Autor Wątek: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?  (Przeczytany 103074 razy)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 13, 2013, 13:25:49 »
Ktoś podał w tym wątku informację o wyciskaniu oleju z orzechów włoskich ręczną maszynką - BEZ przystawki. Można wysnuć wniosek, że miękkie materiały da się skutecznie wycisnąć z oleju już na takim ręcznym urządzeniu. "Twardzinki" typu ostropest pewnie już nie pójdą - ale rozmaite orzechy - czemu nie...
Różnice, głupcze!

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 13, 2013, 13:40:58 »
Bardzo upraszam o niebranie mnie za zarozumialca, złosliwca itd. - takie drobne utarczki to już mój urok. Miejcie w umyśle obraz człowieka ogólnie jednak sympatycznego, ale lubiącego wyławiać jakieś nie do końca trafne określenia, jakieś drobne nielogiczności - i je naprostowywać. Ćwiczę to mocno na mojej córce (8 lat) - tuszę, że wyćwiczy to w niej okrutną precyzję i przejrzystą strukturę wypowiedzi. Będzie ciętym dyskutantem ;)
Różnice, głupcze!

Offline monika b.

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 286
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 13, 2013, 13:47:42 »
Znalazłam na allegro, poszperaj. Tam jest wszystko! ;D A tak z ciekawości, zaraz spróbuję przepuścić buraka. Napiszę jak wyszło.

skryba

  • Gość
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 13, 2013, 14:11:40 »
Najlepszy jest sok wyciskany w zwykłej ręcznej wyciskarce naprawdę smakuje lepiej od tego wyciśniętego w maszynce.

Z takiego soku nic praktycznie nie ucieka bo od razu go spożywam nie mieszając  z wodą i efekty są naprawdę zadowalające  :) .

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 13, 2013, 15:15:08 »
Monika a długo to masz? jak z trwałością bo to wszystko plastik  :-\ , jest tam regulacja? dziurki łatwo się zapychają? odciska sok dokładnie?
jak z burakiem? - ostatnio sporo z buraka robiłam soku
a olej?

Moja Mama robiła olej ze starych orzechów, które lezały w łupinach 2 lata, bez podgrzewania oczywiście.
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline Medicine Man

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 13, 2013, 20:18:47 »
Oj, ręczna wyciskarka i twarde warzywa korzeniowe... pachnie masochizmem  ;) No, chyba że w małych ilościach. Do ziół i owoców jak najbardziej, ale jeśli ktoś bardzo lubi sok albo ma w domu większą ilość amatorów to polecam zakup jednoślimakowej elektrycznej wyciskarki (ceny jak za dobrą sokowirówkę), a te najprostsze można trafić na allegro niewiele drożej od ręcznych.
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Paracelsus.

Offline monika b.

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 286
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 14, 2013, 11:37:13 »
Jestem po próbach z burakiem  :( Niestety nie jest to wyciskarka uniwersalna, owszem burak przeszedł, nawet trochę soku poleciało, ale z wiórami. Słychać było, że urządzenie bardzo się męczy, a buraki ślizgają się po plastikowym ślimaku. Ale, nie zniechęcona, dorzuciłam marchewkę. Tu kompletna porażka. NIC się nie wycisnęło, nic a nic. Marchew (zaznaczę, że soczysta) przeleciała z trudem przez ustrojstwo, wypadła w formie rozdrobnionej, ale soku ani kropelki. Podsumowując, ta przystawka nadaje się do wyciskania jagód, pomidorów i miękkich, soczystych owoców (np: śliwki po wydrylowaniu). Kiedy wyciskałam pomidory, wytłoki przepuszczałam przez maszynkę dwa razy, żeby były suche. Póki co, byłam zadowolona, ale teraz, kiedy moje wymagania tak bardzo wzrosły... ;)
Odnośnie wytrzymałości - do jagód i pomidorów ten plastik w zupełności wystarczy :)

Offline monika b.

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 286
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 14, 2013, 12:43:55 »
Na allegro znalazłam coś takiego http://allegro.pl/reczna-wyciskarka-do-sokow-zeliwna-i-wytrzymala-i2995473555.html .
Jest koś z Was szczęśliwym posiadaczem?

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 14, 2013, 12:56:52 »
Ja może to kupię.
Ludzie wyciskają takimi żeliwnymi warzywa korzeniowe, więc trza spróbować. Do ziół zawsze się nada - np. do pokrzyw ;)
Różnice, głupcze!

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 14, 2013, 13:21:07 »
zadzwoniłam do mojej Mamy
ma ręczną metalową (chyba żeliwną raczej) maszynkę i mówiła że owszem miękkie owoce dia, orzechy na olej tez przeszły ale olej wymaga przefiltrowania.
Marchewki, buraka nie robiła, ale problem był już ze zwiędniętymi jabłkami nawet  :-\

Więc albo trzeba mieć parę w rękach albo więcej funduszy.
Nie da sie raczej mieć za stówkę uniwersalnego urządzenia

ps. właśnie listonoszka przyniosła 1 numer kwartalnika "Porady na zdrowie" z prenumeraty a w środku ręcznie wypisana karteczka z podziękowaniem za dołączenia do grona czytelników - jakie to miłe  ;D.
Kobiecie to niewiele do szczęścia potrzebne  :P

wracajac do tematu to od kilku dni wrzucam do pojemnika jabłka, pomarańcze kiwi banan dzisiaj tez buraka blenduje, nie ma odpadków cały błonnik pozostaje a jak pysznie taki mus smakuje  ;)
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 12, 2013, 13:50:27 »
W końcu, jako posiadacz elektrycznej machiny Zelmera uznałem, że najsensowniej będzie mi dokupić sokotłoczącą przystawkę do tejże maszynki. Fajna byłaby ręczna żeliwna, ale nie można mieć wszystkiego. Próba na szarej renecie wyszła świetnie, sok wyborny i dużo, z zaledwie 4 dużych owoców. Wkrótce wypróbuję wadziwa korzeniowe - niby maszynka przeznaczona do "miękkich owoców", ale na pewno da radę, jest w tym moc. Jak coś - przepuszczę wpierw buraka czy marchew przez drobną tarkę (inna przystawka do machiny) i tąże "przecierkę" puszczę w sokownik - takie coś nawet przez szmatę wyciśnie, więc wytłoczy jak złoto... Podobnie różne mniszki łopiany ;)
Różnice, głupcze!

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 12, 2013, 13:56:37 »
... a jak rdestowca wytrzyma to i ja kupię  ;D
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 12, 2013, 14:17:41 »
No z drewna się soku nie wytłoczy - ale z liści rdestowca jak najbardziej - może to być bardzo cenny preparat po zamrożeniu lub zakonserwowaniu alkoholem i miodem...
Różnice, głupcze!

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 12, 2013, 15:04:59 »
... a jak rdestowca wytrzyma to i ja kupię  ;D

Rdestowca zalałem alkoholem, wytrawiłem, zlałem do słoików a wiórki przeciskałem przez
maszynkę żeliwną alfa...troszeczkę pokręciłem i zablokowała się maszyneria.
Jak alfa nie daje rady to chyba, tylko prasą mechaniczną da się coś wycisnąć :)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: wyciskarka a sokowirówka - macie z nimi do czynienia?
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 12, 2013, 15:09:43 »
Albo praska - jak nie do czosnku bo za mała, to do ziemniorów ;)
One po prostu mają nieodpowiedną "substancjalność" jak na ślimakową wyciskarkę - to dosłownie "trociny", nie dają poślizgu i się zakleszczają...
We kwietniu bym się z Tobo umówił na zmielenie suchego badyla, nie? Okoliczności będą ładniejsze, jasno będzie...
Różnice, głupcze!