Jak będziesz sprzedawać po prostu susz roślinny, bez dyskusji na temat jego własności medycznych, najwyżej czy jakość spożywcza, czy kosmetyczna, to nie będzie problemów.
Sprawa przetworzenia, to jest do dyskusji z urzędem skarbowym, bo od tego będzie zależeć VAT. Trzeba dokładnie sprawdzić klasyfikację towarów i usług pod tym kątem, albo po prostu zadać NA PISMIE pytanie do swojego urzedu skarbowego, czy pocięcie, na przykad w czasie zbioru to przetworzenie? A pocięcie po zbiorze, ale przed wysuszeniem? Po wysuszeniu?
Rozumiem, że nikt nie mieli raczej surowca przed wysuszeniem, no, chyba, że surowiec ma być zalany czymś na świeżo.
Jednak większość rolników nie podlega pod VAT, czyli przy sprzedaży nie ma tego problemu, dopiero pośrednicy muszą się zastanowić.
Prawo farmaceutyczne wchodzi wtedy, kiedy zaczynasz sprzedawać surowiec leczniczy. Ja wiem, że to głupie, bo ten sam surowiec może mieć różne zastosowanie, ale tak to już jest.
Pozdrowienia :-)