Autor Wątek: Menstruacja a zioła  (Przeczytany 13723 razy)

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Menstruacja a zioła
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 16, 2017, 14:54:48 »

Dziewczyny o jakich markerach piszecie?

Oj chyba chodziło o markery nowotworowe...

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Menstruacja a zioła
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 16, 2017, 15:18:17 »
I tej odpowiedzi właśnie się obawiałam...
Ciekawe jest to, że w naszym kraju ciągle się mówi że jest takie późne wykrywanie, że tyle ludzi można by uratować a jak 36 letnia kobieta, podlegająca pod opiekę onkologiczną z powodów genetycznych i z tym związanym obciążeniem rodziny, chce profilaktycznie się zbadać to dostaje tabsy i za pół roku wizyta,
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Menstruacja a zioła
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 16, 2017, 15:23:37 »
I tej odpowiedzi właśnie się obawiałam...
Ciekawe jest to, że w naszym kraju ciągle się mówi że jest takie późne wykrywanie, że tyle ludzi można by uratować a jak 36 letnia kobieta, podlegająca pod opiekę onkologiczną z powodów genetycznych i z tym związanym obciążeniem rodziny, chce profilaktycznie się zbadać to dostaje tabsy i za pół roku wizyta,

Zawsze możesz poprosić o wpisanie prośby/żądania badania profilaktycznego do Twojej kartoteki przez lekarza, u którego jesteś w gabinecie.
Głowa do góry pesymizm i złe myśli odrzuć daleko.

Kończy się zima i organizmowi cuś może brakować.
Idzie wiosna i roślinki niebawem się pokażą i będzie można się wzmocnić. :)

Pozdrawiam,
Paweł

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1004
Odp: Menstruacja a zioła
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 16, 2017, 16:05:45 »

Tłumaczyłam ileś razy ginekologowi że mój organizm się męczy z tworzeniem okresu. Jak inaczej mogę ocenić fakt, że przed każdą miesiączką łapie mnie a to grypa, a to migrujące bóle stawów a to mdleję ...a z nadejściem okresu jak ręką odjął.
Dzięki wielu litrom wypitych ziół mam spokój z krwawieniami międzyokresowymi.

Dziewczyny o jakich markerach piszecie?

Może by pomóc organizmowi z tym cyklem, żeby łatwiej pracował.

Witold Poprzęcki pisał tak:

Cytuj
1/ Najlepszym dla luteiny katalizatorem jest calendulina osiągalna z nalewki nagietkowej: pomarańczowe płątki nagietka /kanarkowo-żółte/ nie mają działania leczniczego/ zalewa się spirytusem na 2cm powyżej, odstawia w ciemne miejsce na 2 tygodnie zlewa się i zalewa ponownie zwykłą wódką 40 stop. na następne 2 tygodnie. Wówczas obie nalewki się łączy i zażywa 2-3 łyżeczki dziennie na tydzień przed okresem.

Pozdrawiam,
A.
:-)