Syrop ziołowy

[Adrian Budek]

Czy macie jakieś metody produkcji syropu ziołowego.

Jeśli tak to jak wygląda Wasz proces?

Byłbym wdzięczny o proces oparty na ziołach (suszonych), cukrze i/lub wodzie.

[Alchemik]

Stosunek cukier:woda  1:1 minimum. Można 2:1.

Zwykle wg stron Gospodarza, ogólnie suszone dawałem połowę lub mniej słoja, i zalewałem do pełna. Teraz w planach stosunki w pełni wagowe - lepiej mi wyznaczyć dawkę będzie. Podejrzewam.

Pozdrawiam
Alchemik

[Adrian Budek]

Alchemiku dziękuję.

Jak wygląda obróbka termiczna?
Mieszanie wody z cukrem na gorąco?
Do słoja woda zimna?

Czy jest np. wersja turbo tzn. gotujemy wodę z cukrem, zalewamy zioła i gotujemy na małym ogniu kilka minut?

Jeśli wersja wolna to ile ma to stać?

[freshbynature]

Adrian

Moge Ci wysłac dobry surowiec na syrop. Mam majowe pędy sosnowe.


Pozdrawiam - Robert

[Basia]

Jak wygląda obróbka termiczna?
Mieszanie wody z cukrem na gorąco?
Do słoja woda zimna?

Osobiście myślę, że trzeba wszytko przegotować, choćby przez chwilę, aby nie spleśniało.
Teraz można zbierać świeże igły i pączki drzew iglastych, które teraz mają dużo Twojej ulubionej witaminy C. Ostatnie wiatry połamały dużo gałęzi, a i lesnicy swoje jeszcze dołożą.

Dziś widziałam niedawno zdmuchniety duży świerk z zamknietymi jeszcze szyszkami. Ciekawe, co z takich szyszek możnaby zrobić? Albo z niedojrzałych szyszek sosny?

Pozdrowienia :-)

[stukam kopytkami]

Dziś widziałam niedawno zdmuchniety duży świerk z zamknietymi jeszcze szyszkami. Ciekawe, co z takich szyszek możnaby zrobić? Albo z niedojrzałych szyszek sosny?

Myślę, że nalewkę. Ewentualnie można pokusić się o syrop, ale bardzo drobno, albo zmielić byłoby trzeba szyszki.

[freshbynature]

Ja miażdżę mozdzieżem i zalewam samym spirytusem ( znakomity do wysuszania wyprysków skórnych) lub spirytusem z dodatkiem miodu ( stosuje przy pierwszych oznakach przeziębienia). W tym roku zrobiłem tez wyciąg olejowy z dodatkiem olejku mietowego , który stosuję do wcierań. Czytałem tez sporo dobrego o piciu naparu z szyszek w celach profilaktyki i wzmocnienia organizmu. jak widac wachlarz zastosowań jest spory....


Pozdrawiam - Fresh

[Adrian Budek]

Wracając do syropu.

Jutro zrobię wersję testową ziolowego syropu.
Skład to jeżówka, babka lancetowata, korzeń mniszka i sok z cytryny dla smaku.

Szklankę gotującej się wody zasypię szklanką cukru. Podgotuję do rozpuszczenia i następnie dodam szklankę mieszanki ziołowej czyli 1:1:1. Podgotuję to pod przykryciem do pojawienia się pierwszej pary spod pokrywki, odstawię do wystygnięcia i odcedzę.

Jeśli uważacie, że proporcje są nieprawidłowe to czekam na odpowiedzi.

Pozdrawiam
Adriano

[halina1]

Proporcje, pewnie ok.
Ale ja robiłabym na łaźni wodnej w zamkniętym słoju, podgrzewałabym z 30 minut, po czym zostawiłabym na dobę, czasami mieszając i dopiero bym zlala.

[Adrian Budek]

Droga Halinko

Opisz jak możesz dokładnie ten proces z łaźnią wodną, czyli co? jak? kiedy? itp

[arte]

Jedną  z  propozycji  syropu  jest  np,  dodanie  do  miodu  nalewek. Brała  bym  pod  uwagę  ;  podbiał kwiat  i  liść, dziewannę,  babkę  , oregano. hyzop lub  cząber,  sosnę-pąki, tymianek,   majeranek, szałwię,  .  wszystko  od  zależnośći  jaki  efekt  chcemy  uzyskać.  Dodaję  tez  do  takiej   mieszanki  jeszcze  albo  glistnik  albo  mydlnicę,  nieraz  troszkę  krwawnika  - znosi  alergie. Dla  dzieci   daję  więcej  miodu/1;1/,  dla  dorosłych  więcej  nalewek  mniej  miodu/2;1/. Dosypuję  tez  pyłek  pszczeli  do  takiego  produktu ; jednak  tak  do  końca  nie  wiem  na  ile  jest  to  dobre  posunięcie. Na  ile  alkohol  unieczynni  białka  z  pyłku.Oceniam  taki  słodki  miodowo -ziołowy  syrop   jako  skuteczny przy  przeziebieniach  i  kaszlu.

[Basia]

Droga Halinko

Opisz jak możesz dokładnie ten proces z łaźnią wodną, czyli co? jak? kiedy? itp

Technologia łaźni wodnej to trochę jak przy gotowaniu kompotów w słoikach. Róznica jest taka, że idealna czystość krawędzi słoika i pokrywki nie jest wymagana.

Bierzesz garnek, w którym słoik się zmieści. Na dno kładziesz szmatę, na to słoik z syropem, wlewasz wodę do 1/2 - 3/4 wysokości słoika, nakrywasz pokrywką i stawiasz na kuchni na średnim gazie (lub co kto ma), jak zewnętrzna woda się zagotuje, to gaz trzeba zmniejszyć do minimum. Są ludzie, którzy kombinują z piekarnikiem z termostatem nastawionym na 100oC, ale ja nie wiem, czy to taka znów oszczędność.

Pozdrowienia :-)

[Adrian Budek]

Basiu, ale jak z kolejnością jeśli chodzi o syrop ziołowy.
Czy mam gorącym syropem zalać zioła w słoiku i następnie ten słoik ogrzewać w garnku, czy mam go zalać syropem zimnym, a może wrzucić wszystko zimne w pierwotnej konsystencji do słoika i podgrzewać w garnku z wodą?
Sądzę jednak, że chyba opcja pierwsza, chociaż boję się aby ciśnienie nie rozwaliło słoika.

[halina1]

Nie rozwali, podgrzewanie rozszczelnia.
Czy goracym , czy zimnym syropem, to zapewne są różne szkoły.

[arte]

 Podam   wzór  jak  np. można  wykonać  syrop  ziołowy.  
  Ok  1  szkl.  suchych  ziół  ,  ja  biore  różne  zioła  np.  tymianek, podbiał,  sosnę ,  zalewam  to  ok  600 ml wody  i  gotuję  ok  10  minut,  przecedzam  dobrze  odciskam  zioła daję 100 ml. miodu ok,200ml   cukru , i  trochę   tzn, 300 ml  alkoholu

dzieciom  dajemy  tego  syropu  ok. 2-3  łyżeczki  w  ciągu  doby     dorośli  4-6 x po  łyżce
 Zamiast  syropu  dobrze  sprawdzają  się  pączki  sosny   zaparzane  na  mleku;

Jedną stołową łyżkę męskich kwiatostanów sosny zaparzyć  w dwu szklankach wrzącego mleka, a z braku  – w wodzie, dodają pełną stołową łyżkę miodu, dwie stołowe łyżki masła śmietankowego  może  być  żółtko   jajka. Wszystko  wymieszać. Przynosi  ulgę  przy  suchym  kaszlu.