Forum "Luskiewnik" Fitoterapia, zielarstwo. Medycyna dawna i współczesna. Forum zielarzy i fitoterapeutów
General Category => "Atlas" fitoterapeutyczny => ..A Ą B C Ć.. => : vitara May 12, 2011, 17:11:46
-
Z racji tego że mam duże ilości aronii sadzę je wokół domu . Napisze kilka słów od siebie.
1. Zjadłem za całą zimę 4 wiadra aronii
2. Dodawałem do sałatek soków jogurtów
3 Miksowałem w blenderze z kwaśnym mlekiem albo wodą i siemieniem.
3 Czy ktoś próbował jeść liście lub kwiaty ? czy są surowcem zielarskim ?
4 Czy znacie inne metody sposoby spożywania tego cierpkiego owocu
5 Wino wychodzi znakomite.
Aronia zawiera kwas sorbowy znakomicie konserwuje dżemy
Sok z aronii robiłem bez cukru - utrzymał się znakomicie
-
Podobno obniża ciśnienie tętnicze i - jak dla mnie - rewelacyjnie się sprawdza z miodem w czasie choroby zimą :)
I potrafię tego jeść garściami :P
Alchemik
-
Ja osobiście smarowałam oparzenie słoneczne rozgniecionymi owocami aronii i pomogło błyskawicznie.
-
Kwiaty i liście można stosować podobnie, jak jarzębinę. W niektórych językach ona po prostu jest nazywana czarną jarzębiną.
Wytłoki po wyciśnięciu soku suszę i dodaję do herbaty lub innych mieszanek ziołowych, aby poprawić ich smak.
Pozdrowienia :-)
-
4 Czy znacie inne metody sposoby spożywania tego cierpkiego owocu
http://www.pttz.org/zyw/wyd/czas/2012,%206%2885%29/021_030_Bialek.pdf (http://www.pttz.org/zyw/wyd/czas/2012,%206%2885%29/021_030_Bialek.pdf)
Innym kierunkiem wykorzystania owoców aronii może być produkcja przetworów
mięsnych z dodatkiem wysuszonych i sproszkowanych wytłoków pozostałych po
produkcji soku z aronii, który zdaje się być kontynuacją historycznego zastosowania
aronii w północno-wschodniej części USA do produkcji „pemmican” – pożywnego
i trwałego produktu składającego się z tłuszczu, suszonego mięsa i owoców [9]. Dodatek
wytłoków aroniowych nie tylko poprawiał trwałość mikrobiologiczną przetworów
mięsnych, ale także korzystnie wpływał na ich smak, zapach oraz barwę [31]. Wyniki
tych modelowych badań mogą stać się wystarczającą zachętą do szerszego wykorzystania
aronii w przemyśle mięsnym.
Suszone wytłoki z aronii są dodawane także do chleba, który wzbogacony w ten
sposób staje się produktem funkcjonalnym [35]. Technologia wytwarzania pieczywa
wzbogaconego w wytłoki aroniowe opracowana została wg wytycznych Fundacji
Rozwoju Kardiochirurgii i jest chroniona patentem RP. Błonnik aroniowy, uzyskany
w wyniku zmikronizowania wysuszonych skórek tych owoców zawiera ponad 66 %
nierozpuszczalnych frakcji błonnika (zwłaszcza lignin), które wykazują wiele korzystnych
dla zdrowia właściwości i dlatego może stać się cennym składnikiem wzbogacającym
produkty piekarnicze [33]. Ponadto błonnik uzyskany z owoców aronii może
być dobrym nośnikiem substancji przeciwutleniających, aromatów i barwników [13].
Prawdopodobnie najważniejszymi składnikami owoców aronii, odpowiedzialnymi za większość ich korzystnych dla zdrowia właściwości, są polifenole [12], których zawartość (w zależności
od odmiany, warunków uprawy oraz pory zbiorów) waha się od 2000 do
8000 mg/100 g suchej masy [9].
i tu się pojawia moje pytanie kiedy najlepiej zbierać aronie? teraz jest soczysta łatwo się wyciska ale wydaje sie nie być w pełni dojrzała, potem robi sie taka suchutka, pomarszczona. orientuje sie ktoś ? :)
-
O aronii opowiadał dosyć dawno temu pan Piotr Kardasz. Podkreślał jej przeciwrakowe działanie.
Największe znaczenie ma tu skórka aronii, w której jak wiadomo zwykle gromadzi się najwięcej polifenoli.
Wino faktycznie dobre w smaku:) Kupiłem flaszeczkę u tynieckich Benedyktynów - pycha :)
Moja działkowa coś marnie zaowocowała ale na osiedlowym targu jest w cenie niecałe 4 zł/kg.
Jest w tym tygodniu projekt by z paru kilogramów coś poprzerabiać .
-
Jestem w trakcie robienia wina z aronii i od razu eksperymentuje, chociaż jest to mój pierwszy życiowy wyrób. Mój eksperyment polega na tym, iż zrezygnowałem z polecanych wszędzie drożdży, jak również z przegotowanej wody z miejskich wodociągów stosując wodę oligoceńską. Na początku, przeglądając fora winiarskie, trochę bałem się, iż zmarnuje surowiec. Moje obawy okazały się płonne. Po trzech tygodniach od postawienia wino ma się dobrze. Jego fermentacja przebiega bez zarzutu, o czym świadczą wydobywające się przez rurkę fermentacyjną bąbelki. Ma piękny kolor.
-
Orientujecie się może jakie maksymalne dawki soku z aronii można przyjmować w ciągu dnia?
właśnie przeprowadziłem ostatni zbiór przed zimą, a nigdzie nie mogę znaleźć rzetelnych informacji na temat dawkowania.
-
Orientujecie się może jakie maksymalne dawki soku z aronii można przyjmować w ciągu dnia?
właśnie przeprowadziłem ostatni zbiór przed zimą, a nigdzie nie mogę znaleźć rzetelnych informacji na temat dawkowania.
Jeżeli nie ma mowy o ograniczeniach w spożyciu danego produktu, to można przyjmować go do woli. Do woli organizmu, który głupi nie jest i sam zdecyduje ile można... :)
-
"Zbiór i suszenie (...) na przełomie sierpnia i września. Mając na uwadze wartość odżywczą i użytkową opóźnianie zbioru owoców JEST korzystne. Owoce zbierane w październiku są wyraźnie słodsze (...) odznaczają się też większa koncentracją antocyjanów, polifenoli i tanin. Czynnikiem przemawiającym za przyspieszeniem zbiorów jest objadanie owoców przez ptaki. Pełnowartościowym surowcem są owoce dojrzałe, wybarwione, bez szypułek. Sposób zbioru zależy od sposobu ich dalszego przerobu. Owoce przeznaczone do przechowywania w chłodni zrywa się z szypułkami lub obcina sekatorem całe baldachy. Na koncentraty i soki przeznacza się owoce wraz z szypułkami (...) Owoce aronii są bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne, mogą być przechowywane i trasportowane na znaczną odległość (...) Zebrane owoce przechowuje się świeże lub suszy w suszarni o T 40C." z "Uprawy Ziół" Barbary Kołodziej.
-
Do woli organizmu, który głupi nie jest i sam zdecyduje ile można... :)
no mój organizm więcej nie chce jak pół szklanki na raz :)
Urielka, dziękuje za fragment książki :) będę się musiał w taka zaopatrzyć.
-
Odświeżam trochę zakopany temat ;)
Moja mama robiła sok z aronii w sokowniku, chyba sama aronia, woda i cukier trzcinowy, ale nie za wiele, bo sok i tak cierpki. :) tata pije na odporność codziennie 1 kieliszek. Mnie głównie interesują jej przeciwnowotworowe właściwości - czy w takim soku one również występują ?
-
No proszę, wcale o tym nie wiedząc - tzn. że się nadają - nasuszyłam owocków aronii i teraz sobie podjadamy jako zdrową przekąskę :)
Kiedyś próbowałam zrobić sok sokowirówką - skończyło się spaleniem silnika. Od tego czasu soki robię w sokowniku, a to co zostaje pakuję do słoiczków jako powidełka. Tym sposobem 100% wykorzystania :)
Popełniłam też naleweczkę na owockach + 96% i inną słabszą z liściami wiśni i niestety z cukrem, ale smaczną.
-
Sok naturalny - syrop robi się tak
Do dymiona - balona wsypuje się aronie 3-4 kg
przesypujemy warstwą cukru
potem warstwa aronii
potem warstwa cukru
i potem 3-4 tygodnie czekamy i odlewamy słodki soczek do słoików do pasteryzacji
do reszty owoców dolewamy wody i drożdży winiarskich i mamy wino
Herbatka z młodych liści aroni jest znakomita.
-
Osoby o obniżonym ciśnieniu tętniczym powinny chyba zachować ostrożność w spożywaniu soku z aronii bo aronia słynie też z właściwości obniżających ciśnienie. Proszę mnie poprawić jeśli coś nie tak :)
-
nie wiem jak na innych to działa ale my w rodzinie jemy mnóstwo aronii i ani nie obniża tym z nadciśnieniem ani nie tym z niedociśnieniem
-
A przymierzałam się do kuracji na nadciśnienie.
-
Chyba wpływ na ciśnienie jest związany raczej tylko z przepłukaniem naczyń krwionośnych ze złogów miażdżycowych, czyli dość pośredni, a nie jakiś wpływ na sposób pracy serca, co by dało szybko zauważalne skutki.
Pozdrowienia :-)
-
Mam pytanie odnośnie kwasu chlorogenowego zawartego w owocach i liściach aroni. Jak wiadomo jest to zwiazek, który kiepsko rozpuszcza się w wodzie a w etanolu bardzo dobrze. Chodzi mi o to czy jedząc owoce bezpośrednio, jaka będzie przyswajalność kwasu chlorogenowego przez nasz organizm w porównaniu z nalewką z owoców aroni.
-
Na pewno kwas chlorogenowy lepiej przejdzie do nalewki. Poza tym dr Różański wiele razy zachwala nalewki „Są to bardzo wygodne i cenne w użyciu leki ziołowe.”
-
Ostatnio, w Międzyborowie przede wszystkim szły pochwały wina. W sumie to racjonalne, bo i promile mniejsze, i witamin więcej
Pozdrowienia :-)
-
a było mówione o tym ile czasu takie wino zachowuje zdrowotne właściwości?
-
Preliminary research
Basic research on aronia has addressed potential mechanisms for reducing risk of disease. Models under evaluation include:
reduction of blood cholesterol[28]
colorectal cancer[29]
cardiovascular disease[30]
chronic inflammation[31]
gastric mucosal disorders (peptic ulcer)[32]
eye inflammation (uveitis)[33]
liver failure[34]
anti-adhesion properties[35]
platelet function in patients with breast cancer[36]
arterial hypertension[37]
cervical cancer[38]
immunomodulation[39]
Ja uwielbiam borówki natomiast cenowo owoce te wygladają jak niepojęty luksus. Chodzi mi głównie o przeciwutleniacze a że w aronii jest ich 3 razy więcej niż w borówce to chyba posadzę aronie. Co ciekawe ona zwiększa poziom dwóch z trzech naturalnie produkowanych przez ciało enzymów do walki z reaktywnymi formami tlenu i wolnymi rodnikami uszkadzającymi organizm a mianowicie SOD (Superoxide Dismutase) i GPx (Glutathione Peroxidase) natomiast zmniejsza poziom CAT (Catalase). Pomaga głównie w rakach szyjki macicy, nowotworowych guzach mózgu oraz białaczce. Podana we wczesnych infekcjach zapobiega ich rozwinięciu np. w przypadku wirusa grypy.
-
Pisząc o aronii pewnie macie na myśli aronię czarnoowocową (Aronia melanocarpa) , mam ją w ogrodzie ale posadziłem też aronię śliwolistną (Aronia prunifolia ) . W ubiegłym roku miałem pierwsze owoce a że są inne połapałem się gdy szpaki już kończyły posiłek , aronii czarnej nie ruszyły . Owoce były drobne ale słodsze niż czarnej . W tym roku założę siatki więc może uda mi się zrobić nalewkę .
-
Nowotworowe guzy mózgu jest poprawnie medycznie. Poprawiłem.
No czarnoowocową i lepiej że jej szpaki nie jedzą bo u mnie jest ich plaga. Smak nie gra dla mnie roli. Bardziej mi zależy na Oxygen Radical Absorbance Capacity (ORAC) czyli zdolności pochłaniania reaktywnych form tlenu.
(http://worldtruth.tv/wp-content/uploads/2013/03/aroniagraph.jpg)
No i pani prof. Wawer ją poleca w godzinę W np. na chorobę popromienną. Ale kaskada reaktywnych form tlenu powstaje przez promieniowanie wogóle w tym te z komputera, telewizora, sieci teleinformatycznych itd.
https://www.youtube.com/watch?v=snoomzApc8s (https://www.youtube.com/watch?v=snoomzApc8s)
-
Ja mam w ogródku tę czarną, w zeszłym roku nie zdążyłam przed ptakami, to w tym roku zrobię nalewkę z pączków i kwiatów :)
-
Ja też mam czarną. Ptaki jej nie jedzą. Zakupię jeszcze jeden krzak bo z synem objadamy je w tempie ekspresowym.
ps. Może będziecie wiedzieć co to jest za drzewko, owocki jak czeremcha ale praktycznie bezpestkowe. Dojrzewa też inaczej bo grono stopniowo czernieje. Owoc lekko gorzki. Krzew wysoki na 3m. Tworzy dużo odrostów.
-
To może moja nie jest czarna, albo mam jakieś wygłodniałe ptaki, ale wsuwają te owoce :o Owoce są cierpkie w smaku. No nic tak czy inaczej, zrobię tę nalewkę, skoro i tak owoców nie mam szans zużyć.
-
U mnie zeszłego roku przymrozki były w maju. Było więc mało owoców, ptaki były wygłodzone, więc pożerały wszystko. Nie było szans zrobić nawet soku z czarnego bzu, bo ptaki zjadły wszystkie owoce (nawet liście obskubały). Myślę, że podobnie było z aronią. Może u Ciebie Cezet było tak samo. Podpowiem więc, że owoce aronii kupiłam na allegro, były w przyzwoitej cenie, narobiłam dużo soku.
-
Pani prof. dr hab. Iwona Wawer to niekwestionowana "królowa" aronii.
Pani profesor słusznie uważa, że polski pomysł na aronię to strzał w '10'.
Miałem przyjemność wysłuchać m. in. wykładu -
Aronia – polski skarb – prof. dr hab. Iwona Wawer
- w ramach Karpackich Klimatów.
http://ptzif.pl/home/?p=316
Pani profesor jest uznanym światowym ekspertem od aronii.
Właściwości prozdrowotne aronii są wyjątkowe.
Zawartość polifenoli w aronii bije rekordy na tle innych "ciemnych" owoców.
Amerykańskie siły powietrzne prowadziły badania z ekstraktami z aronii w celu poprawy zdolności bojowych pilotów (wzrok) z zaskakującymi rezultatami.
Jeśli dobrze pamiętam kilogram aronii (owoce) w Korei Południowej jest wart ok. 20 USD.
* informacje z wykł. prof. I. Wawer.
-
To Na Zdrowie ! ;)
http://zapodaj.net/ca260e5763793.jpg.html
-
Wacku.
Widzę, że nie tylko ja używam słusznych naczyń na nalewki.
Bardzo fajne są te gąsiorki 5l.
Robisz na słodko, czy tylko lekko słodzisz?
-
Ambrozja ;D
-
Podesłać?
-
Wacku.
Robisz na słodko, czy tylko lekko słodzisz?
Robię wiele nalewek - tyle ile owoców uda mi się pozyskać ale cukru daję mniej niż w przepisach .
-
Ja też staram się nie przesładzać, choć chyba przy aronii pokusa jest chyba największa.
W tym roku moim odkryciem jest winogronówka, robiłeś?
Czy z winogron to tylko wino?
-
Ze zbiorów 2014 zrobiłem winko pomieszane z soków winogronowego, aroniowego, czarnego bzu i jabłkowego. Pychota. Lepsze od nalewek, bo cały cukier zeżarły drożdże i w zamian dały trochę alkoholu. Teraz czekam na maj i pędy sosny - wino z nich jest wyborne i niesamowicie oryginalne w smaku. Tylko kolor siuśkowaty, żebym miał sok z aronii, to bym podkolorował nim na bardziej przyjemny.
-
W tym roku moim odkryciem jest winogronówka, robiłeś?
Czy z winogron to tylko wino?
Nie robiłem - coś mnie powstrzymuje przed łączeniem winogron z żytem czy burakami a grappa czy floc wymagają stosowania niedozwolonych w naszym kraju technologii .
-
Wacku.
Nie rozumiemy się, ja nie piszę o robieniu bimbru z czegoś tam tylko o zalewaniu owoców winogron alkoholem.
-
Wacku.
Nie rozumiemy się, ja nie piszę o robieniu bimbru z czegoś tam tylko o zalewaniu owoców winogron alkoholem.
Wacek miał na myśli, że ma opory przed łączeniem winogron z alkoholem żytnim.
Wacek, jak nie żytniówka, to może ziemniaczanka (Luksusowa) ;)
-
Ja wiem,że jest wybitnym specjalistą ale żeby odróżnić spirytus np. ziemniaczany od żytniego to już by musiał być specjalistą najwyższej klasy. Potrafi to ktoś odróżnić?
-
...jak się etykiety przeczyta, to się odróżni ;)
Edit: Moja koleżanka, mająca uczulenie na gluten, pija na imprezach tylko ziemniaczanki. Jest w stanie odróżnić żytniówkę od ziemniaczanki... po zmianach skórnych, które objawiają się w niedługim czasie od spożycia.
-
Edit: Moja koleżanka, mająca uczulenie na gluten, pija na imprezach tylko ziemniaczanki. Jest w stanie odróżnić żytniówkę od ziemniaczanki... po zmianach skórnych, które objawiają się w niedługim czasie od spożycia.
Przywodzi to na pamięć odcinek z cyklu "Na rauszu przez świat" o Polsce :)
https://www.youtube.com/watch?v=8L46kBpg0B0
Wracając do nalewek aroniowych warto wspomnieć o dodatkach poprawiających cierpki smak np. liście z wiśni i goździki.
-
Wracając do nalewek aroniowych warto wspomnieć o dodatkach poprawiających cierpki smak np. liście z wiśni i goździki.
Ja dodaję imbir . ;)
-
Aby zachować jak największą ilość antocyjanów w nalewce aroniowej poddać owoce obróbce termicznej z kwaskiem cytrynowym,czy też wystarczy zalać owoce alkoholem(tylko jakim?).
-
Dziś dałem żonie napić się soku z aronii bio wyciskanego na wiklinowych prasach, czyli teoretycznie zdrowy, sam też się napiłem, tyle że mniej. Zona zwymiotowała i ja przeczyściło, a nie zmuliło, choć to ja mam słabszy żołądek. Skąd taka reakcja? czy to znaczy że aronia nie dla nas?
-
Ciekawe przepisy na smaczne wyroby aroniowe można znaleźć w książce https://www.aronia.org.pl/wznowienie-ksiazki-aronia-superowoc/
Miałem kiedyś do niej wgląd. Przepisy przepisałem i stosuję. Faktycznie liście wiśniowe idealnie się komponują z aronią.
Zastanawia mnie z powodu pewnego smakowego powinowactwa zamiana liści wiśniowych na czeremchę amerykańską.
-
Dziś dałem żonie napić się soku z aronii bio wyciskanego na wiklinowych prasach, czyli teoretycznie zdrowy, sam też się napiłem, tyle że mniej. Zona zwymiotowała i ja przeczyściło, a nie zmuliło, choć to ja mam słabszy żołądek. Skąd taka reakcja? czy to znaczy że aronia nie dla nas?
Aronia o tej porze roku?
Ile tego wypiliście? Na czczo, czy po jedzeniu? Czy pierwszy raz, czy po dłuższej przerwie? Rozcieńczony, czy nie? Czy żołądek nie był czymś podrażniony wcześniej, np. alkoholem? ... I.t.d.
Mnie potrafi czasem skręcić po 1 bananie, jeśli z rana i na czczo, a normalnie jadam bez żadnych sensacji.
Aronia ma w sobie sporo garbników i kwasów owocowych, więc nie jest obojętna dla żołądka.
-
Dziś dałem żonie napić się soku z aronii bio wyciskanego na wiklinowych prasach, czyli teoretycznie zdrowy, sam też się napiłem, tyle że mniej. Zona zwymiotowała i ja przeczyściło, a nie zmuliło, choć to ja mam słabszy żołądek. Skąd taka reakcja? czy to znaczy że aronia nie dla nas?
Czy byś zjadł na żywca pół kilo aronii, za jednym przysiadem? Chyba nie.
Na przyszłość sok rozcieńcz, tak, by był smaczny i będzie dobrze.
Pozdrowienia :-)
-
Zona pół szklanki ja mniej, kaca nie mieliśmy, nie używamy alkoholu, fakt nierozcieńczony. Dziś mniejsza ilość z wodą i bez sensacji. Dzięki :) Sok kupny "Domowe soki"
-
Pół szklanki nie rozcieńczonego soku z aronii to sporo. Nic dziwnego, że pojawiły się problemy żołądkowe, szczególnie jeśli była dłuższa przerwa od picia soków (niekoniecznie nawet z aronii).
Generalnie z moich doświadczeń i rozmów z Pacjentami wynika, że lepiej tolerowane są soki mieszane z wodą.