Autor Wątek: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia  (Przeczytany 35413 razy)

skryba

  • Gość
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 25, 2013, 13:59:43 »
Ja powiem tak to najprawdopodobniej działa bo sam czułem dziwną moc która z tego płynęła po założeniu tego sprawdzałem po bibliotekach itp na działanie tych bransoletek nie ma dowodów naukowych.

Więc sprawa wygląda następująco jest to jakiegoś rodzaju nieznana moc żeby nie powiedzieć energia która istnieje ale nie została potwierdzona naukowo bo fizycznie jej nie ma a więc ma podłoże duchowe na pewno nie chodzi tutaj o pole magnetyczne bo jak popytałem innych ludzi bransoletka działa również na dusze a czasami nawet na psychikę.

Działa to na tej samej zasadzie co radiestezja jest jakaś moc działa lecz nie wiadomo gdzie i od kogo pochodzi  odczuwamy że oddziałuje na nasze zdrowie lub sprawia że dzięki niej można manipulować otoczeniem  itp itd radiesteci tłumaczą to nieznanymi nauce energiami lub polem magnetycznym.

Wobec tych wszystkich nieznanych dotąd nauce energii jest jedno wytłumaczenie nie istnieją żadne energie kosmiczne tudzież astralne tego typu moce pochodzą ewidentnie od istoty inteligentnej czytaj złego zauważcie na przykładzie radiestezji pyta się różdżkę czy wahadełko o różne rzeczy typu gdzie jest woda,czy mam zjeść leki,co mnie dziś czeka itp itd czy to nie wydaje się wam dziwne?? jaka inteligentna istota lub siła odpowiada na takie pytania? poprzez wahadełka czy różdżki?.

Zapytałem kiedyś o to jednego radiestetę kto kieruje tym wahadełkiem lub odpowiada przez nie na pytania odparł mi że to wahadełko samo z siebie odpowiada  ;D zapytałem czy to nie lucyfer odpowiada przez wahadełko na pytania odpowiedzi się nie doczekałem owy człowiek zaczął się denerwować chciał zmienić temat po czym na końcu próbował się mnie pozbyć mówiąc że nagle poczuł się źle  :D .

Myślę że wszystko jest jasne i dalej nie trzeba mówić skąd pochodzą owe cudowne i nieznane energie  radzę uważać na takie zabawy bo później to się źle kończy i zaczynają się problemy nie tylko zdrowotne ale i duchowe   co ostatnio widać na skalę masową także i w naszym kraju.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 25, 2013, 14:06:08 wysłana przez skryba »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 25, 2013, 14:22:57 »
Nie cudowne i nieznane energie, a zwykłe pole magnetyczne minerału naturalnego lub sztucznego i Ziemi. Naukowo nie jest udowodniony związek tego pola słabego magnetycznego z lepszym lub gorszym samopoczuciem.

Tak samo różdżkarze - to nie prawda, że wahadełko samo się rusza - gdyby tak było, to by się ruszało po zawieszeniu na wieszaku, człowiek do niczego nie byłby potrzebny. Tak na prawdę, to człowiek odbiera zmienne pole elektromagnetyczne Ziemi, a wahadełko czy różdżka jest jak wskazówka w woltomierzu.

Inna sprawa, to dlaczego nie każdy człowiek to potrafi? Pewnie dokładnie tak samo, dlaczego nie każdy jest Einsteinem lub Skłodowską czy Paderewskim.

Że czułes jakąś moc, swędzenie lub mrowienie? Wierzę w to. Może po prostu jesteś uczulony na ten materiał? Ja na przykład nie toleruję bransoletkowych pasków od zegarków, bo mnie swędzą nadgarstki. Pewnie masz coś podobnego.

Szkoda zdrowia na szukanie tajemnic tam, gdzie ich nie ma.
Lepiej uważać na skrzyżowaniach w mieście i nie przekraczać ograniczeń prędkości siedząc za kierownicą.

Pozdrowienia :-)

skryba

  • Gość
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 26, 2013, 09:57:22 »
Basiu czy ty jesteś okultystką stosujesz takie praktyki?? bo twoja wypowiedź wiele wyjaśnia wahadełko kreci się i odpowiada na pytania radiestety sam widziałem więc nie wciskaj tutaj bajek podobnie jak różdżka kiedy zapytamy ją gdzie jest lustro wody czy żyła wodna wskaże nam bezbłędnie tak jakby kierowała ją istota myśląca.

Jak wyjaśnić np to że radiesteci leczą ludzi tymi mocami?? są tacy potężni leczą nowotwory są tacy co nawet używają telekinezy itp a wystarczy odprawić egzorcyzm i koleś traci siłę i dostaje szału skąd takie zachowania na widok krzyża czy odprawianie egzorcyzmu? choroba psychiczna?.

Jak pisałem wcześniej znam osobiści radiestetę i wiem jak to wszystko wygląda i na pewno nie  jest ta moc pochodzenia naturalnego jego zachowanie też nie jest do końca normalne podobnie jak wielu innych radiestetów.

O ograniczeniach prędkości piszesz już chyba drugi raz więc powiem tak nie posiadam prawa jazdy i nie lubię samochodów każdego rodzaju chadzam na piechotę :D .

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 26, 2013, 12:59:07 »
Basiu czy ty jesteś okultystką stosujesz takie praktyki??

Nie mam żadnych zdolności paranormalnych, ale nie zaprzeczam faktowi, że ja nie czuję na przykład całej gamy zapachów, które obiektywnie czuje moja psica.
Na tej samej zasadzie zdolności różdżkarzy mają na pewno racjonalne wyjaśnienie, o ile je się naukowo przebada.
Uzdrawianie przez różdżkarzy czy ogólniej radiestetów? To już raczej wychodzi poza tą kategorię, no, chyba, że uzdrowieniem będzie skutek zalecenia przestawienia łóżka.

Jestem zdecydowanie racjonalistką i wierzę, że nawet, jeśli jakieś moce niematerialne istnieją, to w naszym świecie bez materii nic nie zrobią. To my im udzielamy naszej materii rozmyślając nadmiernie nad tymi sprawami. Niestety, akurat zdolności ludzkiego umysłu do destrukcji są naukowo udowodnione.

Mam wrażenie, że bojąc się jakichś sił nieczystych właśnie je materializujesz w swoim umyśle. Przeciętnemu, współczesnemu człowiekowi mieszkającemu w Polsce by to do głowy nawet nie przyszło. Ocena bransoletki byłaby prosta: ładna / brzydka, poprawia samopoczucie / nie pomaga na nic i na tym by się sprawa skończyła. Oczywiście - taki "prymitywny" brak wrażliwości doskonale ułatwia życie i musze stwierdzić, że sobie to osobiście bardzo cenię. Dzięki nieświadomości mam znacznie mniej zmartwień.

Cytuj
O ograniczeniach prędkości piszesz już chyba drugi raz więc powiem tak nie posiadam prawa jazdy i nie lubię samochodów każdego rodzaju chadzam na piechotę :D .

No, to uważaj na skrzyżowaniach, to strasznie niebezpieczne miejsca ;-)

Pozdrowienia :-)

skryba

  • Gość
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 27, 2013, 21:24:12 »
Jak sobie chcesz mnie osobiście racjonalizm śmieszy bo to jest oszukiwanie samego siebie że wszystko jest poukładane w najlepszym porządku  kiedy nie jest i faktycznie coś jest na rzeczy.

Ja nie mówię że wszędzie należy się doszukiwać szatana bo to też byłoby śmieszne ale faktycznie pewne rzeczy czy też umiejętności  nie pochodzą od Boga jako dar a tym bardziej nie występują naturalnie w przyrodzie pomijam już tutaj radiestetów bo to jeszcze można pod coś podpiąć i wyjaśnić.

Ale weźmy takich znachorów czy uzdrowicieli którzy leczą ludzi promieniami lub jak kto woli mocami które wychodzą z ich ręki tak jak pisałem wcześniej są potężni faktycznie leczą ludzi chorych ale te moce nie są czymś normalnym szczególnie kiedy potrafią je wykorzystać do złych celów np. skrzywdzenia kogoś bo i takie przypadki się zdarzały.

Wystarczy odprawić egzorcyzm i ów mocarny znachor traci moc i zaczyna się zachowywać krótko mówiąc dziwnie szczególnie reaguje na krucyfiks i wodę święconą która często takie osoby zwyczajnie pali jak ogniem tego się już niestety nie da wytłumaczyć logicznie szczególnie kiedy weźmiemy pod uwagę to że taka osoba reaguje w taki sposób na sakramentalia.

Nie trzeba być racjonalistą aby być bezpiecznym od takich rzeczy powiem według starej zasady nie ruszajmy łajna to nie będzie śmierdzieć tak samo z okultyzmem jak się go nie praktykuje to nie powinno być żadnych problemów na tle duchowym :) .

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 29, 2013, 14:36:11 »
A zaczęło się od przedmiotu, wykonanego przez ludzi, dla ludzi, najprawdopodobniej z chęci zysku, opierając się na pewnych rzeczywistych zjawiskach fizyczno - biologicznych. Ty w tym przedmiocie doszukujesz się ukrytych znaczeń i sił.

Wierząc w okultyzm go materializujesz - udzielasz mu swojej materii i dla Ciebie staje się on rzeczywistością. I kto tu co praktykuje?

Pozdrowienia :-)

skryba

  • Gość
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 29, 2013, 18:09:19 »
Nie praktykować okultyzm to uprawiać rytuały i związane z tym praktyki np. tarot ,wróżenie itp natomiast ja snuję tylko i wyłącznie swoje przypuszczenia z tymi bransoletkami być może.

 Jest tak sami jak z talizmanami i fetyszami niby przedmioty materialne a jednak szkodzą duchowo np taki pierścień atlantów ci co go nosili to cuda na kiju  działy się w ich życiu i sam miałem taki przypadek w rodzinie gdzie koleś sobie zniszczył takimi okultystycznymi pierdółkami  kupionymi na festynie życie i swoje małżeństwo.

Ja osobiście nie wiem czy udzielam mu swojej materii itp  ale powiem szczerze że nie interesuję się racjonalizmem i twierdzeniami tego nurtu filozoficznego a także jego założeniami dotyczącymi świata duchowego.

 Ponieważ uważam go za chorobę która ostatnim czasem  zawitała z zachodu do naszego kraju i robi spustoszenie w głowach Polaków którzy ostatnio masowo głupieją od tej filozofii co zauważyłem także w swoim otoczeniu że zaczynają uważać siebie za wszechmogących i oświeconych co w końcu kiedyś kończy się tragedią bo iluzja nie może trwać wiecznie.

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 29, 2013, 21:50:58 »
Podstawą wszystkiego jest wiara i wiedza. Kolejnym krokiem jest działanie i dotyczy to zarówno praktyk scienta occulta, jak i sancta materia. Oboje macie w swoich wywodach rację.

Udowodnione jest naukowo, że obecność niewielkiego pola magnetycznego w okolicy tkanek biologicznych poprawia metabolizm, regenerację. Gdyby tak nie było, to nie mielibyśmy klinicznej magnetoterapii, która ma spore uznanie w rehabilitacji narządu ruchu.
Czy ziemskie pole magnetyczne jakoś wpływa na nas - na razie nie ma na to dowodów, ale albo jeszcze, albo już tego nie rozumiemy.

Pozdrawiam
Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 30, 2013, 09:03:11 »
Choć dyskusja zeszła w klimaty przewijające się przez Forum przy różnych okazjach, jednak za każdym razem pojawiają się nowe wątki.
Mira dla Ciebie 33% to niewiele, dla mnie to aż 33%, bo daje to palmę pierwszeństwa chrześcijaństwu wśród innych religii.
O różnych praktykach i kultach też pisaliśmy.
Jeżeli masz chęć to poczytaj o tym,  co się dzieje na Czarnym Lądzie, np. o takim rycie Czumba praktykowanym na Madagaskarze.
Okaże się, że ofiarami takich praktyk padają nie tylko chrześcijanie, a rdzenna ludność daleka od chrześcijaństwa. Jednak co się dzieje takiego, że dosłownym wybawieniem od tego,  co ktoś mocno postronny nazwie okropnym pechem,  są właśnie obrzędy chrześcijańskie.
Co do tolerancji, o której tak piszesz, spróbuj swoje wezwanie do praktykowania tolerancji wypowiedzieć wśród wyznawców Allacha, hinduistów albo tam gdzie wolno wierzyć w jedynie słuszne poglądy partii.
To akurat w imię specyficznie pojętej tolerancji, zwłaszcza religijnej wyżej wymienione grupy wysyłają na tamten świat co roku ponad 100 tysięcy chrześcijan.
W imię tejże tolerancji burzy się ich świątynie, niszczy dorobek życia, dyskryminuje w życiu społeczno-politycznym, więzi się w "humanitarnych" więzieniach za poglądy religijne.
Można takie przykłady mnożyć dalej i można podawać konkretne linki przybliżające te informacje.
Jak zawsze każdy nastawi ucha w tą stronę, skąd mniej boleśnie wieje.
Pozdrawiam :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 30, 2013, 11:01:12 »
To akurat w imię specyficznie pojętej tolerancji, zwłaszcza religijnej wyżej wymienione grupy wysyłają na tamten świat co roku ponad 100 tysięcy chrześcijan.
[...]
W imię tejże tolerancji burzy się ich świątynie, niszczy dorobek życia, dyskryminuje w życiu społeczno-politycznym, więzi się w "humanitarnych" więzieniach za poglądy religijne.

Chyba się nieco zapętliliśmy...

Te 100 tysięcy zamordowanych chrześcijan z powodów religijnych  rocznie to chyba nieco zawyżony rachunek. Dalej - to nie religia każe muzułmanom rujnować chrześcijanom kościoły, to niestety ta sama głupota, która kazała USmanom & Co. zniszczyć Irak i Afganistan, ta sama głupota, która Niemcom poradziła rozpętanie II wojny światowej. Nazwijmy to Szatanem i odprawmy egzorcyzmy, tak?

Od czasów najazdów tureckich nie ma chyba w świecie jakiegokolwiek przypadku zniszczenia państwa chrześcijańskiego przez państwo muzułmańskie. Odwrotnych przypadków znajdziemy wiele, nawet w całkiem niedawnej przeszłości. Wrzaski na Zachodzie na temat islamizacj są  bezsensowne - kto chrześcijanom w końcu zabrania rodzić dzieci? No, chyba nie te zawinięte w zasłony Arabki. A kto tworzy system umożliwiający tworzenie gett? No, chyba nie owe Arabki.

Mi się marzy powrót do dawnej polskiej tolerancji: chcesz z nami być, to bądź, płać podatki i żyj w spokoju, to my tobie damy spokój. Tylko tyle i aż tyle. Żadnych ośrodków dla uchodźców wywołujących wściekliznę u miejscowych (chrześcijan zwykle zresztą), żadnych azylantów, żadnych socjali - no, może za wyjątkiem ludzi rzeczywiście wymagających pomocy medycznej. Dać imigrantom NIP, PESEL, dowód osobisty i niech ida na rynek pracy. Można organizowac wieczorowe kursy języka polskiego i dosyć. Jeżeli delikwent popełni przestępstwo, to deportacja i problem z głowy.

Jak czytam komentarze na różnych forach internetowych, to się nie raz zastanawiam, czy na prawdę nie można zrobić użytku z paragrafów o podżeganie do nienawiści na tle rasowym, religijnym czy etnicznym. A wszystko to z poczuciem wyższości z niby chrześcijaństwem i niby tolerancją w tle. Piszę NIBY, bo oczywiście każdy, kto nienawidzi z definicji grzeszy i powinien się z tego spowiadać. Dla przypomnienia, warunkami dobrej spowiedzi są między innymi wyznanie grzechów i mocne postanowienie poprawy.
***

Jeżeli chodzi o amulety czy fetysze, o ile przypisuje się im jakiekolwiek niematerialne znaczenie, to rzeczywiście wychodzi to poza chrześcijaństwo - z tym akurat się zgadzam.

Jednak nadal nie uważam, aby jakikolwiek przedmiot mógł doprowadzić do rozwodu kochające się małżeństwo. Na pewno przyczyny rozwodu były inne, niż jakiś przedmiot. Już prędzej uznam, że problemem mógł być stosunek jednej ze stron do tego przedmiotu. Jednak nadal nie wyobrażam sobie, żeby religijny katolik podał wniosek o rozwód z powodu jakiegoś przedmiotu trzymanego przez współmałżonka w domu.

Pozdrowienia :-)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 30, 2013, 12:55:46 »
Opieram się na oficjalnych danych.

Cytuj
Te 100 tysięcy zamordowanych chrześcijan z powodów religijnych  rocznie to chyba nieco zawyżony rachunek.


http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach

http://www.pkwp.org/news/

Cytuj
Od czasów najazdów tureckich nie ma chyba w świecie jakiegokolwiek przypadku zniszczenia państwa chrześcijańskiego przez państwo muzułmańskie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_Ormian

wzmianki o Kurdach
pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_Ormian

Z młodych lat przypomina mi sie "IDIOTA" F. Dostojewskiego i znamienne zdanie gdzieś pod koniec tej powieści, kiedy autor pisze, że kto śle na rzeź tysiące uchodzi za bohatera, natomiast ten kto zabija jednego człowieka od razu jest mordercą.

Weszliśmy na śliski grunt w tej dyskusji.


Cytuj
ak czytam komentarze na różnych forach internetowych, to się nie raz zastanawiam, czy na prawdę nie można zrobić użytku z paragrafów o podżeganie do nienawiści na tle rasowym, religijnym czy etnicznym. A wszystko to z poczuciem wyższości z niby chrześcijaństwem i niby tolerancją w tle. Piszę NIBY, bo oczywiście każdy, kto nienawidzi z definicji grzeszy i powinien się z tego spowiadać. Dla przypomnienia, warunkami dobrej spowiedzi są między innymi wyznanie grzechów i mocne postanowienie poprawy.

Basiu, jakoś znacznie więcej widzi się plucia na wartości, które sobie cenię.
Owszem w drugą stronę to też działa ale na znacznie mniejszą skalę i znacznie mniejszym nasileniem.
 Z drugiej strony widocznie komuś zależy na podżeganiu animozji, bo regulamin każdego forum internetowego zabrania takich wypowiedzi, jednak nikt nie czyni z tego użytku.
Sam kilkakrotnie zgłaszałem naruszanie zasad regulaminów i cisza, nic się nie stało, nikt nie odpowiada, zwyczajny głuchy telefon !

Cytuj
Mi się marzy powrót do dawnej polskiej tolerancji: chcesz z nami być, to bądź, płać podatki i żyj w spokoju, to my tobie damy spokój. Tylko tyle i aż tyle. Żadnych ośrodków dla uchodźców wywołujących wściekliznę u miejscowych (chrześcijan zwykle zresztą), żadnych azylantów, żadnych socjali - no, może za wyjątkiem ludzi rzeczywiście wymagających pomocy medycznej. Dać imigrantom NIP, PESEL, dowód osobisty i niech idą na rynek pracy. Można organizować wieczorowe kursy języka polskiego i dosyć. Jeżeli delikwent popełni przestępstwo, to deportacja i problem z głowy.

Tu podpisuję się obydwoma rękami.
Wszak kto jak nie Polska była najbardziej tolerancyjnym państwem i to jeszcze do II Wojny światowej.
Jednak stara zasada dziel i rządź zrobiła swoje i dziś jesteśmy gotowi skakać sobie o byle głupoty do gardeł.

Z drugiej strony nie można wymagać tolerancji na siłę, co pod płaszczykiem tzw. poprawności politycznej dzieje się na naszych oczach.

 Chciałoby się jeszcze napisać to i owo.
Jednak kto chce przyjmuje argumenty, inny je odrzuci.

Veritas est adaequatio intellectus et rei
- prawda jest zgodnością umysłu z  rzeczywistością.
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 30, 2013, 14:13:51 »
Opieram się na oficjalnych danych.
Cytuj
Te 100 tysięcy zamordowanych chrześcijan z powodów religijnych  rocznie to chyba nieco zawyżony rachunek.
http://info.wiara.pl/doc/361808.Chrzescijanie-przesladowani-w-75-krajach
http://www.pkwp.org/news/

Popatrzyłam na te strony. Tam są pomieszane historie z typowych wojen domowych (Kolumbia, Kongo) i wojen religijnych. Felietonista z pierwszego linku potwierdza tezę, że zniszczenie państwa irackiego i uruchomienie wojny domowej zaszkodziło bardzo miejscowym chrześcijanom. Przypominam z przykrością, że Polska w tym brała udział, a Korea Północna nie ma ropy, ale ma broń atomową.

Cytuj
Od czasów najazdów tureckich nie ma chyba w świecie jakiegokolwiek przypadku zniszczenia państwa chrześcijańskiego przez państwo muzułmańskie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_Ormian

wzmianki o Kurdach
pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_Ormian

Brutalnie to analizując to były zbrodnie wewnętrzne, nie międzypaństwowe. Oczywiście, nic  tego nie usprawiedliwia, a islam w szczególności.
Zbrodnia państwowa ludobójstwa Ormian nie była zbrodnią religijną. Akurat to była zbrodnia państwa tureckiego świeżo wyzwalającego się od więzów religii do stanu świeckiego.
To można porównać tylko ze zbrodnią państwa niemieckiego wobec Żydów - podobne argumenty, nieco inne metody i podobna skuteczność.

Pozdrowienia :-)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 30, 2013, 14:56:34 wysłana przez Basia »

skryba

  • Gość
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #27 dnia: Maja 05, 2013, 23:11:49 »
Ja powiem tak nie chce mi się rozpisywać na temat opętań bo i tak do niektórych ludzi pewne rzeczy po prostu nie docierają lub też nie chcą oni aby dotarły.

Zauważyłem na tym forum sporo osób które zajmują się okultyzmem czy też wyznają filozofię dalekiego wchodu takie osoby rozpoznaję na odległość po wypowiedziach więc w pewnym sensie wyszydzanie wiary katolickiej jest u tych ludzi standardem więc po prostu mnie to już nie dziwi bo takich magików i joginów znam nie dzień i nie dwa co czynią cuda ale do pewnego czasu.

Wiele osób mnie pyta dlaczego szatan nie atakuje ludzi z innych wyznań czy osób zajmujących się okultyzmem otóż odpowiedź jest śmiesznie prosta lucyfer lubi grube ryby czyli osoby dużo się modlące i żyjące zgodnie ze słowem bożym i uczęszczające na eucharystię.

On nie atakuje ateistów czy ludzi parających się magią bo oni już należą do niego więc nie musi się trudzić bo sami się mu zazwyczaj oddają często o tym nie wiedząc :) także jak ktoś myśli że będąc ateistą jest bezpieczny od ataków demonów to żyje zwyczajnie w iluzji niestety tak to wygląda.

Co do zabijania katolików basiu 100 tysięcy Chrześcijan rocznie to nie jest przesada tylko skutki racjonalizmu i walki z tak zwanym średniowieczem do tego doprowadza laicyzm i racjonalizm do krzywdzenia niewinnych ludzi w imię postępu który i tak później przeradza się w zgniliznę grzechu pijana młodzież,seks bez zobowiązań,brak poszanowania życia itp itd można wymieniać długo skutki postępu i braku wartości katolickich lub Chrześcijańskich.

Widzimi takie coś obecnie w Polsce gdzie młodzież głupieje i robi co jej się podoba całkowita demoralizacja zniszczona dusza i ciało a wszystko zaczęło się całkiem nie dawno od kiedy w Polsce kościół jest atakowany i systematycznie niszczony przez wiadome wszystkim środowiska lewicowe.

O hipokryzji racjonalizmu czy laicyzacji można pisać godzinami np. dlaczego ciągle walczy się kościołem katolickim  ale nie walczy się z innymi religiami czy wszechobecnym okultyzmem?? takim jak  horoskopy czy tarot w telewizji?? przecież to też zabobony i wczesne średniowiecze a na dodatek robienie z ludzi idiotów na masową skalę.

Wracając jeszcze do mordowania Chrześcijan nie wspomnę już tutaj o rewolucji Francuskiej w trakcie której zginęło tysiące katolików głównie księży i zakonników których krew płynęła ulicami Paryża jak rzeka.

Tego dokonali właśnie oświeceni racjonaliści a ową sławetną rewolucję wywołała pewna również legendarna grupka oświeconych osób będąca dziś głównym tematem teorii spiskowych nie będę wymieniał po imieniu ponieważ niektórzy domyślają się być może  o jakiej grupie osób mowa ::) .

Dziś mamy Francję oświeconą praktycznie wykorzeniono z niej katolicyzm a ten kto próbuje odbudowywać go na nowo jest niszczony za to toleruje się tam małżeństwa homoseksualne ,wszechobecną prostytucję,różnego rodzaju sekty satanistyczne są nawet szabaty czarownic na których odprawia się rytuały magiczne a ostatnio najnowszy trend we Francji to domy publiczne na kółkach które wieczorem jeżdżą sobie po ulicach Paryża i to nie są jaja tylko realne fakty.

« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2013, 10:09:42 wysłana przez skryba »

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 06, 2013, 13:26:01 »
Zauważyłem na tym forum sporo osób które zajmują się okultyzmem czy też wyznają filozofię dalekiego wchodu takie osoby rozpoznaję na odległość po wypowiedziach więc w pewnym sensie wyszydzanie wiary katolickiej jest u tych ludzi standardem

Ale czy ktokolwiek TUTAJ, na TYM FORUM zajmuje się "wyszydzaniem wiary katolickiej"? Jako żywo nie zauważyłem tego - więc nie rozumiem potrzeby zamieszczania tu takich elaboratów, to nie forum o złych mocach albo np. biblijne (ostatnio jedno takie przeglądałem, bardzo ciekawe) - tylko dotyczące ziołolecznictwa (głównie).
Skoro tutaj, na tym forum, dostrzegasz "okultyzm" to obawiam się, że nawet otwierając lodówkę widzisz lucyfera i szatana, tuż pod zepsutym twarogiem (ktoś musi za to zepsucie odpowiadać ;)
Ostrożność "demonologiczna" jest wskazana - ja np. biorę na poważnie wiedzę zgromadzoną przez doświadczonych egzorcystów, spisaną w stosownych książkach. Gorzej, gdy ktoś macki szatanów widzi dosłownie wszędzie, w każdym miejscu i przedmiocie który nie został obficie skropiony wodą święconą - to juz jest po prostu zwykłe natręctwo. Nie można tych spraw przeceniać - podobnie jak grzesznej natury człowiek aitd. Jest to po prostu zaprzeczaniem Miłości Bożej, która jest nieskończona i doskonała - czyż nie?
Czym wobec tego są wróżki i opaski magnetyczne?
Powinieneś też z większą świadomością używać określenia "racjonalizm" - racjonalne myślenie jest jedynym właściwym myśleniem danym nam przez Boga (a tak!) - i do nierozwiązywalnych paradoksów ducha i umysłu dochodzimy na drodze racjonalnych dociekań. Dalej jest już wiara i łaska boska - ale tam nie mamy zdolności samodzielnego ruchu, tam tylko Bóg może nas unosić wedle swej woli. Nam przysługuje część racjonalna przedsięwzięcia - i żadne pozaracjonalne odloty umysłowe do niczego dobrego nas nie zaprowadzą - a już na pewno nie do Boga.
Piszę to w obronie pojęcia racjonalizmu które jest warte bronienia jak mało co na tym świecie. Nie wolno tego mieszać z bandami idiotów, którzy mieniąc się "racjonalistami" dokonują np- rzezi. Świadczy to o przyjęciu punktu widzenia przeciwnika - co mogło być jego celem.
No, ale to już są dość wyszukane problemy filozoficzne.
Różnice, głupcze!

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: Bransoletka magnetyczna, magnetoterapia
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 06, 2013, 13:56:07 »
Podstawą wszystkiego jest wiara i wiedza. Kolejnym krokiem jest działanie i dotyczy to zarówno praktyk scienta occulta, jak i sancta materia. Oboje macie w swoich wywodach rację.

Udowodnione jest naukowo, że obecność niewielkiego pola magnetycznego w okolicy tkanek biologicznych poprawia metabolizm, regenerację. Gdyby tak nie było, to nie mielibyśmy klinicznej magnetoterapii, która ma spore uznanie w rehabilitacji narządu ruchu.
Czy ziemskie pole magnetyczne jakoś wpływa na nas - na razie nie ma na to dowodów, ale albo jeszcze, albo już tego nie rozumiemy.

Pozdrawiam
Alchemik


Ciężko byłoby ustalić jaki wpływ ma ziemskie pole magnetyczne na nas, bo nie ma próbki kontrolnej - ludzi którzy żyją od kilku pokoleń bez takiego wpływu.

--

Swoją drogą ta dyskusja jest bez sensu, łącznie jednego z drugim, na forum Gospodarcza, który jest bardzo racjonalny - mi się to nie widzi.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/