Adicox

[`]

Z piołunu należy Tobie się nalewka. Smaku nie zazdroszczę.

Piołunówka nie jest zła....zresztą dawka mała 5-10ml.
A działanie, na mnie, zadziwiające.

[Basia]

A jak uważasz, tę żurawinę jakoś przerobić czy jeść na surowo. Ale surowa długo nie postoi nawet w lodówce.

Postoi - w misce z wodą, bez problemów. Oczywiście możesz też zamrozić i wtedy naprawdę można je przechowywać długo - rok bez problemów.

Adicoksu mam w domu nienaruszony baniak - możemy go rozbić razem z Pumeczką.

Ja na przykład kazałam jednemu zapyziałemu zasmarkańcowi, chwalącemu sie, że nie ma zmysłu węchu, aby wylać odrobinę Adicoksu na papier toaletowy i położyć przy łóżku, niech śmierdzi. I okazało się, że jednak delikwent węch ma :-))

Dobranoc :-)

[kasia]

Ja kupuję surową żurawinę i spokojnie w lodówce stoi kilka miesięcy.

[pumeczka]

Ja po prostu mrożę a potem partiami miksuję i dodaję rano do kaszy jaglanej, płatków owsianych lub co tam jem na sniadanie. Myślę, ze pewnie można też ususzyć w piekarniku.

Czy nalewkę piołunową robicie z suszonego ziela czy ze świeżego?

[pumeczka]

Ups, doczytałam, że ze swieżego zioła nalewka. czy o tej porze jest do zdobycia taki świeży piołun ?

[Basia]

Napewno rośnie na łąkach w Sobieszewie i napewno w skansenie we Wdzydzach Kiszewskich. Ogółem rośnie na piaskach, na glinach jest wypierany przez bylicę pospolitą zwaną czarnobylem z rosyjska.

Pozdrowienia :-)

[Mania]

Wielkie dzięki za sposoby na żurawinkę. Tak myślę, że tez się za późno obudziłam z tym piołunem. Dobrze byłoby wykonać naleweczkę własnymi rączkami. A teraz może być za późno na świeży. Pójdę jutro z kijkami do lasku i a nuż wypatrzę jeszcze gorzkiego zielicha.
A powiedzcie dziewczyny - i może chłopaki- kto z Was ten Adicox  stosował na krętka? I z jakim skutkiem?

Pozdróweczka

[pumeczka]

A mozna kupić taką nalewkę gdziesik albo od kogoś?

[Basia]

A mozna kupić taką nalewkę gdziesik albo od kogoś?

Należy się zgłosić do Gosi, czyli arte tu na forum.
***

Piołun nie rośnie w lesie, ale na słonecznych, piaszczystych ugorach.

Pozdrowienia :-)

[Mania]

Idę jutro na ryneczek -taki klimatyczny- i kupię żurawinki.  Zrobię tak jak radzicie. Do lodówy i niech stoi.  Basiu napisz kiedy rozbijacie baniaczek Adicoxu.  Wchodzę do spólki z Tobą i Pumeczką.  Gdybyś była tak miła i poprowadziła mnie za rączkę z tym Adicem, co, jak,  ile i z czym. Rozliczenie na priva.
 

[tanzania]

Adicoksu mam w domu nienaruszony baniak - możemy go rozbić razem z Pumeczką.

Jesli mozna, to z checia sie dolacze... chyba, ze caly baniaczek na siebie chcecie zuzyc ;-)

[Basia]

Będzie dla wszystkich, tego się dużo i długo nie bierze.
Proszę zainteresowanych o adresy na priv.

Pozdrowienia :-)

[Mania]

Kochani, przede wszystkim proszę o wyrozumiałość dla moich poczynań na forum. Dopiero się uczę. A żem starsza już kobitka, to trochę potrwa zanim "zaczaję" wszystko.
Basia, jak do Ciebie na tego priva, skoro nie mam adresu.  Napisałam prywatną wiadomość na forum, ale nie wiem czy o to chodziło. W każdym razie wchodzę w ten Adicox.

[arte]

w/g  farmakopey    przygotowuje  się  preparaty   z  suchego  piołunu. Nasz  doktor   poleca  jedna  przyrządzać  intrakt  ze  świeżego  surowca.  Jest  cenniejszy  niż  z  suchego.

[Mania]

A gdyby tak sporządzić ziołomiód piołunowy. Co Wy na to? Piołun jest tak gorzki i gdyby go miodem potraktować, tak jak proponuje H.R. 1 łyżeczka ziela na 1 łyżkę miodu, to może byłby do przełknięcia.
Ja najbardziej lubię zalewać ziółka gorącym alkoholem. Szczeć też robiłam na gorąco.