Autor Wątek: galeny z monopolowego  (Przeczytany 18731 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
galeny z monopolowego
« dnia: Stycznia 29, 2012, 08:27:57 »
Testuję likier Underberg -After a good meal to feel bright and alert.

Likier ten to bitter czyli amarum czyli gorzki. O zastosowaniu gorzkiego smaku dla polepszenia trawienia (i nie tylko) wszyscy dobrze wiemy. Czasami ciężko jest jednak przeforsować szczyptę goryczy .Natomiast Underberg jest po prostu smaczny.

http://www.alkoholeswiata.pl/alkohole/bittery/underberg#

wyczytałam, że zawiera ekstrakty z "ziół pochodzących z 43 krajów świata" m.in. lukrecja, cynamon, krwawnik, anyż. Trzymany jest w dębowych beczkach.

Chcę właśnie zrobić coś takiego. Może mi ktoś podpowiedzieć , jak?
Macie jakieś ulubione galeny z monopolowego?

Inez

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 29, 2012, 13:15:42 »
Becherovka. Czuję się tak, jak na tamtej etykietce pisze;)

Jedni w szkle trzymają, ale dodają kawałki kory dębowej z dobrego drzewostanu.

Pozdrawiam
Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 29, 2012, 16:55:24 »
Dziś obiecałam sobie, ze do wiosny nie nastawię już żadnej nalewki. Zamierzam dotrzymać słowa.  :)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 11, 2012, 08:55:31 »
 Zabrałam się w końcu za mój Underberg. Pora idealna, obżarstwo świąteczne sprawiło, że w mini buteleczkach po kupnym likierze pozostał jedynie zapach.

Underberg powstaje przez macerację ziół w alkoholu. Znalazłam nawet info, że ziół jest 400 :o . Oficjalnie - zioła z 43 krajów.
Oto , co maceruję
kardamon 1
pieprz czerwony 1
imbir 0,5
anyż gwiaździsty 4
rozmaryn 0,5
kminek 1
kozłek 1
kurkuma 1
wanilia 0,5
grejpfrut ol. 10 kropli
yerba mate-1
rumianek 1
czeremcha kwiat 1
kolendra 1
czarnuszka 1
jałowiec 1
goździki 0,5
pieprz biały 0,5
ziele angielskie 1
cynamon 0,5
estragon 1
glistnik 1
ostropest 1
rzepik 1
zielona herbata 1
 


w kolejce czeka lukrecja, kora dębu, krwawnik .

po 3 dobach maceracji efekt jest taki, że najadłam się tłustej gęsi  solo - dla testu, popiłam łyk mikstury i czułam się lekko na brzuszku. Smak - za ostre .

Nie zauważyłam jednak rześkości .

Poproszę o podpowiedź, co jeszcze dodać?


Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 11, 2012, 10:44:47 »
Dziś obiecałam sobie, ze do wiosny nie nastawię już żadnej nalewki. Zamierzam dotrzymać słowa.  :)

nie dotrzymałam słowa...

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 11, 2012, 11:14:17 »
Ja dodaję koniecznie kłacze tataraku, anyżek, kocankę, laskę wanilii, kłacze kopytnika, koniecznie arcydziegiel, cynamon , oczywiście rzepik itd

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 11, 2012, 19:34:55 »
dzięki Halinko, tatarak i kocankę to dokupię, natomiast kopytnik nazbieram na mojej próchnicy - kłącze pozyskuje się właśnie teraz.

Czy kopytnik jest już do rozpoznania dla początkującego botanika?

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 11, 2012, 20:17:13 »
Kopytnik jest widoczny teraz i całą zimę. Jest pod ochroną. Trzeba mieć w ogródku.

Offline vitara

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 363
  • nr gg 14 987 97
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 11, 2012, 21:47:48 »
gdzie ten likier można kupić ?

Offline witek99

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 63
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 12, 2012, 05:05:44 »
Polecam przepisy na gorzkie u Cieślaka

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 12, 2012, 08:39:58 »
kupisz w monopolowym, np. http://vito.org.pl/sklep/product_info.php?products_id=1395

co jest w składzie ?
Cytuj
gorzkie u Cieślaka
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2012, 08:43:14 wysłana przez ineslik »

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 12, 2012, 09:39:13 »
Zapomniałam o gorzkim, dodaję tysiącznik i bobrek.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 12, 2012, 11:48:42 »
Czy kopytnik jest już do rozpoznania dla początkującego botanika?

Bardzo trudno pomylić z czymkolwiek innym: ma skórzaste, okrągłe, ciemnozielone listki, troszeczkę podobne do listków małej lilii wodnej (przynajmniej tak mi się kojarzy). Średnica listków około 5+ centymetrów, rośnie w cieniu. Zeszłego lata uratowałam duży kłąb - mama wypieliła to częściowo z działki. Ponieważ nie miałam jakiejś szczególnej koncepcji, co z tym zrobić, bo nikt nie zgłaszał jakichś szczególnych gardłowych problemów, to i wysadziłam do bukowego lasu nad brzegiem błotnistego strumyka. Ciekawe, jak przezimowało - muszę sprawdzić przy najbliższej okazji.

Jeśli będziesz potrzebować sadzonke, to pisz na priv.

Pozdrowienia :-)

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 12, 2012, 12:13:00 »
Zapomniałam jeszcze o krwawnicy. Nadaje szlachetnego smaku i koloru, ma dużo polifenoli. Stosuję kwiat- i jest to składnik obowiązkowy. Latem do nalewki stosuję świeży arcydzięgiel i świeży kwiat z odrobiną liści  rzepika. Wtedy smak jest ciekawszy; świeży tatarak bardzo dominuje, trzeba uważać.
Czasami dodaję owoce głogu, czarnych jagód, tarniny.
Zdarza mi się dodać traganka, lisci kwiatka lub korzonka.
Czasami wzbogacam kłączem kuklika, ale jego nuty potem nie wyczuwałam.

Skutkiem tych zabiegów jest balansowanie na granicy alkoholizmu.
Dlatego rozumiem Kopytko.
A Ty Ineslik dobrze się zastanów w co wchodzisz.

Offline *Agnieszka*

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 283
Odp: galeny z monopolowego
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 12, 2012, 13:09:05 »
"A Ty Ineslik dobrze się zastanów w co wchodzisz."
Ha,ha,Halinko,też w to wchodzę,choć na razie opanowałam naleweczki,intrakty jednoskładnikowe.
:)