A przy gastroskopii zbadali Ci poziom kwasu w żołądku, że jednoznacznie stwierdzili, że jest nadkwasota?
Poziom kwasu nie był sprawdzany przez tego lekarza, "specjalistę od chorób wewnętrznych". Masz rację że, bez wcześniejszej diagnozy lekarz ten wypisał mi lek który mógł tylko pogorszyć stan.
Oni usilnie twierdzą że to problem emocjonalny, ja natomiast zakładam że to raczej problem natury fizjologicznej samego układu pokarmowego. Bo zjem trochę więcej tłuszczy i objawia się to od razu niestrawnością, na bardziej lekkiej diecie czuję się lżej.
Jeśli to nie pepsyna czy kwas solny ... to pozostaje jeszcze mikroflora na jelitach.
Kupiłem dość dawno temu Sanprobi IBS, w sumie po zakupie wahałem się użyć tego, termin ważności jeszcze nie minął, leży na półce w szafce...