General Category > Sprzęt i urządzenia do przyrzadzania leków

olejki - sprzęt do destylacji

<< < (4/69) > >>

kaminskainen:
Kolbę dobiorę płaskodenną, to będzie się grzała na płytce żeliwnej (po prostu na kuchence gazowej - mam taką solidną, grubą podkładkę odlaną z żeliwa). Będzie służyła do destylacji ;)
Zonie jeszcze nic nie zaszkodziło. Wczoraj odcedziłem nalewkę z kopytnika i od razu była okazja do wypróbowania - bo miała zatkany totalnie nos i krótki wywiad (ze mną ;) wykazał, że w zasadzie należy mówić o nieżycie górnych dróg oddechowych. Na to czekałem - kropnąłem na łyżeczkę 1 ml tej nowej nalewki, uzupełniając do pełna arcydzięglową (z korzenia). Po półgodzinie wyszystko wysmarkała.
Niedawno podobnie zadziałał intrakt z lepiężnika.

ineslik:

--- Cytuj ---podciśnieniowego filtrowania kupię, taką podłączaną do kranu
--- Koniec cytatu ---
ale to co to jest?

no no , bestia z ciebie!
--- Cytuj ---- kropnąłem na łyżeczkę 1 ml tej nowej nalewki,
--- Koniec cytatu ---

kaminskainen:
Nazwy tego urządzenia nie pomnę, ale jest to bardzo proste w użyciu i wygodne. Kolba ma od góry wlot przegrodzony filtrem w formie jakby szklaneczki, z dnem zrobionym z porowatej ceramiki (właściwy filtr). Podłącza się to do kranu - i kolba zasysa płyny przez ten filtr. Uzyskujemy klarowny filtrat i placek mętów pozostający na filtrze. I jak szybko!
Jedno z moich ulubionych urządzeń na laborkach, obok pieca do wyżażania ;)

ineslik:
a do czego ci się to przyda przy olejkach?

Alchemik:
Jest to kolba ssawkowa, wykonana ze specjalnie robionego szkła, które mechanicznie jest dostosowane do do pracowania "pod próżnią", ale z odpowiednimi ograniczeniami. Z boku jest tubusik (taka rurka), do której podpina się wężyk, to do pompki i zasysa. Filtrowanie pod ciśnieniem, bardzo fajna zabawka dla filtracji drobin, które zapychają filtraki.
Lejek Schotta, o ktorym mówi kaminskainen, to faktycznie szklaneczka, u dołu jak lejek, ale po drodze ma filtr. I tu są 2 szkoły: 1) to szklany filtr z tzw. szkła porowego (coś jakby spieczony proszek szklany); 2) filtr jest dosłownie sitkiem z ceramiki chemicznej, na które zwykle kładzie się filtrak celulozowy i doskonale zostają przesączone osady.

Kolba ma to do siebie, że można ją zaprząc do destylacji olejków, jako tzw. słoik zabezpieczający. W momencie, gdy coś idzie nie tak - zwłaszcza gdy podciśnienie zasysa ciecz w odbieralniku - wtedy taki słoik uniemożliwia dostanie się cieczy do pompy (jak ktoś prracuje na umiarkowanej próżni). Ale to już są głebokie arkana chemii, droga Inez :)

Taka kolba jest też świetna przy zwykł przesączaniu np. nalewek i innych ekstraktów - części roślinne się nie przedostają do przesączu :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej