Witamy na forum Zielarzy
Na zasadzie nakazu władz Trzeciej Rzeszy musieliśmy zbierać parę razy w tygodniu zioła: kwiat lipy, brzozowe liście, podbiał, liść babki, skrzyp, liście jeżyn. Suszyliśmy owe zioła na poddaszu domu gminnego, a następnie worki z towarem szły do niemieckich fabryk farmaceutycznych. W ten sposób wyzyskiwano nas; za pracę nie płacono. Były jednak zyski ideowe. Oto bowiem po każdych zajęciach nasi nauczyciele zbierali nas na wypoczynek i „przy okazji” wykładali to, czego nie mogli zrobić oficjalnie na lekcjach szkolnych. Nieśli nam prawdziwą wiedzę o Polsce Niepodległej.http://www.mzs4.bedzin.iap.pl/?id=57771&location=f&msg=1&lang_id=PL
27 kwietnia 1942 r. władze niemieckie zarządziły konferencję zielarską w Strzyżowie, gdyż kładły duży nacisk na zbieranie ziół leczniczych. Pan Kuszaj sabotował to zarządzenie i kazał dzieciom zbierać zioła, ale na użytek rodziców. http://sp2pstragowa.xon.pl/?page_id=28