Autor Wątek: WItamina D3  (Przeczytany 285889 razy)

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1497
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #30 dnia: Października 21, 2013, 11:28:22 »
Lekarze mają do wyboru 2 taktyki leczenia: leczenie przyczynowe, eliminujące przyczynę choroby (a tym samym chorobę) oraz leczenie objawowe, uderzające w objawy choroby bez naruszania samej choroby. W przypadku AZS obie taktyki są opisane np. tutaj:  http://pl.wikipedia.org/wiki/Atopowe_zapalenie_sk%C3%B3ry.To jest informacja encyklopedyczna, a więc ogólnie dostępna, lekarze powinni o tym wiedzieć. Tusia, jak jest leczone Twoje dziecko?

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #31 dnia: Października 21, 2013, 13:00:40 »

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #32 dnia: Października 21, 2013, 14:16:05 »
Leo,ciezko powiedzieć aby było leczone,porostu lekarzy było co niemiara i kazdy to samo:sterydy na skórę,sterydy do nosa,sterydy wziewne,no teraz na skore protopic i do tego syrop aerius-oczywiscie stosowałam to taj jakos do 1,5 roku zycia,teraz ma 5.5 i sama jakos radze sobie z tym paskudztwem,bardzo mocna poprawe widze wlasnie po podaniu tej witaminy,jak po niczym innym.Pomimo stosowania diety,naprawde przestrzegam-zero jakiegos smieviowego jedzenia,sama pzygotowuje wszystko,od chleba,makarony na slodyczach skonczywszy-praktycznie bez bialego cukru i maki pszennej wogóle,to skora i tak zostawała nie wzruszona,mam taka niesamowita nadzieję,ze ta witamiona to dobry trop.Jeszcze musze sobie z tym katarem alergicznym poradzić,a tu juz na kolejne szczepienia wzywaja,a ja sie tak ich obawiam...:(

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1497
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #33 dnia: Października 21, 2013, 16:47:17 »
Tusia - piszesz o leczeniu: "sterydy na skórę,sterydy do nosa,sterydy wziewne,no teraz na skore protopic i do tego syrop aerius", a więc jednak leczenie wyłącznie objawowe - leki przeciwhistaminowe (aerius), kortykosteroidy, leki immunosupresyjne (protopic). To co pisze Wikipedia na temat przyczyn AZS: "Jedną z ważniejszych przyczyn zachorowań na AZS jest nieprawidłowa proporcja kwasów omega-3 do kwasów omega-6 w organizmie człowieka. Niedobór kwasu linolowego (LA) bądź zaburzenia przemiany kwasu linolowego w gamma-linolenowy skutkują powstawaniem przewlekłych stanów zapalnych, m.in. atopowego zapalenia skóry", to są tylko niedobory NNKT (Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych) w diecie. Po co w takim razie przepisywanie z uporem maniaka małemu dzieciakowi tych chemicznych świństw, bez chociażby napomknięcia o konieczności uzupełnienia niedoborów witaminy F .
Właśnie o TYCH kwasach tłuszczowych pisał ostatnio dr Różański na swojej stronie, również w kontekście przeciwdziałania AZS. Z podawania witaminy D oczywiście nie rezygnowałbym.

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #34 dnia: Października 21, 2013, 21:28:04 »
Leo,olej z wiesiołka byłby dobry?

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1497
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #35 dnia: Października 22, 2013, 09:56:48 »
Tusiu, prawidłowe proporcje omega-3 do omega-6 w diecie powinny się zawierać między 1:1 a 1:4. W tym co jemy proporcje te wynoszą 1:20 i jeszcze gorzej. Chodzi więc o uzupełnienie omegi-3 w diecie. Oleje nadające się do tego celu dostępne w sprzedaży to:
                                              omega-3 do omega-6
- lniany (budwigowy)                      3,5:1
- z lnianki (rydzowy)                        2:1
- rokitnikowy                                   1:1,5
- rzepakowy                                     1:2
- z pestek dyni                                 1:3
- z orzechów włoskich                       1:4
wszystkie najlepiej tłoczone na zimno.
Można na ten użytek zastosować rygory jak w diecie dr Budwig tj. wyeliminować na czas leczenia z diety "złe" tłuszcze - nasycone i trans (margaryny) i zastosować zamiast samego oleju lnianego mieszankę w/w olejów, żeby uzyskać prawidłowe proporcje omegi-3 do omegi-6. Dodatek oleju z wiesiołka mógłby być korzystny ze względu na zawartość kwasu gamma-linolenowego. Aha -  jeszcze w diecie Budwig jest mowa o kąpielach słonecznych (to a'propos witaminy D)
Przeczytaj koniecznie to: http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com/2012/06/protopic-czy-na-pewno-bezpieczniejsza.html
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2013, 14:09:52 wysłana przez leo »

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #36 dnia: Października 22, 2013, 11:01:11 »
W przypadku takich olejów nie ma kompromisu. Musi być tłoczony na zimno i basta :)
Każda obróbka termiczna i chemiczna niszczy ich właściwości.
Dobrze sprawa jest wyjaśniona w wykładach dr Budwig.
Kto ma czas i chęć może sobie przybliżyć tą wiedzę:

http://www.olejlniany.zdrowe-produkty.pl/wyklady-drbudwig1.htm
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1497
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #37 dnia: Października 22, 2013, 12:57:38 »
Zulu - świetny artykuł. Trochę długi, ale w końcu to wykład. Pomyśleć, że było to pisane 60 lat temu. Ciekawe dlaczego do tej pory o tych tematach nikt ani mru-mru, szczególnie naukowcy?

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #38 dnia: Października 22, 2013, 13:33:52 »
Sam zauważyłeś, że to nie nowe opracowanie. Patrząc z perspektywy lat na niektóre poruszone w tym opracowaniu zagadnienia, jak chociażby doświadczenie z karmieniem myszek olejem arachidowym jakoś nasuwa bliskie skojarzenia z nasilającymi się niektórymi współczesnymi schorzeniami  i problemami zdrowotnymi żyjących dziś ludzi.
Przy takim postępie degradacji trudno przewidzieć co się stanie za kolejne 60 lat...
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline leo

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1497
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #39 dnia: Października 22, 2013, 14:13:48 »
Ten artykuł powinien być zadedykowany dla konsumentów "zdrowych" tłuszczów - margaryn.

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #40 dnia: Października 22, 2013, 15:42:12 »
Leo,podajesz link do protopicu,ja to wiem i dlatego nie stosuje,tylko przeraza mnie bezgraniczne zaufanie niektórych rodziców do lekarzy,przecież nikt nie bierze pod uwage,ze to co na skórze to i wewnatrz i tam trzeba zacząć,ale im łatwiej-czyt.korzystniej leczyc tylko objawy,które to jeszcze niesie za soba kolejne skutki uboczne.Pewnie gdybym nie miała internetu,to tez bym była jedna z tych matek,narazie biore zdrowie córki w soje rece i szukam i szukam,czasem z mniejszym a czasem z wiekszym skutkiem-tak jak teraz,sadze,ze ta witamiona to dobry trop,dokupie jeszcze olej z pestek dyni,napewno nie bedzie gorzej,a czy poprawi sie na tyle,ze bedzie mozna powiedziec ze minelo to nie wiem,ale póki walczę czuje sie zwyciezcą  :D

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #41 dnia: Października 22, 2013, 18:05:08 »

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #42 dnia: Października 22, 2013, 21:04:23 »
Dzieki ewaryn za ten artykuł,ale czuje niedosyt,poniewaz to dawkowanie jest naprawde znikome,czyttałam juz kilka opracowań,gdzie walsnie mówi sie,ze jak mozna ustalać takie samo dawkowanie dla dzieci w wieku np 2 lat i takie samo dla mlodziezy,przeciez na chłopski rozum zapotrzebowanie w roznych grupach wekowych jest inne,tymbardziej,ze zwiekszono juz normy dziennego spozycia z 400 do 600 j,ale jesli przychodzi jakies obciazenie dla organizmu,chociazby głupie przeziebienie,to zapotrzebowanie autoamtycznie wzrasta,kurcze,gdyby znalezc takiego lekarza,który zajałby sie tak jak trzeba-marzenie.

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #43 dnia: Października 22, 2013, 21:36:54 »
Tusia i ja rozumiem Twój niedosyt. Wiem też, że ciężko będzie znaleźc lekarza, z którym dałoby się merytorycznie porozmawiać.
Na stronach angielskich artykuły, w których piszą, że przy wszelkich chorobach tarczycy konieczna jest suplementacja wit. D.Mam w rodzinie dwie osoby - jedna z hashimoto, druga z niedoczynnością. Chodzą do endokrynologa od tylu lat....nawet wzmianki nie usłyszały, żeby sprawdzić poziom D3. Gdyby chory wspomniał, to lekarz mógłby popaść w szok...."znów czytają w internecie"
Jestem wkurzona na to wszystko....
Przeczytałam opisy do tylu badań z zakresu: brak wit. D i rak prostaty....żaden urolog ani onkolog o tym nie wspomniał. Szkoda słów....
Wszystkiego trzeba się uczyć poprzez fora, przebijanie się przez artykuły w obcych językach...
Tak nawiasem mówiąc- czytałam , oczywiście nie w art. polskich, że bardziej światli lekarze podają wit. D i to w bardzo wysokich dawkach, np. 50 000 (pięćdziesiąt tysięcy) 2 razy w tygodniu. Oczywiście u dorosłych i w krótkim czasie.
Jeszcze nie robiłam tego badania. Zwiększyłam dawkę z 1000 do 4000. Czuję się bardzo dobrze, mam wrażenie że przybyło mi energii.
Nie wiem ile lat ma Twoje dzieciątko....oczywiście to tylko Ty możesz decydować....masz jedynie do dyspozycji badanie 25OHD, no i badanie równoczesne wapnia. Gdyby wapń się podniósł ponad górną normę....witaminy za dużo...ale to pewnie wiesz.
Pozdrowienia :)
Ewa
« Ostatnia zmiana: Października 22, 2013, 21:40:13 wysłana przez ewaryn »

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: WItamina D3
« Odpowiedź #44 dnia: Października 22, 2013, 21:53:37 »
Dzieki Ewaryn za Twoje słowa,córcia ma 5,5 roczku,czy te badania trzeba robic równoczesnie?
Pediatra mówiła,że teraz jesień to moge ta witamin bez badań podawać,sama nie wiem.