Autor Wątek: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !  (Przeczytany 124816 razy)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 20, 2013, 10:59:05 »
Yar.
Na ile to było możliwe, uważnie przeczytałem Twój wpis.
Przypomina mi się tu fragment mądrej książeczki, na który już się na Forum powoływałem

Cytuj
Ciekawą wypowiedź daje S.C.Levis w książce "Listy starego diabła do młodego".
Chodzi mi o fragment 27 listu, gdzie autor słowami starego diabła stwierdza, że naukowcy studiujący stare księgi mają się za mądrych kiedy pytają o jej historyczne umocowanie: kto, kiedy, jak, jak inni to interpretują, itp. - i oto właśnie, o taką interpretację chodzi staremu.
Gorzej dla "rogacizny" kiedy ktoś stawia pytanie - czy to jest prawda ?
Takie postawienie sprawy czyni człowieka mądrym i odpornym na podszepty starych lub młodych diabłów....

Powtórzę zatem raz jeszcze.

Czy to jest prawda ?
Idąc dalej za mądrościami zacytuję słowa:

Prawda obroni się sama.

Kwestią już tylko czasu jest to na ile jej zwolennicy są w stanie udowodnić swe tezy.
Najlepszym zaś dowodem jest nic innego jak tylko osobiste świadectwo i przykład.

Sam widzisz, że bycie prekursorem to ciężki kawałek chleba i nie zawsze dożywa się czasu, kiedy posiane ziarno wyda owoce.

Akurat tu słowo dożywa może mieć również i pejoratywny wydźwięk, bo dożycie choroby stosując novum w jej leczeniu to sprawa arcy ryzykowna w instynktownym, samozachowawczym rozumieniu.

veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 20, 2013, 12:34:31 »
"jak napisal wielki rosyjski uczony Sofronow,
jednemu to 2 slowa starcza, a drugiemu doktoratu malo." :P Anioł - Cieć

Daje na szybko garsc info skopiowanych ze stron ktore podalem w linkach - specjalnie dla aquarela. pozdro :)

Przemyślenia na temat terapii
.../ciach bo długie/...
Dr Hamer, 10.12.2006  

 
Owszem wystarczą dwa słowa jeśli mają sens, logikę a nic nie wartych doktoratów jest na pęczki.
Bardzo proszę nie wklejaj,nie swoich przemyśleń, "specjalnie dla aqarela".
Napisz coś od siebie ale nie dla mnie.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2652
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 20, 2013, 13:01:57 »
Ja jestem wyczulony na teoretyczny i filozoficzny wydźwięk głoszonych "prawd i poglądów" - więc wysoce mnie drażnią sformułowania typu, że dr Hamer "odkrył Prawa Przyrody" - to od razu budzi nieufność, zbyt mocno kojarzy się z językiem kramarskim, pardon Marketingowym :) On co najwyżej wysunął pewne teorie - i to prawdopodobnie dosyć chwiejnie ugruntowane w twardych faktach, w obserwacji i badaniach. Być może, jest to nawet mocno prawdopodobne, odkrył czy "wyczuł" intuicją coś ważnego i prawdziwego, ale stąd do uznania prawdziwości danego odkrycia i jego metodycznego zastosowania wiedzie długa droga. Być może w czterogodzinnym filmie znalazłbym coś, co by mnie przekonało do sprawy (na pewno do pewnych jej aspektów), ale nie jestem obecnie w stanie poświęcić kilku dni na oglądanie filmu - sytuację zdrowotną w rodzinie opanowujemy skutecznie innymi środkami, np. wczoraj córka miała wirusówkę i bardzo jej pomogło zapijanie naparu z korzenia arcydzięgla - aż pod wieczór sama z własnej woli to popijała (z termosu), choć smak określała jako "ohydny" ;)
Klasycznym, mądrym lekarzom są znane bardzo poważne i wręcz zadziwiające stany "fizyczne i mentalne" ewidentnie wynikające z czynnika psychosomatycznego, z odrzucania przez człowieka jako całość (głupio napisać "organizm") jego obecnego położenia, będące wynikiem niezgody człowieka jako całości (to sformułowanie faktycznie się tu narzuca i daje do myślenia) na tkwienie w obecnej sytuacji, w jaką sam się wmanewrował lub w jakiej postawił go świat. Wiemy o kobietach, wdowach wojennych, które po prostu odmówiły oglądania świata - w Kambodży, później w Bośni. Badania mówią, że powinny widzieć, wszystko jest OK - a one autentycznie nie widzą. Zatem też określa się to jako "odmowę oglądania świata".
Dwa innego rodzaju przypadki z miasta Wrocławia.
1) Kobieta, technik dentystyczny, żyjąca z inteligentnym skądinąd mężczyzną - ale niestety alkoholikiem; kobieta zatem, której życie było drogą przez mękę - po prostu skasowała sobie z umysłu swoje życie, pamięć, tożsamość... Nic nie zostało. Znajoma psycholożka miała okazję się z nią zetknąć. To się stało pewnego ranka - obudziła się po prostu już poza swoim męczącym życiem - człowiek niczyj, bez związku ze światem, bez pamięci.
2) Studentka medycyny, dawne czasy, żona ją znała osobiście. Ewidentnie nieszczęśliwa w związku z solidnym, pilnym nudziarzem bez większego polotu (nie krzywdząc nikogo - tak go należy określić, z tego co mi opowiadano). Straciła, o ile pamiętam, władzę w którejś ręce, przyczyny oczywiście nieznane. Następnie doszło parę innych objawów a w końcu - ślepota! Wszystko ustąpiło jak ręką odjął, gdy... uciekła do USA. Dopiero taki radykalny manewr pozwolił jej na przecięcie sznurów, które ją tak krępowały w czymś, w co sama się wpakowała, co nazywała swoim życiem i w czym cierpiała katusze.
Nauka zna takie przypadki - sam fakt, że ja, nie mając w rodzinie naukowców i badaczy, mam na podorędziu dwa przykłady, swoje mówi. Nauka nie zna jednak klucza, nie umie ich obsłużyć, pomóc tym nieszczęśnikom. Być może dr Hamer pomógł wielu z nich. Być może wiele przypadków nowotworów ma podobne podłoże. Ba! prawdopodobnie po części każdy nowotwór. No właśnie - może i Hamer znalazł sposoby, by się do chorób od tej strony dobierać. Ja byłbym skłonny uważać, że choroba jest złożonym zjawiskiem, że rola tego, co nazywamy patogenami w ewolucji jest nietuzinkowa i być może nawet kluczowa itd. Tzn. że Hamer faktycznie ma rację mówiąc o tym drugim, głębokim aspekcie choroby - ale nie ma racji sprowadzając do niego chorobę w całości.
Nie mówię tego na podstawie gruntownego przestudiowania metod i teoryj tego człowieka - tylko na podstawie wiedzy o tym, co można by nazwać strukturą i formą tego, co zwiemy wiedzą - jak i na podstawie po prostu obecnej i solidnej wiedzy o świecie.
Tym co musi mnie zniechęcać jest to, co wspomniałem na początku - nie chciałbym, by ktoś z Was nagle przyjął bezkrytycznie ten język :) - oraz rodzaj, być może nieuniknionego, "sekciarstwa".
"Sekciarstwo" nie jest zresztą jednoznacznie negatywną cechą - mnie można nazwać "sekciarzem" bo interesuję się "katakumbową", autentycznie stanowiącą rodzaj podziemia kulturowego, muzyką współczesną; mam też wśród znajomych autentycznych, religijnych sekciarzy - akurat chrześcijańskich ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2013, 13:15:11 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 20, 2013, 13:32:38 »
Nie chcialem tutaj nikogo obrazac, bron Boze, tylko zwrocic tak moze uszczypliwie uwage, ze nie moge tu ladowac materialow ktore sa na stronach GNM (w pierwszym poscie)
a ktore trzeba ogarnac niestety zeby dyskutowac ...

Nie naleze do zadnego ugrupowania GNM :), sekty, nie mam profitow. Wrecz przeciwnie...
Jak chcecie, jesli Was to nie interesuje, moge przestac sie tu prezentowac z tym czyms...

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 20, 2013, 13:38:23 »
W moim przypadku uraza nie wchodzi w rachubę.
Cóż wszystko co nowe budzi nieufność, zmusza do rozważenia za i przeciw.
Najczęściej najpierw pojawiają się argumenty przeciw.
O ile sie postarasz będą również  i te za :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2652
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 20, 2013, 13:41:38 »
Sądzę, że nikt nie został urażony - ani się tak nie poczuł ;)
Ja np. nikomu nie zarzucam sekciarstwa - Yar po prostu przeżywa fascynację, ot co.
Czy jest w tym coś złego? Wręcz przeciwnie - należy się co jakiś czas na jakiś nowy temat podpailć! To dobrze robi.
Kuzyn żony, będący od lat de facto niemieckim księdzem, mówi wręcz, że każdy normalny człowiek jest raz na kilka lat zakochany - i bardzo dobrze, tak ma być! Jeśli to nie następuje, to sytuacja jest niezdrowa i niepokojąca, człowiek ma jakieś blokady psychiczne.
Oczywiście nie oznacza to, że ksiądz zaleca porzucanie kolejnych zon z małymi dziećmi - o nie!
Chodzi o nowy zastrzyk energii i ochoty do życia.
Można się zresztą pewnie ponownie zakochać i we własnej żonie ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 20, 2013, 13:44:54 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 20, 2013, 14:40:18 »
Cytuj
Sądzę, że nikt nie został urażony - ani się tak nie poczuł
Jasne, wątek został ładnie przycięty, ja wykasowałem swe posty by nie
było napinania się... i gra gitara.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 20, 2013, 14:51:14 »
Cytat: Yar
Jak chcecie, jeśli Was to nie interesuje, mogę przestać się tu prezentować z tym czymś...

O nie, tak łatwo to nie dam Ci skończyć ... ;-) Kontynuuj swój wątek, ale raczej poprosimy wrzucanie linków, a dany temat się rozwinie jak przyjdzie ochota.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 20, 2013, 14:53:10 »
Aż się chce zawołać "kochajmy się".

Proszę jedynie nie rozumieć tego dwu albo więcej znacznie więcej "znacznie" zwłaszcza, że ten wątek głównie męskie towarzystwo rozwinęło;)


To mi się podoba, wyciągnięta dłoń i zgoda , gitara...

http://www.youtube.com/watch?v=W-SOxeKSHBI

bardziej na samej muzyce mi tu zależy, dobrze oddaje to zawołanie :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 20, 2013, 14:54:58 »
Cytuj
Kontynuuj swój wątek, ale raczej poprosimy wrzucanie linków, a dany temat się rozwinie jak przyjdzie ochota.

Chciałem Yara namówić na wstawianie streszczeń, ale widzę że nie byłby to dobry pomysł.

Prawda nie znosi skrótów :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 20, 2013, 14:57:06 »
Wstawianie skrótów pod linkami też jest dobrym pomysłem.

A napisałam tak powyżej, bo temat jest interesujący i jak dla mnie można czegoś nowego się dowiedzieć.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2652
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 20, 2013, 15:03:39 »
Jak się poszpera w źródłach innych, niż informacje własne Hammera, to bardzo łatwo o bardzo mieszane odczucia, mówiąc delikatnie.
Różnice, głupcze!

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 20, 2013, 18:07:56 »
Cytuj
germańskiej Medycynie ®

A ja jak widzę taki znak ® to od razu moje linuksiarswo i anarchizm warczy wrrrr....

Nie podobają mi się prawdy absolutne, nawet tylko 98% zaprawione zarejestrowanymi(?) znakami towarowymi. To tylko kasa.

Pozdrowienia :-)

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 20, 2013, 18:59:14 »
A mnie sie wydaje ze dr Hamer bylby frajerem gdyby nie opatentowal tego co osiagnal przez ostatnie 30 lat i nazwal odkryciem, co jakos wszystkich drazni.
Niektore nacje juz zreszta wykorzystuja jego dorobek, co zreszta sam dr mowi bo jak sie okreslil trzyma reke na pulsie.


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: nowa medycyna dr Hamera jest juz 30 lat !
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 20, 2013, 19:22:54 »
A mnie sie wydaje ze dr Hamer bylby frajerem gdyby nie opatentowal tego co osiagnal przez ostatnie 30 lat i nazwal odkryciem, co jakos wszystkich drazni.
Niektore nacje juz zreszta wykorzystuja jego dorobek, co zreszta sam dr mowi bo jak sie okreslil trzyma reke na pulsie.

I tu lądujemy na fundamentach sprawy, czyli na kasie.
Czy można opatentować prawa przyrody?
Czy ktokolwiek ma prawo patentować swoje odkrycie (nie wynalazek)?

Czy można zarejestrować wyłącznie dla siebie medycynę germańską, nawet nową?

Czy on lub ludzie którzy jego wykorzystują po prostu założył lub założyli firmę i po prostu goli lub golą kasę kasę, jak każdy inny człowiek pracy a nie święta Hildegarda?

W takim razie, czym to towarzystwo się różni od Bayera czy Monsanto? Przekonaniem? Ta "erka" świadczy o tym, że chcą korzystać z tego samego bandyctwa patentowego, które nas niszczy, a karmi prawników i trolle patentowe.

Pozdrowienia :-)