Autor Wątek: Wykrywanie boreliozy naturalną metodą poprzez spożycie naparu z arcydzięgla lek.  (Przeczytany 2286 razy)

Offline detektywjarzynski

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 15
    • Aleksander Michał Jarzyński Biuro Detektywistyczne
Wykrywanie boreliozy naturalną metodą poprzez spożycie naparu z arcydzięgla lekarskiego i poddanie się ekspozycji słonecznej.

https://detektywjarzynski.blogspot.com/2018/02/wykrywanie-boreliozy-naturalna-metoda.html

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Cytat z linkowanej strony:
Cytuj
Przypadek zrządził , iż wykryłem naturalny sposób na stwierdzenie boreliozy , bez kosztownych testów za które trzeba samemu płacić ponieważ fundusz ich nie refunduje /w moim przypadku 230 zł/ . Trzeba też płacić lekarzowi za przepisanie testów / w moim przypadku 130 zł/

To chyba jakieś nieporozumienie.
Od kiedy nie można wykonać prywatnych badań na bb bez zalecenia lekarskiego?
Słyszałem, że od pewnego czasu krzywą cukrową i parę innych badań (pewnie związanych z jakimś ryzykiem) musi przepisać lekarz, ale testy na przeciwciała?
No chyba, że badali Ci płyn mózgowo-rdzeniowy, a nie krew.

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Dziwny tekst.
A już informacja, że Ty i komandos doszliście do wniosku, że to barszcz Sosnowskiego plus słońce... no, no no...
Bo już nikt inny o tym nie wie. :) :)

Tutaj pierwsza z linków po wpisaniu w gogle hasła "barszcz Sosnowskiego" Wikipedia:
Zawarte w wodnistym soku oraz w wydzielinie włosków gruczołowych furanokumaryny stanowią zagrożenie dla zdrowia ludzi. Związki te w kontakcie ze skórą i w obecności światła słonecznego, w szczególności ultrafioletowego[5], powodują oparzenia (fotodermatozę) II i III stopnia."

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11049
Nasz Gospodarz w Międzyborowie opowiadał o dziewczynie, która w Chorwacji miała tak dosyć swojej łuszczyczy, że się wysmarowała sokiem z barszczu Sosnowskiego i poszła na plażę. Potem przez kilka dni płakała, ale potem przez 2 lata (do chwili opowiadania historii) nie miała łuszczycy.
***

Podobno łacińska nazwa się wzięła z bajki o tym, że sam archanioł Gabriel przyszedł na ziemię, by dać ludziom lekarstwo na dżumę, czyli czarną śmierć niszczącą ludność w Europie i Azji.

Pewnie to, co zrobił nasz detektyw to w innym dialekcie się nazywa prowokacją.
Mam nadzieję, że na wyjście ze szpitala dostał receptę na jakiś antybiotyk.

Pozdrowienia :-)

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
To i tak powiedziałbym, że miała szczęście, że skończyło się tylko na płaczu.
Ciekawe czy wysmarowała się cała czy tylko miejscowo, np. łokcie, itd.

Miałem kiedyś wątpliwą przyjemność oglądać efekty poparzenia, po kontakcie z sokiem/ frakcjami lotnymi u chłopaka 16 lat. Masakra.
Do tego chłopak okazał się alergikiem, rzygał jak przysłowiowy kot.