Autor Wątek: Syrop ziołowy  (Przeczytany 44535 razy)

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #75 dnia: Marca 10, 2014, 08:09:25 »
Tutaj przepis Doktora na syrop o którym wspomniał kamin http://rozanski.li/?p=127

Offline robin

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 520
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #76 dnia: Marca 10, 2014, 12:18:28 »
kaminskainen, robiłeś w końcu ten syrop wierzbowy? Bo tak się dziś przeszłam po krzakach i w sumie mogłabym kory nazbierać, dobry moment jest.. Syrop kuszący, nie trzeba by tyle "śmiecia" po kątach upychać;)

Offline El.la

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #77 dnia: Kwietnia 28, 2014, 19:45:10 »
Doleciało mnie w Krośnie ze strony Doktora, że można używać alkohol w przetworach dla dzieci w celu wyekstraktowania ważnych składników, ale potem należy alkohol odparować. Kolejna, często - jak mi się wydaje - niedoceniana informacja dla rodziców, jest taka, że można wiele naparów robić z użyciem mleka, które jest emulsją zawierającą tłuszcz i dzięki temu przenikają do niego składniki, które nie przeniknęłyby do wody.
A co do syropów bez gotowania - zasypałam dziś dość dużą ilością cukru kwiaty (same żółte "płatki") w słoiku - to chyba wg Ożarowskiego - warstwami. Mają tak stać aż płatki znajdą się na górze a syrop na dole. Przeznaczę go do bieżącego zużycia, bo nawet latem dzieci chorują (a to dla mojej Wnusi). Na zimę można by tak samo pokombinować - czyli zasypać cukrem, odlać syrop, dodać cytrynę, rozlać do słoików i na koniec zapasteryzować. Jak myślicie?

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #78 dnia: Kwietnia 28, 2014, 23:56:08 »
Mnie nurtuje pytanie co temperatura zabija w przetworach przy pasteryzacji. Jak się odparuje z alkoholu np. taki syrop z kwiatów sosny (na miodzie, z kwasem askorbinowym i nalewką/spirytusem) to czy połowy jego właściwości nie trafi szlag i nie zostanie sosnowy ulepek (puste kalorie)? A jak się taki syrop po ekstrahowaniu dla pewności spasteryzuje to nie będzie podobnie? Przy odparowywaniu alkoholu przypuszczam, że nie trzeba grzać do 100 st tylko takiej temp. przy jakiej alkohol paruje.

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #79 dnia: Kwietnia 30, 2014, 21:52:47 »
Bo moi drodzy... takie odparowanie przeprowadza się pod próżnią - fachowo mówiąc. Trzeba obniżyć znacznie ciśnienie i wtedy można albo wrzenie uzyskać etanolu zawartego w mieszaninie, albo szybkie odparowywanie.
Po wszystkim zostaje właściwa mieszanka.
Generalnie w domowych warunkach musiałoby się to wszystko odbywać w temperaturze do 30oC. A taki proces potrwa wtedy.
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #80 dnia: Kwietnia 30, 2014, 21:54:21 »
Nie wiem jak to wygląda procentowo w skali np.100 roślin ale przypuszczam , że w 90% ALKOHOL ZAWSZE ROZPUŚCI WIĘCEJ CZYNNYCH SKŁADNIKÓW NIŻ WODA.
Niektóre składniki w ogóle się nie rozpuszczają w wodzie a tylko w alkoholu. W związku z tym np. picie herbatki z wrotyczu jest całkowicie  bezpieczne i można to robić na dłuższą metę czego nie można powiedzieć o nalewce.
Całkowite odparowywanie - ja uważam, że nie warto.
Co zabija temperatura - drobnoustroje które by nie pozwoliły na długie przechowywanie.
Co daje temperatura, np. wyższa alkoholu - w wyższej temp.lepiej czy w ogóle rozpuszczają się składniki czynne.

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #81 dnia: Kwietnia 30, 2014, 22:01:08 »
Hehe, z tą próżnią to fakt, nie skojarzyłam, a sama kiedyś na pracowni gotowałam wodę w niższym ciśnieniu. I to się serio robi przemysłowo w taki sposób? Może kiedyś... (jak będę mieć większe mieszkanie i potrzebę, czyli dzieci) sobie zmajstruję takie podciśnienie do odparowywania :) Chwała Ci Alchemiku za to przypomnienie!

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #82 dnia: Kwietnia 30, 2014, 22:40:20 »
Generalnie tak. Cała technologia czy to jadła, czy napitku to czysta termodynamika przecież. Po co płacić, jak można włączyć odkurzacz i uzyskać więcej? ;)
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline El.la

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #83 dnia: Maja 01, 2014, 22:27:37 »
Przepraszam fachowców za naiwne pytanie :) Wytłumaczcie laikowi na przykładzie, pliss. Jeśli zasypałam męsie kwiaty sosny cukrem i skropiłam spirytusem (jak zaleca doktor Różański), zakręciłam i ekstrahuję na słonecznym parapecie, to czy - żeby odparować alkohol - wystarczy w pewnym momencie (w którym?), odkręcić słoik i zamiast zakrętki przykryć kilkoma warstwami gazy? Wiem, że spirytus się ulatnia jeśli stoi w odkrytym naczyniu - ot i cała moja ludowa mądrość chemiczna, na której oparłam to pytanie :D

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #84 dnia: Maja 02, 2014, 08:08:23 »
@El.la: można i tak zrobić, ale to trwa dość długo. Wbrew pozorom etanol z roztworów wodnych bardzo długo paruje nawet przy staniu na słonku.
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #85 dnia: Maja 11, 2014, 16:07:43 »
Zgadzam się z alchemikiem, ubywa ale nie aż tak jak się większości wydaje.
Ja jednak zastanawiam się nad czym innym - piszesz tylko o skropieniu spirytusem.
Czyli spora cześć syropu to tylko cukier a mało alkoholu - czy nie zepsuje się ?
Chociaż ja obstawiam, że będzie to raczej odporne na zepsucie.

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #86 dnia: Maja 13, 2014, 10:46:37 »
Wczorajsze radosne odkrycie w spiżarce - słoik typu wek zeszłorocznych kwiatów męskich sosny skropionych 95% + 150 ml H2O i przesypanych cukrem. Odstawiony na parę dni i przestawiony przez ŻP przez co zapomniany. Stan bardzo dobry.
Janku - Nie zepsuło się.

Offline El.la

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Syrop ziołowy
« Odpowiedź #87 dnia: Maja 16, 2014, 07:39:10 »
Cukier też konserwuje. Od lat robię syrop z pędów sosnowych tylko na cukrze, bez gotowania. Jest trwały, ale cukru potrzeba sporo. Z kwiatów męskich robię po raz pierwszy. Zdecydowałam, że niczego nie będę odparowywać. Dla wnusi będzie tradycyjnie na samym cukrze, a ten drugi dla dorosłych.
A tak nawiasem, trochę do śmiechu - a propos przetworów z samym cukrem - wygrzebany gdzieś w archiwach internetowych przepis na sorbet z malin: maliny przetrzeć przez sitko. Na szklankę tej masy wziąć 2 szklanki cukru drobnego/puder?/ i wlać do porcelanowej miski. Tęga dziewka niech uciera wałkiem lub dużą łyżką 12 godzin w jedną stronę. Tak utartą masę wlewać w butelki, korkować i zalać lakiem.
 :D