Witam
Biorąc pod uwagę " niedowłady " tarczycy nie zawadzi sięgnąć po miesięcznicę / była już omówiona na tym forum
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1790.0 / oprócz ziół ,które ewidentnie zwiększają ilość jodu czyli rdestnice wymieniane wyżej czy morszczyn.
Basia bardzo dużo zaproponowała już na same problemy związane z nie prawidłową pracą jelit.
Ja dodam , że można ze spokojem tez pomyśleć o ziołach typowo rozlużniąjących mięśnie tak gładkie jak i szkieletowe, biorąc tez pod uwagę działanie wyciszające nadmiar emocji.
Można sięgnąć po mierznicę, tojeść , sadziec ,melisę,/ tutaj jedynie świeża melisa / glistnik/ w zamian maczek kaliforniński// , kozłek ,na pewno tatarak, czy chmiel.
Najlepiej parzyć zioła świeże lub zastosować preparaty zrobione na świeżych surowcach.
Rosjanie dużą uwagę przypisują w takich przypadkach wielosiłowi błękitnemu / / Polemonium coeruleum/, który posiada wybitnie działanie uspokajające. Można go połączyć spokojnie z szarotą błotną. / działanie regenerujące i gojące przy nasilonej kwasowości/ .
Kiedy stonowane emocje na pewno lepiej będą akceptowane przez organizm
rady wymienione we wcześniejszych wpisach.
arte