Sorry za odświeżanie wątku, ale:
różnica między wyciskarką a sokowirówką jest taka jak między mercedesem i maluchem - zarówno w jakości jak i w cenie.
Wyciskarka nie ściera wsadu jak sokowirówka, tylko go miażdży, prasuje i wyciska. Do tego pracuje na wolnych obrotach (ok. 110 na minutę), nie jak sokowirówka na wysokich (kilka do kilkunastu tysięcy na minutę). Nie ma nagrzewania soku, nie ma napowietrzania - utlenianie jest znacznie wolniejsze. Jest wiele typów wyciskarek - tłokowe, jednowałkowe, dwuwałkowe, poziome, pionowe... Wszystko zależy od zasobności portfela.
No i czy ktoś próbował robienia soku np. z pokrzywy albo mniszka w sokowirówce? Z wyciskarki wychodzi bardzo fajny ;]