny dziobać w karmniku, bo one jedzą owady z ziemi - dlaczego nie chcą?- nie rozumiem ptaków :). Tak czy owak dzięcioły lubią dziobać słoninę wiszącą na murze (przynajmniej te ,,moje").
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 02, 2015, 14:38:45 »
Renia to masz pięknie w takim ptasim otoczeniu. Dziecioly zielone spotykam coraz rzadziej. Szkoda bo piekne to ptaki. Czasami kolor pior glebia przeważał nad mchem porastajacym stare drzewa.

U mnie standard. Bogatki, modraszki. Na dzialce rozwiesilam sporo mieszanek nasion z tluszczem, koty pewnie sié szybko z papu rozprawia. Nic to, koty też musza jakos przetrwac :)
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Dokarmianie ptaków zimą
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 25, 2015, 08:56:57 »
Wczoraj podlewałam warzywa na działce. Zleciała się chmara różnych ptaków i spijała wodę z powstałych na agrowłókninie kałuż.
Ustawmy jakieś podstawki pod kwiaty itp z wodą dla ptaków  :)
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski